Projekt domowego browaru

[Marusia]

Przepraszam za podbicie siebie; nie bardzo widzę okienko "edytuj post"...

Nie ma za co przepraszać, edytować swoje posty możesz tylko przez 5 minut od zamieszczenia, siłą rzeczy każda kolejna wypowiedź, to nowy post

[jacer]

A jaką kolejkę miałeś ? HO czy TT?

[Kieswy]

Będę musiał sprawdzić po powrocie. Dostałem ją na 4te urodziny, więc zasilacz liczy sobie ćwierć wieku.

[jacer]

Będę musiał sprawdzić po powrocie. Dostałem ją na 4te urodziny, więc zasilacz liczy sobie ćwierć wieku.

Mam gdzieś podobny, kupiony w składnicy harcerskiej

[Marusia]

Będę musiał sprawdzić po powrocie. Dostałem ją na 4te urodziny, więc zasilacz liczy sobie ćwierć wieku.

To już zapomniałeś? Chyba, że to inny był...

Niestety po przyłożeniu napięcia (z wiekowego zasilacza kolejki piko) silnik poruszał się czas jakiś, następnie zatrzymał się (zaświeciła się lampka przeciążenia) następnie znowu ruszył (i tak w kółko).

[Kieswy]

Lepiej go okablowałem, dołożyłem zaciski... Pracował już w sumie jakieś 6h bez zastrzeżeń.

Ale pytanie mam w związku z tym. Przerwy wszelakie przeprowadzam redukując znacznie dopływ gazu. Aby zapobiec przypaleniom mieszadło jest ciągle w ruchu.
Zważywszy, że gdzieś czytałem (kunze?) jakoby podczas przerw mieszanie nie było dozwolone zapytam jaki jest skutek owego kręcenia?

[nunek]

Zauważ delikatną różnicę w średnicy kadzi zaciernej. Na oko jest 4 razy większa (gar 50cm-kadź 2metry w małym browarze) więc prędkość kątowa też może być w domowym minimum 4 razy większa. Więc dalej spekulując w browarze domowym prędkość kątowa może osiągnąć 60obr/min. Tak mi się przynajmniej wydaje , z drugiej strony 1 obrót na sekundę do naprawdę jest już bardzo szybko.

Wydaje mi się, że od wielkości mieszadła i kadzi zależy prędkość liniowa , im większa średnica tym większa prędkośc liniowa końcówki mieszadła liczona w m/s.
Szybkość kątowa liczona w obrotach na minutę pozostaje bez zmian i to ona nie powinna być większa niż 15 obr/min.
Ale nie ważne, niema ktoś może innego niż silnik do wycieraczek pomysłu na napęd mieszadła, najlepiej z płynną regulacją obrotów?

[Kieswy]

Odpowiedź z gatunku "nie o to pytałem..."

1° Silnik do wycieraczek jest tani. Szczególnie jeśli uwzględni się zużycie elementów ciernych z tworzywa sztucznego oraz gwintu! (ten po 6ciu warkach lekko mi koroduje).

2° Jeżeli zależy Ci na płynnej regulacji to pewnie wystarczy zwykły potencjometr...
W tygodniu będę próbował zasilać swój silnik z zasilacza impulsowego (ten zasilacz z kolejki piko ma niby płynną regulację ale przy zasypie >2,5kg/9l po prostu "staje"). Jeżeli coś zmontuję opiszę na forum.

[Wesoly]

Motoreduktor + falownika.
Tylko, że zestaw kosztuję kilka tyś zł....

[alnus]

(...) Jeżeli zależy Ci na płynnej regulacji to pewnie wystarczy zwykły potencjometr...
W tygodniu będę próbował zasilać swój silnik z zasilacza impulsowego (ten zasilacz z kolejki piko ma niby płynną regulację ale przy zasypie >2,5kg/9l po prostu "staje"). Jeżeli coś zmontuję opiszę na forum.

