Witam!
Niedawno zakapslowalem swoje pierwsze piwo (3,2kg John Bull Light 3,2 kg, chmiel w formie granulatu Marynka 20g Lubelski 40g, 6 dni burzliwej). Trzymam je juz zakapslowane w mieszkaniu 4 dni i zastanawiam sie czy nalezy przenosic je do piwnicy. Temp w domu wynosi 21 stopni natomiast temperatury panujacej w piwnicy nie jestem pewien. Butelki w domu mi nie przeszkadzaja, wiec moja watpliwosc dotyczy jedynie kwestii czy lezakowanie piwa w nizszej temp jest konieczne i czy ewentualne zaniechanie moze odbic sie niekorzystnie na smaku piwa lub stopniu jego nagazowania.
Niedawno zakapslowalem swoje pierwsze piwo (3,2kg John Bull Light 3,2 kg, chmiel w formie granulatu Marynka 20g Lubelski 40g, 6 dni burzliwej). Trzymam je juz zakapslowane w mieszkaniu 4 dni i zastanawiam sie czy nalezy przenosic je do piwnicy. Temp w domu wynosi 21 stopni natomiast temperatury panujacej w piwnicy nie jestem pewien. Butelki w domu mi nie przeszkadzaja, wiec moja watpliwosc dotyczy jedynie kwestii czy lezakowanie piwa w nizszej temp jest konieczne i czy ewentualne zaniechanie moze odbic sie niekorzystnie na smaku piwa lub stopniu jego nagazowania.
Comment