Kiedy zebrać drożdże?

[hasintus]

Najwygodniej zebrać drożdże z dna przy przelewaniu na cichą, wykorzystując pojemnik na siuśki do analiz lekarskich. Jest sterylny i kosztuje jakieś grosze w aptece.

[Madar50]

To jeszcze ja się podepnę pod ten wątek.
Ile trzeba tej gęstwy na jedną 20-25 litrową warkę?. U mnie po brzliwej jest tego około litra, a po cichej około 150 ml. Którą dawać i ile? Gęstwę przetrzymuję nie dłużej jak tydzień. Jest dwie warstwy, trzeciej nie mogę się dopatrzeć. Górną wywalam, beżowy kremik daję do uwarzonego piwka. Dotychczas dawałem całość po burzliwej. Czy robię dobrze?

[darko]

Czy robię dobrze?

Zasadniczo nie ma potrzeby dawać tak dużo drożdży. Do górnej fermentacji wystarczy 100 ml dobrych, gęstych drożdży. Przy dolnej fermentacji możesz dodać więcej drożdży (szczególnie gdy dodajesz to brzeczki w temp. 10 st. C).

[Madar50]

Więc, jak dam 5 dużych łyżek kremiku ze środka, to wystarczy. I jeszcze jedno. Ile razy mogę wykorzystywać gęstwę, począwszy od drożdży suchych, z paczuszki?

[jacer]

pięć łyżek może być za dużo. Też mniej więcej tyle dałem i piana wyszła z fermentora.

[darko]

Więc, jak dam 5 dużych łyżek kremiku ze środka, to wystarczy. I jeszcze jedno. Ile razy mogę wykorzystywać gęstwę, począwszy od drożdży suchych, z paczuszki?

Drożdży dolnej fermentacji ja polecam używać do kilku razy, a górnej to kilkanaście albo i więcej

[Madar50]

Jako pewniak, przyjmuję 15 razy i zmiana. Naturalnie górna fermentacja.

[coder]

pięć łyżek może być za dużo. Też mniej więcej tyle dałem i piana wyszła z fermentora.

Ja robiłem eksperymenty dając bardzo dużo drożdży - np. zadając do bezpośrednio fementora z drożdżami po cichej albo burzliwej, fermentacja szła szybko i sprawnie. Teraz czekam na efekty smakowe.

[coder]

I jeszcze jedno. Ile razy mogę wykorzystywać gęstwę, począwszy od drożdży suchych, z paczuszki?

Z kronikarskiego obowiązku napiszę, że orodoksyjnie rzecz ujmując drożdży suchych nie należy wykorzystywać powtórnie ani razu, ze względu na wiekszą zawartość zanieczyszczeń.

[jkocurek]

Z kronikarskiego obowiązku napiszę, że orodoksyjnie rzecz ujmując drożdży suchych nie należy wykorzystywać powtórnie ani razu, ze względu na wiekszą zawartość zanieczyszczeń.

Mniej ortodoksyjnie: dolniaki z "suszki" można IMO odzyskiwać z większym powodzeniem.