Potencjometr napewno nie wystarczy. Można spróbować z regulatorem wentylatora wymontowanym ze starego Poloneza, ale prawdopodobnie bez przeróbki długo nie pociągnie, drugim prostym sposobem byłby regulator oświetlenia wpięty w pierwotne uzwojenie transformatora zasilacza - ale z racji indukcyjnego obciążenia też może długo nie pociągnąć. Napewno niezawodnym i prostym byłoby dołożenie do zasilacza autotransformatora. Zakup nie jest raczej tani ( chyba, że z drugiej ręki), ale wiem, że w zamierzchłych czasach te ustrojstwa często były podłączane do telewizorów, aby regulować napięcie sieciowe - wówczas dość mocno zmienne, na co nie były odporne stare odbiorniki. W związku z tym, spora ilość takich sprzętów po prostu leży na strychach i w piwnicach. Do zasilania silników z wycieraczek polecam toroidalne transformatory do halogenów. 100VA powinien wystarczyć, ale 200VA nie zaszkodzi i nawet nie powinien się grzać. Do tego prosty mostek prostowniczy za parę zł (chociaż silniki z wycieraczek pójdą nawet na zmiennym prądzie) i to wszystko. Zasilacza z PIKO szkoda do tych celów.

[aqqq]

A już zupełnie najprościej wykorzystać transformator z odczepami na uzwojeniu wtórnym.

[Mumin_]

Ale nie ważne, nie ma ktoś może innego niż silnik do wycieraczek pomysłu na napęd mieszadła, najlepiej z płynną regulacją obrotów?

Ja mam, ale to są całkiem konkretne koszty. Modelarski silnik trójfazowy z odpowiednim regulatorem. Tak na szybko np. taki zestaw. Trzeba oczywiście zastosować przekładnię [bo te silniczki dają kilkaset-kilka tys. kV*)] i solidny wentylator do chłodzenia (one są projektowane do modeli samolotów, więc są chłodzone w locie strumieniem zaśmigłowym A jak się silnik przegrzeje powyżej 80C to szlag trafi magnesy neodymowe). No i jakiś układ który będzie wysyłał właściwe sygnały PPM na wejście sygnałowe regulatora, bo raczej nie ma sensu dawać nadajnika i odbiornika modelarskiego. Są takie gotowe,
A teraz zła wiadomość: cena całości może dobić do 500zł...

Mumin

[Mumin_]

Jkilkaset-kilka tys. kV*)

No i zapomniałem odnośnika z wyjaśnieniem:

*) To kV nie oznacza kilowoltów, tylko obroty (w 1/min albo 1000/min) na wolt zasilania.

Mumin

[nunek]

Ja mam, ale to są całkiem konkretne koszty. Modelarski silnik trójfazowy z odpowiednim regulatorem. Tak na szybko np. taki zestaw. Trzeba oczywiście zastosować przekładnię [bo te silniczki dają kilkaset-kilka tys. kV*)] i solidny wentylator do chłodzenia (one są projektowane do modeli samolotów, więc są chłodzone w locie strumieniem zaśmigłowym A jak się silnik przegrzeje powyżej 80C to szlag trafi magnesy neodymowe). No i jakiś układ który będzie wysyłał właściwe sygnały PPM na wejście sygnałowe regulatora, bo raczej nie ma sensu dawać nadajnika i odbiornika modelarskiego. Są takie gotowe,
A teraz zła wiadomość: cena całości może dobić do 500zł...

Mumin

Pomysł ciekawy ale zbyt skomplkowane i za drogie niestety, chyba pozostane przy silniku do wycieraczek, znalazłem na alegro nowy silnik do Poloneza za 140 zł.

[Kieswy]

Spokojnie.

Pomijam, że podobno poldkowe są głośniejsze, nie warto tyle inwestować (tym bardziej, że silnik to nie wszystko, blacha kwasówka, oś także kwasoodporna a i jakiś korpus byłby przydatny).

Maksymalna kwota jaką powinieneś wydać to 20PLN. Przeszukaj allegro ewentualnie pobliskie szrotownie.

EDYTA:

Jeśli nawet taki silnik był mocno pobrudzony (a w środku magnesy ściągnęłyby mnóstwo zendry) można go rozebrać na czynniki pierwsze i dość skutecznie oczyścić.