Cukier lub glukoza na starter.

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gniady
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.12
    • 146

    #1

    Cukier lub glukoza na starter.

    Czy można użyć cukru lub glukozy do wykonania startera drożdżowego?
    Według niektórych jest to zbyt uboga pożywka, ale czy ma to wpływ na rozmnażanie się drożdży lub na smak poźniejszego piwa?
    Próbowałem robić testy, bez problemu starter z cukrem startuje i się rozmnaża, ale szkoda mi poświęcić całej warki, żeby sprawdzić wpływ startera na smak piwa.
  • mark33
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.04
    • 3283

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gniady
    Czy można użyć cukru lub glukozy do wykonania startera drożdżowego?
    Według niektórych jest to zbyt uboga pożywka, ale czy ma to wpływ na rozmnażanie się drożdży lub na smak poźniejszego piwa?
    Próbowałem robić testy, bez problemu starter z cukrem startuje i się rozmnaża, ale szkoda mi poświęcić całej warki, żeby sprawdzić wpływ startera na smak piwa.
    Ja zawsze startuję z cukru, brzeczkę dodaję dopiero jak się zatrze. Niestety nie odpowiem Ci na pytanie czy są jakieś ujemne skutki bo nie mam porównania - piwa wychodzą dobre a to najważniejsze.

    Comment

    • coder
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2006.10
      • 1347

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gniady
      Czy można użyć cukru lub glukozy do wykonania startera drożdżowego?
      Według niektórych jest to zbyt uboga pożywka, ale czy ma to wpływ na rozmnażanie się drożdży lub na smak poźniejszego piwa?
      Próbowałem robić testy, bez problemu starter z cukrem startuje i się rozmnaża, ale szkoda mi poświęcić całej warki, żeby sprawdzić wpływ startera na smak piwa.
      Zapewne zależy co startujesz - jeżeli gęstwę z poprzedniej warki, to cukier powinien wystarczyć, wtedy pożywka jest potrzebna tylko do obudzenia i rozruszania drożdży.
      Jeżeli drozdże płynne z saszetki, to nie wiem ... ale ja bym nie ryzykował, w saszetce drożdzy jest mało i powinny się dobrze namnożyć - wszystkie źródła pisane jakie znam każą używac brzeczki do takich starterów. Jeżeli żal Ci ekstraktu, to może weż wodę z wysładzania ze 4 Blg, zatęż cukrem do 6-8 Blg, może to zadziała lepiej.

      Cukier który dajesz do startera należy przegotować!

      Comment

      • gniady
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2006.12
        • 146

        #4
        Startuję ok. 1/3 nowej saszetki Wyeast, reszta poszła do gliceryny.
        Zrobiłem już starter z 150g ekstraktu na ok. 0,7l wody, zastartowało pięknie, tylko obawiam się, że taka ilość (rozmnożona 1/3 saszetki) nie wystarczy na ok. 25l brzeczki. Nie mam już ekstraktu, gotować nawet małej ilości nie chce mi się, stąd moje pytanie.
        Dwie warki wcześniej też zrobiłem taki motyw, tylko że po pierwszym rozmnażaniu (ten sam etap, na którym jestem teraz) i dodaniu do brzeczki, fermentacja zastartowała prawie po dwóch dobach, na szczęście piwo się nie zepsuło, ale miałem takie obawy.
        Chyba zmieszam ok. 150g glukozy z odrobiną wody i dodam do tego startera, który teraz mi jeszcze pracuje, nie zaryzykuję już startowania z taką ilością drożdży jaką mam teraz.

        Comment

        • coder
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.10
          • 1347

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika gniady
          Dwie warki wcześniej też zrobiłem taki motyw, tylko że po pierwszym rozmnażaniu (ten sam etap, na którym jestem teraz) i dodaniu do brzeczki, fermentacja zastartowała prawie po dwóch dobach
          To się zgadza z teorią, przeczytaj moje opracowanie na ten temat. Taką ilość drożdży (1/3 saszetki) trzeba rozmnożyć co najmniej 30 krotnie aby uzyskać zadawalający efekt.

