Napotkałem opis historyczny warzenia weizenów, gdzie śrutę wrzucano do zimnej wody w przeddzień warzenia i zostawiano na noc. Zastanawiam się, czy warto wrowadzić tą procedurę - dobrze by się namoczyły, a przy okazji zrobiło by się może coś w stylu przerwy zakwaszającej.
Namoczenie śruty na noc
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coder Wyświetlenie odpowiedziNapotkałem opis historyczny warzenia weizenów, gdzie śrutę wrzucano do zimnej wody w przeddzień warzenia i zostawiano na noc. Zastanawiam się, czy warto wrowadzić tą procedurę - dobrze by się namoczyły, a przy okazji zrobiło by się może coś w stylu przerwy zakwaszającej.
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedziMożna wiedzieć skąd ten opis?
Dokładnie:
Słody wrzuca się do zimnej wody na 5 godzin, potem 3 warowa dekokcja.
35*->45*->58*->71*, z tym, że ostatnia jest robiona na rzadkiej brzeczce, gęste zostaje w kotle.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedziPięć godzin to nie jest cała noc.- Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
- Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
- Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa
Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).
Comment
-
-
Dziś po raz pierwszy warzę z udziałem słodu zakwaszającego - stąd pytanie - poniekąd wiązane z tematem. Czy próbowaliście słód zakaszający. Dziś spróbowałem i mam wrażenie jakby był sztucznie zakwaszany kwasem fosfrowym (V). Wydaje mi się, że kwasowość badana organoleptycznie jest zbyt duża. Przypominam sobie posmak kwasu fosforoweg (V) próbowanego w laboratorium.GAWEŁ
Comment
-
-
sorry, ale ponieważ kompletnie nie znam się na słodzie zakwaszającym, dlatego chętnie się wypowiem :
Nigdy nie próbowałem słodu zakwaszającego ani tym bardziej kwasu fosforowego.
Nie wiem gdzie nabyłeś ten słód. Na 99% w Browamatorze, a Browamator (a raczej Weyermann ) Przykłada dużą wagę do tego, by słód był produkowany naturalnie. Inaczej nie miałoby sensu produkowanie piwa z samych naturalnych składników jeśli byłby tam także kwas fosforowy
czy np. aromat wędzonki identyczny z naturalnym ( przy słodzie wędzonym ) .
Jednak może wypowie się ktoś bardziej zorientowany ?rowarek esoła
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wg2 Wyświetlenie odpowiedziDziś po raz pierwszy warzę z udziałem słodu zakwaszającego
Comment
-
-
Na ten przykład w naszym browarze...
Last edited by fidoangel; 2012-03-06, 19:29."nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Comment
-
-
Tylko że z tego co widzę, użyłeś słodu zleżałego, z teorii wiem, że im dłużej leży, tym mniej wydajny, nie wiem, jak to w praktyce wygląda.
Nie mierzyłem też nigdy pH wody, której używamy, ciekaw jestem, czy przez takie moczenie słodu przez 5 h, czy cała noc, zmieni się nieco odczyn.
Comment
-
Comment