czy można rozlewać piwo do mokrych butelek zaraz po dezynfekcji pirosiarczynem potasu

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bryszard-rz
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2007.04
    • 5

    czy można rozlewać piwo do mokrych butelek zaraz po dezynfekcji pirosiarczynem potasu

    mam pytanie czy można rozlewać piwo do mokrych butelek z pirosiarczanu potasu (do dezynfekcji stosynek 10g na 2l)??? prosze o szybką odp. bo piwko czeka
  • Jaroslav
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    🍼
    • 2005.10
    • 967

    #2
    Czytam, czytam i nie mam pojęcia Co miałeś na myśli.
    Napisz składnie o co chodzi, bo inaczej trudno
    będzie uzyskać pomoc.

    Comment

    • mark33
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2005.04
      • 3283

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bryszard-rz Wyświetlenie odpowiedzi
      mam pytanie czy można rozlewać piwo do mokrych butelek z pirosiarczanu potasu (do dezynfekcji stosynek 10g na 2l)??? prosze o szybką odp. bo piwko czeka

      Z tego co wiem piro powinno odparować, a wiec flaszki powinny być suche.

      Comment

      • jkocurek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.12
        • 1030

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mark33 Wyświetlenie odpowiedzi
        Z tego co wiem piro powinno odparować, a wiec flaszki powinny być suche.
        Pirosiarczyn nie odparuje. Odparować może co najwyżej woda. Własności dezynfekujące ma SO2 powstający przy rozpadzie pirosiarczynu. Piwo można nalewać do butelek mokrych. Ja mimo wszystko polecałbym ich przepłukanie wodą.
        Pozdrawiam,
        Jacek
        Świentechlywiki

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #5
          Ja robię tak: płuczę butelki roztworem piro (2-3g na 200-300ml). Roztwór przelewam z jednej do drugiej butelki. Jak przepłuczę ostatnią butelkę, to biorę kilka z początku odwracam do góry dnem. W czasie gdy płukałem kolejne butelki roztwór ze ścianek butelek spłynął na dno. Napełniam je piwem i kapsluję. Procedurę powtarzam, aż zabraknie piwa w baniaku. Nigdy nie miałem problemu z refermentacją. Nie wyczułem również żadnych obcych posmaków.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • bryszard-rz
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2007.04
            • 5

            #6
            dziękuje za pomoc. pozdrawiam i życze miłego dnia

            Comment

            Przetwarzanie...
            X