pytanie o glukoze

[escobar]

Witam
Mam pytanie ile dodać glukozy do 19l mlodego piwa przed butelkowaniem mam zamiar rozpuścić ją w niewielkiej ilości wody i wymieszać z mlodym piwem przed butelkowaniem żeby nie bawić sie w wsypywanie do butelek
pozdrawiam

[Sherman]

Około 120g, może być trochę więcej zależy od Ciebie czy chcesz mieć piwo mocniej czy słabiej nagazowane.

[escobar]

Dzieki Sherman. Chce to rozpuścić w niewielkiej ilości ciepłej wody i dokładnie wymieszać przed samym butelkowaniem to dobry plan?

[mark33]

Dzieki Sherman. Chce to rozpuścić w niewielkiej ilości ciepłej wody i dokładnie wymieszać przed samym butelkowaniem to dobry plan?

Przegotuj z cukrem żebyś nie zakaził.

[coder]

Witam
Mam pytanie ile dodać glukozy

Możesz próbować od 120 do 200 g / 20L, optimum to chyba 140g.
Glukozę należy rozmieszać w 1/2 szklanki wody, przegotować i ostudzić. Potem najlepiej wlać na dno tanku rozlewczego przed zdekantowaniem do niego piwa z cichej; można jeszcze zamieszać wyparzoną łyżką, ale powoli i ostrożnie, aby nie napowietrzyć młodego piwa!

[biziel]

A jeżeli znasz angielski, polecam Ci stronę do obliczenia ilości "cukru" do refermentacji. http://hbd.org/cgi-bin/recipator/rec...rbonation.html
Zwróć tylko uwagę na ustawienie jednostek objętości, temperatury i wagi żeby nie wyszły Ci dziwne wyniki.

[kopyr]

Możesz próbować od 120 do 200 g / 20L, optimum to chyba 140g.
Glukozę należy rozmieszać w 1/2 szklanki wody, przegotować i ostudzić. Potem najlepiej wlać na dno tanku rozlewczego przed zdekantowaniem do niego piwa z cichej; można jeszcze zamieszać wyparzoną łyżką, ale powoli i ostrożnie, aby nie napowietrzyć młodego piwa!

IMO wystarczy zalać wrzątkiem, w czystym kubku. Nie widzę też powodu, żeby mieszać. Jeśli wlejesz roztwór na dno i na to zdekantujesz zielone piwo, to nie widzę możliwości, aby się nie wymieszało.

[Marusia]

Ja też zalewam wrzątkiem glukozę wsypaną do czystej miseczki, jeszcze mi się piwo nigdy z takiego powodu nie zepsuło

[coder]

IMO wystarczy zalać wrzątkiem, w czystym kubku.

Pewnie tak, przefermentowana brzeczka nie jest już tak podatna na infekcje - przecież niektórzy sypią cukier do butelek bez żadnej sterylizacji i też działa. Ale przegotowanie na pewno nie szkodzi.

Nie widzę też powodu, żeby mieszać. Jeśli wlejesz roztwór na dno i na to zdekantujesz zielone piwo, to nie widzę możliwości, aby się nie wymieszało.

Też tak mi się zdaje, ale raz spróbowałem próbkę z dna tanku po rozlewie i była strasznie słodka - więc na wszelki wypadek bełtam parę razy przed otwarciem kranika.

[BCh]

Ilość dodanej glukozy przy odfermentowaniu do 4'Blg to 140-150g, ja tyle dodaję i jest gazu tyle ile lubię. Natomiast ostatnia warka wyszła mi za mocno nagazowana, dodałem 155g glukozy ale się przeliczyłem gdyż piwo nie odfermentowało (było ok 5,5'Blg). Co najgorsze i najdziwniejsze że na szyjkach butelek (po paru dniach leżakowania) był osad drożdżowy! Czyli zaszła następna fermentacja (osad wyglądał jak śluzowy osad na fermentorze na burzliwej). Piwo stało na cichej dwa tygodnie. Czy zassałem do butelek za dużo drożdży? Butelki nie wybuchają, ale przy nalewaniu jest niezła zabawa.

P.S. A propos bełtania młodego piwa, raz nie zamieszałem rozpuszczonego cukru. Niektóre butleki nie maja gazu w ogóle, a jedna niedawno wybuchła. Może ktoś powiedzieć czemu nie należy natleniać młodego piwa?

[coder]

Natomiast ostatnia warka wyszła mi za mocno nagazowana, dodałem 155g glukozy ale się przeliczyłem gdyż piwo nie odfermentowało (było ok 5,5'Blg). Co najgorsze i najdziwniejsze że na szyjkach butelek (po paru dniach leżakowania) był osad drożdżowy! Czyli zaszła następna fermentacja (osad wyglądał jak śluzowy osad na fermentorze na burzliwej). Piwo stało na cichej dwa tygodnie. Czy zassałem do butelek za dużo drożdży?

Zassanie drożdży to co najwyżej problem estetyczny; pytanie skąd one wzięły cukier do fermentacji? 2 tygodnie cichej to dla drożdży dostateczny czas, żeby się namnożyć i zjeść wszystko do ostatniego okruszka. Coś im musiało zaszkodzić zanim ukończyły fermentację - może nagle schłodziłeś fermentor o parę stopni?

P.S. A propos bełtania młodego piwa, raz nie zamieszałem rozpuszczonego cukru. Niektóre butleki nie maja gazu w ogóle, a jedna niedawno wybuchła. Może ktoś powiedzieć czemu nie należy natleniać młodego piwa?

Polecam wątek wady piwa.