Butelki po piwach "sklepowych"

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • zoegsi
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2006.10
    • 6

    Butelki po piwach "sklepowych"

    Nie wiem czy temat był już poruszany - szukałem i nie znalazłem.

    Czy jest jakis łatwy sposób na indentyfikowanie butelek, które ze względu na swoje
    właściwości bardziej nadają się do domowego rozlewu? Pojawiają się stwierdzenia,
    że taka czy inna buletka ma grubsze ścianki ale czy informacja o tej zwiększonej wytrzymałość na ciśnienie jest gdzieś zakodowa w kropkach czy cyferkach na butelce?

    Dzięki za pomoc
  • jerzy
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 4707

    #2
    Butelki cienkościenne od grubościennych bez problemu odróżnisz po wadze.
    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

    Comment

    • zoegsi
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2006.10
      • 6

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzy Wyświetlenie odpowiedzi
      Butelki cienkościenne od grubościennych bez problemu odróżnisz po wadze.
      miałem dziś w sklepie kilka butelek w reku i jakoś na miejscu "ręczną" wagą nie wyłapuje różnicy... widocznie muszę poćwiczyć

      Comment

      • Horse63
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2006.06
        • 88

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zoegsi Wyświetlenie odpowiedzi
        miałem dziś w sklepie kilka butelek w reku i jakoś na miejscu "ręczną" wagą nie wyłapuje różnicy... widocznie muszę poćwiczyć
        Miałeś po prostu tylko butelki cienko lub gruboscienne. A tych drugich nie

        Comment

        • alnus
          Porucznik Browarny Tester
          • 2007.07
          • 459

          #5
          Moim zdaniem każda butelka po piwie, kórą uda się skutecznie zakapslować nadaje się do wykorzystania w domowym browarze. Osobiście staram się używać NRW, bączków i generalnie butelek z szerokimi szyjkami - kapslowanie ich moją gretą jest proste i jednoznacznie skuteczne. Mój egzemplarz kapslownicy od nowości nie lubi wąskich szyjek. Żeby je zakapslować trzeba czasem próbować parę razy, obracając i przechylając maszynkę, co znacznie wydłuża robotę. Co do grubości szkła, to jeśli w butelce było wcześniej przemysłowe piwo, to znaczy , że bez problemu wytrzyma ona ciśnienie normalnie nagazowanego piwa domowego. W przypadkach mocnego przegazowania każda butelka może stać się ręcznym granatem i po prostu trzeba uważać z surowcem do refermentacji. Grubość szkła niewiele tutaj zmienia.

          Comment

          • kopyr
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2004.06
            • 9475

            #6
            Trochę prawdy w tym jest, że trzeba dobrze policzyć ilość surowca do refermentacji.

            Co do grubości butelek, to właściwie wszystkie nowe wzory butelek są co najwyżej średniościenne. Tak naprawdę grubościenne są jedynie stare butelki EURO, zwrotne NRW (najlepiej jeśli lekko odrapane ), i bączki 0,33l. Butelki ŻGB, KP czy Okocimia są już w stosunku do nich średniościenne. Najcieńsze są butelki bezzwrotne.
            blog.kopyra.com

            Comment

            • peter007
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.06
              • 2820

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
              T(...)Najcieńsze są butelki bezzwrotne.
              No przecież takie Palone jest w butli bezzwrotnej i daje radę a butle po, dajmy na to, Freequ (za mało mam z tym do czynienia, żeby być pewnym pisowni) już nie wytrzymują.
              Trzeba być konkretnym, bo podział ze względu na wytrzymałość na zwrotne i bezzwrotne jest tu trochę mylny
              Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

              Comment

              • kopyr
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                • 2004.06
                • 9475

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika peter007 Wyświetlenie odpowiedzi
                No przecież takie Palone jest w butli bezzwrotnej i daje radę a butle po, dajmy na to, Freequ (za mało mam z tym do czynienia, żeby być pewnym pisowni) już nie wytrzymują.
                Trzeba być konkretnym, bo podział ze względu na wytrzymałość na zwrotne i bezzwrotne jest tu trochę mylny
                No Palone (ale też Frater, Żywe czy Złote Lwy) jest pewnym wyjątkiem, bo choć te NRW, w które jest rozlewane są średniościenne, a nie grubościenne, to rzeczywiście w stosunku do innych bezzwrotnych jest ok.
                Dobra wyrażę się precyzyjniej - butelki bezzwrotne, od części piw marketowych - niski Amber, są bardzo cienkościenne, podobnie butelki typu Obus, tak samo butelki z Goolmana czy kiedyś Broka Sambora. Żeby zobrazować sobie w jakim kierunku to wszystko zmierza, wystarczy porównać starą i nową butelkę od Urqella.
                Jeszcze jedna sprawa, ja nie twierdzę, ze te cienkościenne się nie nadają. Jeżeli nagazowanie jest w porządku, to nic się nie dzieje. Jeżeli jednak zostanie popełniony jakiś błąd to te cienkościenne pękną w pierwszej kolejności.
                blog.kopyra.com

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #9
                  Polecam butelki po Perle Mocnej/Chmielowej (brązowe-zwrotne, nie zielone). Nie dość, że na oko mają grubsze ścianki niż "koncerniane", to również szeroki kołnież na kapsel.
                  Moim subektywnym zdaniem są to również jedne z najładniejszych butelek dostępnych na rynku (no może oprócz Vichy).

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X