Podejście nr2 - tym razem musi się udać :)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • jurgin
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2004.01
    • 153

    Podejście nr2 - tym razem musi się udać :)

    Temperatury zaczynają być przyjazne dlatego zacząłem planować drugie "warzenie". Pierwszy był raczej nieudany zestaw z WES - piwo jasne. Dlatego też postanowiłem, że druga warka będzie z ekstraktów i sam będę chmielił.
    Biorąc pod uwagę wielkość nieudanej pierwszej warki postanowiłem zrobić mniejszą porcję ok. 10l.
    Plan następujący:
    Ekstrakt słodowy John Bull Light (Jasny) 1,6 kg
    Chmiel goryczkowy Marynka
    Chmiel aromatyczny Lubelski
    Safbrew S-33 saszetka 11,5 g

    wg wzoru w tym temacie wiem, że muszę użyć niecałe 10l wody.

    jednak mam problem z chmieleniem, wyczytałem tutaj powinienem użyć ok 20g goryczkowego i 10g aromatycznego (dobre ilości czy nie?). W których momentach dodawać jakie ilości chmielu? Na początku cały goryczkowy, a na ostatnie 5 minut aromatyczny, czy aromatyczny już podczas studzenia w wannie?

    Tak, wiem, dużo pytań, a teoretycznie wszystko jest opisane na forum.
    Czy poza jasnym ekstraktem z puszki dodawać jeszcze jakiś w przepisach BA http://www.browamator.pl/zdjecia/2/5...eptury_PDF.pdf wspominają o glukozie. No i podają zupełnie inne proporcje chmielu

    Dużo pytań, mam nadzieję, że nie nadwyrężyłem bardzo waszej cierpliwości i będę wdzięczny za pomoc.

    Jeśli ktoś chciałby spróbować moje pierwsze piwo to proszę o informacje, bo chętnie usłyszę opinie, piwo nie zepsuło się, nie jest kwaśne, ale smakuje jakby ktoś pomylił puszki i zamiast nachmielonego ekstraktu dał czysty.
  • kopyr
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    • 2004.06
    • 9475

    #2
    W zasadzie powinieneś użyć jeszcze jednej puszki, żeby mieć 20l piwa. Skoro jednak robisz 10l, to robisz 10l i nie jest to problem. 30g chmielu na 10l, to sporo, ale IMO nie jest to przesada. No chyba, że zdecydowanie nie lubisz mocno goryczkowych piw.
    Glukozy, ani cukru bym nie dawał. Dopiero jako surowiec do refermentacji, ale nie więcej niż 100g, na 10l, a można mniej. Często jako bezpieczną wartość podaje się 6g/l.

    Co do tego, że piwo z brew0kitu jest słabo nachmielone, to ze swoją pierwszą warką miałem identyczne doświadczenia. Ale tu IMO problemem było to, że do puszki nachmielonej, dodałem puszkę niechmielonego (zresztą zgodnie z sugestiami BA, WESa i wszystkich świętych). Gdybym użył dwóch puszek nachmielonych, myślę, że byłoby spoko.

    Z czasem dodania chmielu tak jak napisałeś - goryczka od początku, aromat ostatnie 5 minut. Całe chmielenie 60 minut.
    blog.kopyra.com

    Comment

    • jurgin
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2004.01
      • 153

      #3
      Dzięki za odpowiedź. Lubie mocno goryczkowe piwa, ale bez przesady. Za dużo chmielu? Może powinienem dać po 15g marynki i lubelskiego, albo 15 i 10g?
      Chcę zrobić mniejszą warkę, żeby tak żal nie było gdy się nie uda.

      Comment

      • kopyr
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2004.06
        • 9475

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jurgin Wyświetlenie odpowiedzi
        Dzięki za odpowiedź. Lubie mocno goryczkowe piwa, ale bez przesady. Za dużo chmielu? Może powinienem dać po 15g marynki i lubelskiego, albo 15 i 10g?
        IMO możesz dać tyle ile pisałeś na początku, możesz dać mniej. Decyzja należy do Ciebie. To ty jesteś Głównym Piwowarem.

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jurgin Wyświetlenie odpowiedzi
        Chcę zrobić mniejszą warkę, żeby tak żal nie było gdy się nie uda.
        Nie można od razu zakładać, ze się nie uda. Dlaczego miałoby się nie udać?
        blog.kopyra.com

        Comment

        • jurgin
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2004.01
          • 153

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
          Nie można od razu zakładać, ze się nie uda. Dlaczego miałoby się nie udać?
          Masz rację, trochę optymizmu i się uda, jak nie tym razem to następnym, bo już widzę, że tak łatwo to mi nie przejdzie

          Comment

          Przetwarzanie...
          X