Piwo kozicowe

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Gringo
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼
    • 2007.07
    • 2160

    #46
    Piwa kozicowego spróbowałem na XIII Suwalskim Jarmarku Folkloru w dniach 30-31.07.
    Kurpiowie stanowili mocną ekipę ilościową ze swoimi produktami.
    Ten trunek nie podszedł mi wogóle, wypiłem go na siłę. Mdlący nieprzyjemnie słodki smak z wyraźnym posmakiem jałowca. Kwas chlebowy smakował mi o niebo lepiej.

    Dużą liczbę przedstawicieli stanowili Litwini, niestety piw swoich nie przywieźli. Za to kwas chlebowy był reprezentowany przez kilkanaście marek. Chleb litewski - poezja ! i 20 zł za 2,4 kg bochen.

    Comment

    • Czarnotrzewiak
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2012.08
      • 6

      #47
      Tak się składa że pochodzę z Kurpi .Jak sięgam pamięcią piwo kozicowe robione było przez moją babcię i mamę na święta.Wesela i chrzciny też się bez nie go nie obyły.Na święta nalewano je w butelki po oranżadzie z kapslami na gumkę a na większe imprezy w bańki na mleko.Z opowieści mojej mamy wiem że podczas moich chrzcin przy otwieraniu takiej bańki gość nie zachował należytej ostrożności i dekiel uderzył go w głowę i doszło do zamroczenia z utratą przytomności , ale przeżył.Do tej pory spotyka się na festynach takie piwo , ale jego jakość zależy od tego kto je zrobił .Nadchodza święta , więc już mam ochotę zrobić takie piwko.Jałowiec mam , chmiel mam a zamiast cukru dam miód , Wesołych Świąt !

      Comment

      • jacekan
        Porucznik Browarny Tester
        • 2011.05
        • 388

        #48
        Nie miałem okazji pić, jednak smak jałowca jest mi znany i nie wyobrażam sobie żeby to dobre było.
        Życie zaczyna się po pierwszej warce :)

        Comment

        • zgoda
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.05
          • 3516

          #49
          Na Święcie Chleba w Ciechanowcu co roku można spróbować. Mnie smakuje.
          Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

          Comment

          • tfur
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2006.05
            • 1311

            #50
            tutaj wyczytałem, że tego psiwa się będzie można napsić w warszawie
            ale piwa tam chyba nie będzie
            veni, emi, bibi

            Comment

            • kosher
              Major Piwnych Rewolucji
              🥛🥛🥛🥛
              • 2005.04
              • 2313

              #51
              Dziś było dostępne na dożynkach w Węgrowie z dwóch różnych gospodarstw.
              Na ugaszenie pragnienie ujdzie, ale jak dla mnie za dużo w nim miodu a za mało jałowca.
              Attached Files

              Comment

              • zgoda
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2005.05
                • 3516

                #52
                A to już każdy robi jak lubi - na festyny się robi słodkie, pod gust gości którzy normalnie piją piwo z sokiem. Jak trafisz na domowej roboty, to pewnie będzie inne, moja ś.p. sąsiadka Andzia robiła takie, że odbijało się jak gin, druga z kolei robiła bardziej chmielowe bo tak jej chłopy lubili.

                Niestety, na naszej wiosce już nikt tego nie robi bo żniwa już nie takie jak jeszcze 20 lat temu.
                Browar Clair de Lune - zapiski literackie, brewing log, na fejsbóku, blog

                Comment

                • kosher
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛🥛
                  • 2005.04
                  • 2313

                  #53
                  Faktycznie, z tym miodem nie ma reguły.
                  W ten weekend trafiłem na festynie w Sokołowie Podlaskim kolejny raz świeże dwudniowe piwo kozicowe, które było robione z jałowca, chmielu i podpiwka.
                  Było przyjemnie wytrawne, nie przesłodzone.
                  1,5 litra kosztuje zwykle około 10 zł. Szukajcie na imprezach plenerowych na Podlasiu.

                  Comment

                  • Prusak
                    Major Piwnych Rewolucji
                    🥛🥛🥛🥛🥛
                    • 2005.07
                    • 4465

                    #54
                    Nie ma żadnej lokalnej firmy, która robiłaby i sprzedawała gdzieś w sklepach?

                    Comment

                    • kosher
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛🥛
                      • 2005.04
                      • 2313

                      #55
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Prusak Wyświetlenie odpowiedzi
                      Nie ma żadnej lokalnej firmy, która robiłaby i sprzedawała gdzieś w sklepach?
                      Wygląda na to, że nie ma. Niektóre restauracje w pn-wsch. regionie oferują w karcie piwo kozicowe, czasem okresowo.
                      Piwo ma tak krótki termin przydatności do spożycia (max. około 2 tygodni), że nikt się raczej nie podejmie wprowadzenia go do regularnej sprzedaży.

                      Comment

                      • Prusak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2005.07
                        • 4465

                        #56
                        No tak, pytałem, bo miałem okazję próbować tylko raz, a raczej brak czasu na objazd tych terenów. Szkoda.

                        Comment

                        Przetwarzanie...
                        X