Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika muavmf
Wyświetlenie odpowiedzi
Raczkujący - cicha fermentacja
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedziNiestety, bez mieszania nie rozpuszcza się równomiernie - sprawdzone. Następnym razem skosztuj to, co zostanie na dnie tanku, będzie wyraźnie słodkie.
Może wypróbuję też zamieszanie łygą...
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedziZamiast dodatkowego fermentora można użyć gara zaciernego
rafal
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika muavmf Wyświetlenie odpowiedziI znowu wątek jak słodzić.
Próbowałem metod j.w. i wracam do starej sprawdzonej metody wsypywania cukru do butelek - dlaczego:
- mniej czynności do wykonania. Wspypanie łyżeczki cukru przez lejek jest prościutkie.
- brak natleniania odfermentowanej brzeczki.
- brzeczka, ustana - czysta, po cichej przelewa się od razu do butelek (brak okazji do zakażeń).
- nie zauważyłem bimbrowych zapachów słodząc cukrem.
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika muavmf Wyświetlenie odpowiedzi- cena - 3zł za kg cukru.
- każda butelka dostaję równą ilość cukru ( równe nagazowanie).
Tak czy owak, rób jak ci wygodnie. Nie ma tutaj "jedynie słusznego" sposobu.
rafal
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rafal_s Wyświetlenie odpowiedziJesteś pewny, że możesz tak dokładnie odważyć ? Na jedną butelkę przypada niewiele, a precyzyjne ważenie małych ilości jest trudne bez dobrego sprzętu.Ostatnia zmiana dokonana przez peter007; 2007-10-09, 22:55.Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika rafal_s Wyświetlenie odpowiedziNo tak, ale potem z powrotem musisz przelać do fermentora z kranikiem, z którego rozlewasz. No, chyba że rozlejesz z takiego gara chochlą i lejkiem.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika muavmf Wyświetlenie odpowiedzi- brzeczka, ustana - czysta, po cichej przelewa się od razu do butelek (brak okazji do zakażeń).
Co do zakażeń - młode piwo jest na nie dość odporne, o czym przekonałeś się dosypując niewysterylizowany cukier
Mnie bardziej w tym kusi jedna dekantacja mniej (mniejsze natlenienie)
Comment
-
-
Właśnie o to chodzi że nie - płynie czyste.
Cicha "idzie" w fermentorze z kranikiem, z reduktorem osadów, na stołku w miejscu gdzie piwo będzie rozlewane do butelek. Efekt - dzięki reduktorowi i wyklarowaniu na cichej, piwo jest czyściutkie, osad nie ma szans się podnieść (ostatnio w ten sposób odzyskałem pszeniczne które filtrowałem cedzakiem kuchennym).
To co zostanie pod reduktorem, to jest piwem "specjalnej troski" - zlewam do petów. Jeżeli jest w miarę czyste to od razu cukier i jako pierwsze do kontroli smakowej, a te ostatnie do wysokiej butelki, dekantacja i jedno piwo mam więcej
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zoegsi Wyświetlenie odpowiedzijeszcze tylko jedno pytanko odnośnie burzliwej
czy w fermentator lepiej trzymać szczenie zamknięty i odpowietrzenie tylko przez rurkę fermentacyjna czy lepiej nie domykać za mocno (rurka nie pracuje wtedy)?
Comment
-
-
Witam, przelałem brzeczkę po tygodniowej fermentacji burzliwej do balona, na fermentację cichą i szczelnie zamknąłem. mija właśnie około 18 godzin od momentu przelania a w balonie nic sie nie dzieje, poziom wody w rurce fermentacyjnej nawet nie drgnął.
Jest to moja pierwsza fermentacja cicha, więc się niepokoję.
Czy to jest normalne? Czy jednak coś może być nie tak? Czy mogę coś jeszcze zrobić, żeby uratować brzeczkę?
Dodam jeszcze tylko, że brzeczki jest około 15L a balon mam 25L (może ma to jakieś znaczenie)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika lukrobax Wyświetlenie odpowiedziDodam jeszcze tylko, że brzeczki jest około 15L a balon mam 25L (może ma to jakieś znaczenie)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Qboland Wyświetlenie odpowiedziZawsze lepiej jak nad brzeczką jest jak najmniej pustej przestrzeni.
Ostatnio wykonałem dwie warki po ok. 28l i rozlałem je w dwa 30-litrowe fermentetory (w sumie w 4), które są zapełnione w niecałych 50%. Póki co nie mam złych doświadczeń.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta Wyświetlenie odpowiedziWłaściwie dlaczego? Znam teorię, ale...
Ostatnio wykonałem dwie warki po ok. 28l i rozlałem je w dwa 30-litrowe fermentetory (w sumie w 4), które są zapełnione w niecałych 50%. Póki co nie mam złych doświadczeń.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika seta Wyświetlenie odpowiedziWłaściwie dlaczego? Znam teorię, ale...
Ostatnio wykonałem dwie warki po ok. 28l i rozlałem je w dwa 30-litrowe fermentetory (w sumie w 4), które są zapełnione w niecałych 50%. Póki co nie mam złych doświadczeń.
Zauważyłem, że im dłuższa fermentacja cicha i więcej wolnej przestrzeni w fermentatorze tym łatwiej o problemy o których była mowa m.in. tu: http://www.browar.biz/forum/showthre...ht=osad+cichejPozdrawiam
dj
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika DanielJakubowski Wyświetlenie odpowiedziChyba ciężko mówić o doświadczeniach powołując się na dwie warki
Zauważyłem, że im dłuższa fermentacja cicha i więcej wolnej przestrzeni w fermentatorze tym łatwiej o problemy o których była mowa m.in. tu: http://www.browar.biz/forum/showthre...ht=osad+cichej
Czyli przede wszystkim cicha ze szczelną pokrywką, a jeżeli pół zawartości fermentatora to nie dłużej niż 2 tygodnie?
Comment
-
Comment