Postanowiłem, że fermentacje przeprowadze w balonie przeznaczonym do fermentacji wina.Tylko obawiam się, że balonu nie jestem w stanie "wyszorować", tylko po prostu przepłukać(zakupiłem pirosiarczan sodu). Dlatego zastanawiam się, czy można przeprowadzić fermentację w garnku do zacierania?Mam do niego odpowiednią przykrywkę zabezpieczoną silikonem, więc szczelnie by przywierała do garnka.Czy ktoś przeprowadzał fermentację już w ten sposób???
Balon do fermentacji?
Collapse
X
-
Można i tak i tak. Tzn w garnku myślę, że da radę. Gorzej z cichą, ale też powinno dać radę. Co do balona, to na piro bym nie polegał. Sam uzywam, ale nie wierzę mu na tyle, zeby dezynfekcję gąsiora tylko na nim oprzeć. Zakładam, że balon jest czysty, jeśli tak to potraktowałbym go szczodrze roztworem wodnym ACE, myślę, ze co najmniej 10%. Jeśli balon jest brudny, to można potraktować go roztworem wodorotlenku sodu, czyli Kreta. Z tym juz ostrożnie, bo jest żrący. Nie używałem, ale słyszałem, że jest skuteczny, wszelkie brudy łyka.
Po tych środkach, trzeba by balon dobrze przepłukać wodą, żeby się pozbyć zapachów. Po wyczyszczeniu jakimś roztworem piro można poprawić.
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedzi... Tylko obawiam się, że balonu nie jestem w stanie "wyszorować" ...
baniok=balonpo prostu mlody_w_fachu
- - -
gdzieniegdzie znany jako winorobek
Comment
-
-
Cały problem polega na tym, że w balonie na ściankach osiadły pozostałości po fermentacji wina.Nie był w pore domyty i niestety brud "wrzarł się w szkło".Zwykłe przepłukiwanie(wliczając wrzątek)nie pomogło.Dlatego zastanawiam się nad fermentacją w garnku.Na moją pierwszą warkę nie przewiduję cichej, więc może wyjdzie??W sumie czym różni śię garnek od fermentatora
Pozdrawiam
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedziCały problem polega na tym, że w balonie na ściankach osiadły pozostałości po fermentacji wina.Nie był w pore domyty i niestety brud "wrzarł się w szkło".
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedziW sumie czym różni śię garnek od fermentatora
Pozdrawiam
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedziCały problem polega na tym, że w balonie na ściankach osiadły pozostałości po fermentacji wina.Nie był w pore domyty i niestety brud "wrzarł się w szkło".Zwykłe przepłukiwanie(wliczając wrzątek)nie pomogło.
Wcześniej też kilka razy próbowałem go domyć, ale bez szans. Przyznaję - nie próbowałem "mocną" chemią (tzn. kretem), jedynie sposobami domowymi, czyli: szczotka, płyn do naczyń, ziemniak, ryż.
Oczywiście przed przelaniem młodego piwa bardzo dokładnie go wyparzyłem.
Jedno ale: u mnie była w nim robiona fermentacja cicha, gdzie piwo już nie jest tak narażone na zakażenie.
Myślę, że burzliwą możesz robić i w garnku, nawet bez przykrywki.
Cichą ja bym chyba zaryzykował w gąsiorze.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedziMyślę, że burzliwą możesz robić i w garnku, nawet bez przykrywki.
Zdecydowanie lepiej z przykrywką.
Ale nie musisz jej uszczelniać.Last edited by Stasiek; 2007-06-17, 01:45.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedziJedno ale: u mnie była w nim robiona fermentacja cicha, gdzie piwo już nie jest tak narażone na zakażenie.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedziPrzeczytałem co napisałem kilka godzin temu i chyba trochę przegiąłem.
Zdecydowanie lepiej z przykrywką.
Ale nie musisz jej uszczelniać.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziNie do końca mogę się z tym zgodzić. IMO właśnie w trakcie cichej ryzyko zakażenia jest większe lub chociaż równie duże. Owszem po burzliwej piwo ma te 5% alkoholu, jest zmienione ph, no i przeżarta większość węglowodanów. Ale przy cichej nie wytwarza sie już tyle CO2, które chroni piwo. Także nie lekceważyłbym higieny przy cichej fermentacji
Tak więc bardzo porządne wyparzenie gąsiora + gąsior wypelniony do pełna + rurka ferementacyjna i w moim przypadku piwo było OK.
W każdym bądź razie nie zepsuło się na cichej.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedziMożna by się zgodzić z tym, ze nie ma potrzeby uszczelniać pokrywki, o ile rzecz miałaby miejsce w zimie. W okresie letnim IMO zdecydowanie trzeba zabezpieczyć dostęp do brzeczki przed muszkami octówkami. Warstwa CO2 na powierzchni piwa ochroni piwo przed wpływem tlenu, ale przed muszką już raczej nie.
Comment
-
-
Kret powinien pomóc, powinieneś go trochę rozcieńczyć- tylko pamiętaj, że może wydzielać się dużo Ciepła, więc lepiej jak go rozcieńczysz w jakimś emaliowanym garnku bez obić albo garnku z nierdzewmi, chwile odczekasz i dopiero potem wlejesz do banioka.Last edited by mlody_w_fachu; 2007-06-17, 11:19.po prostu mlody_w_fachu
- - -
gdzieniegdzie znany jako winorobek
Comment
-
-
Reasumująs, postaram się najpierw doczyścić balon chemią, ewentualnie burzliwą zrobię w garnku. Skoro temat o dezynfekcji zapytam o jeszcze inną rzecz. Jest ona poruszana w innych tematach ale chodzi mi o konkret. Wjaki sposób przepłukiwać pirosiarczanem sodu butelki i ile to ma trwać??Czy wystarczy jak wleje ok 200ml roztworu i po prostu wstrząsne, czy ma to trwać znacznie dłużej??
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedziCzy wystarczy jak wleje ok 200ml roztworu i po prostu wstrząsne, czy ma to trwać znacznie dłużej??
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedziReasumująs, postaram się najpierw doczyścić balon chemią, ewentualnie burzliwą zrobię w garnku. Skoro temat o dezynfekcji zapytam o jeszcze inną rzecz. Jest ona poruszana w innych tematach ale chodzi mi o konkret. Wjaki sposób przepłukiwać pirosiarczanem sodu butelki i ile to ma trwać??Czy wystarczy jak wleje ok 200ml roztworu i po prostu wstrząsne, czy ma to trwać znacznie dłużej??
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Lukas84 Wyświetlenie odpowiedziPostanowiłem, że fermentacje przeprowadze w balonie przeznaczonym do fermentacji wina.Tylko obawiam się, że balonu nie jestem w stanie "wyszorować", ...
Comment
-
Comment