Nie dawno byłem w hioszpanii i oglądałem jak likwidują osad z win musujących CAVA
wina stoją na stojaku korkiem w dół i refermentują by nabrac gaz po okresie refermentacji ok 2 miesięcy szyjki butelek gdzie jest osad są zamrażane. Następnie jest sciągane zabezpieczenie z korka i każda butelka zostaje wstzrąśnięta tak że zamrozona część osadu wraz z korkiem wypada na żewnątzr butelki. Potem wina są korkowane ponownie i idą do leżakowania. Co sądzicie czy coś podobnego można zrobic z piwem ?
wina stoją na stojaku korkiem w dół i refermentują by nabrac gaz po okresie refermentacji ok 2 miesięcy szyjki butelek gdzie jest osad są zamrażane. Następnie jest sciągane zabezpieczenie z korka i każda butelka zostaje wstzrąśnięta tak że zamrozona część osadu wraz z korkiem wypada na żewnątzr butelki. Potem wina są korkowane ponownie i idą do leżakowania. Co sądzicie czy coś podobnego można zrobic z piwem ?
Comment