          Comment

          • kangurpl
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.03
            • 2660

            #6
            Spokojnie możesz użyć cukru.
            Nie popadajmy w paranoję, ile w końcu tego cukru użyjesz?
            100 gr? Co to jest w stosunku do całości warki?
            A drożdżom cukier doskonale smakuje
            Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
            "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

            "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

            Comment

            • coder
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.10
              • 1347

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kangurpl
              Nie popadajmy w paranoję, ile w końcu tego cukru użyjesz?
              100 gr? Co to jest w stosunku do całości warki?
              A drożdżom cukier doskonale smakuje
              W sumie nie chodzi o kwestię dodatku cukru do warki, bo brzeczki ze startera i tak się nie dolewa do warki (a przynajmniej nie powinno sie), dolewa sie samą gęstwę.
              Teroretyzując widzę dwa potencjalne zagrożenia:
              1. Drożdże piwne nie urosną na cukrze tak zdrowo jak na brzeczce, bo to nie jest ich ulubione pożywienie.
              2. Na cukrze namnożą się lepiej nieco inne drożdże niż są potrzebne do jedzenia maltozy - taki dobór darwinowski w ramach 3-4 pokoleń.

              Comment

              • gniady
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2006.12
                • 146

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder
                To się zgadza z teorią, przeczytaj moje opracowanie na ten temat. Taką ilość drożdży (1/3 saszetki) trzeba rozmnożyć co najmniej 30 krotnie aby uzyskać zadawalający efekt.
                Czytałem, czytałem już wcześniej i przekonałem się o tym sam na jednej z poprzednich warek (zanim to napisałeś), dlatego chcę namnożyć więcej drożdżaków, tym bardziej że do soboty mam jeszcze kilka dni, zdążą się rozmnożyć.
                Wątpliwości miałem tylko czy mogę starter dosłodzić glukozą lub cukrem. Skoro jednak niektórzy mówią, że mogę, to bez obaw to zrobię ale glukozą (oczywiście zagotuję wcześniej).
                Nauczyłem się już, że w przypadku piwa lepiej poczytać, ewentualnie zapytać niż słodować samodzielnie jęczmień w dodatku zwykły, nie browarniany (tak zaczynałem).

                Comment

                • gniady
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2006.12
                  • 146

                  #9
                  Dodałem do startera 100g glukozy rozpuszczonej w ok. 0,5 l wody.
                  Drożdże jadły nie gorzej niż brzeczkę, w chwili obecnej już są w warce, którą dzisiaj warzyłem.

                  Comment

                  Related Topics

                  Collapse

                  • darekd
                    Nepomucen, Nepo No Title
                    darekd
                    Mam problem z wpisaniem tytułu, bo browar najwyraźniej chciałby zapomnieć o nazwie Nepomucen, ale firma tak jest zarejestrowana...

                    Quadrupel w półlitrowej puszce, hm...

                    24,5% ekstr.
                    10,5% alk.

                    Po otwarciu puchy poczułem galaretkę malinową z odrobiną...
                    2024-11-29, 00:44
                  • darekd
                    ReCraft, Styrian Dragon Sprau AIPA
                    darekd
                    Piwo ciekawostka, bo nie tylko jest w nim oryginalny chmiel słoweński (Styrian Dragon), ale dodatkowo słodowany bobik (pastewna odmiana bobu).

                    Ekstr. 15%
                    Alk. 6,0%

                    Aromat - cytrusy i lekka trawa od chmielu
                    Piana - wyższa, niezbyt trwała, dłuższa koronka...
                    2025-01-22, 22:57
                  • o2w5n778
                    Glukoza / Cukier a ekstrakt słodowy
                    o2w5n778
                    Cześć!
                    Na wstępie zaznaczę że nie mam doświadczenia w warzeniu piwa. Zamawiam dopiero swój pierwszy set i nurtuje mnie jedna rzecz. Sporo w internecie znalazłem informacji na temat tego, że lepiej jest używać ekstraktu słodowego zamiast cukru czy glukozy, ponieważ uzyskuje się lepszy...
                    2018-05-04, 21:05
                  • Petitpierre
                    Van Honsebrouck, Filou
                    Petitpierre
                    Piwo najpierw było warzone tylko dla belgijskiego Aldi, potem browar wypuścił je samodzielnie. Zdążyli już mieć sprawę w sądzie z Duvel'em, że etykietka w podobnych kolorach itd, ale sąd nie dopatrzył się, że klient się pomyli. Filou to łobuz, nicpoń, urwis i pewnie takie ma być. Słód...
                    2023-01-08, 12:48
                  • darekd
                    Opillia, Rizdwiane
                    darekd
                    Bożonarodzeniowe ciemne piwo z dodatkiem cynamonu, dosładzane m.in. ekstraktem stewii

                    12% ekstr.
                    4,8 % alk.
                    12 IBU

                    Aromat - jest dość słodko, czuć ciemne słody, ciut chleba razowego, po przelaniu wyraźny karmel i trochę cynamonu
                    Piana - wysoka, trwała,...
                    2025-01-02, 23:50
                  • Loading...
                  • Koniec listy.
                  Przetwarzanie...