granulat chmielowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Vakashi
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2007.04
    • 8

    granulat chmielowy

    Mam małe pytanie, wczoraj warzyłem pierwsze piwo w mojej karierze i od razu rzuciłem się na głęboką wodę - India Pale Ale z procesem zacierania. Do chmielenia używałem granulatów Marynka, Challanger i Fuggles. Czy po gotowaniu i późniejszym chłodzeniu należy pozostałość po chmieleniu (te wszystkie babole) jakoś filtrować czy można przelać wszystko bezpośrednio do fermentora i podziwiać proces fermentacji?

    Pozdro
    P.M
  • coder
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.10
    • 1347

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Vakashi Wyświetlenie odpowiedzi
    Czy po gotowaniu i późniejszym chłodzeniu należy pozostałość po chmieleniu (te wszystkie babole) jakoś filtrować czy można przelać wszystko bezpośrednio do fermentora i podziwiać proces fermentacji?
    Uuuu, temat - rzeka. Jest sporo opcji:

    1. Przy Ale-ach w zasadzie możesz to wlać do fermentacji, ale to najgorsza opcja
    2. Możesz pozwolić mu trochę odstać w garze, i zdekantować brzeczkę znad osadu, to co zostanie w osadzie można jeszcze od biedy odzyskać
    3. Można filtrować - przez sito, pieluchę, pończochę, filtr rurkowy; na gorąco i na zimno
    4. Można zadać drożdże, poczekać na pierwsze oznaki fermentacji i zdekantować do nowego fermentora znad osadów - tu jeszcze bonus: pozbywasz się osadu zimnego.

    Ogólnie chodzi o pozbycie się możliwie dużo osadu, przy mozliwie niskim ryzyku zakażenia brzeczki, która w tym momencie jest bardzo wrażliwa. Nie ma sposobu idealnego, każdy niesie takie czy inne ryzyko.

    Comment

    • Vakashi
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2007.04
      • 8

      #3
      wlałem całość bezposrednio do fermentora ... czy to jakos wpłynie niekozystnie na smak?? Mam nadzieje ze nie bedzie cierpkie i gorzkie

      Comment

      • Maidenowiec
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.07
        • 2287

        #4
        Spokojnie, my wczoraj warzyliśmy bitter'ka i oczywiście zapomnieliśmy o woreczkach muślinowych. Chmiel (i granulat i szyszki) wylądował w brzeczce, ile po chłodzeniu się zdekantowało to się zdekantowało, a tak to niech sobie pływa, nic się nie stanie Najwyżej będzie bardziej goryczkowe, co mi osobiście odpowiada (Adeli mniej ).
        Surowce i akcesoria piwowarskie i serowarskie - Piwodziej.pl

        Thou shallt not spilleth thy beer!

        Przy wysokim stężeniu alkoholu organizm człowieka znajduje się blisko śmierci i instynktownie dąży do przedłużenia rodu.

        Comment

        • gniady
          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
          • 2006.12
          • 146

          #5
          Ja raz wlałem wszystkie osady do fermentora i nie wyczułem, żeby miało to jakiś wpływ na smak piwa. Fakt, drożdże z dołu fermentora może wtedy nie za bardzo się nadają do tego, żeby je zbierać i przechowywać, ale jeśli to Pale Ale, to drożdże możesz zebrać z góry.
          Niektórzy wlewają te osady do szklanek, czekają aż osiądą i z góry odzyskują to co zostało, też tak raz zrobiłem, odzyskałem ok. litra brzeczki.

          Comment

          • Vakashi
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2007.04
            • 8

            #6
            No to mnie uspokoiliście. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki wielkie.

            Pozdro

            Comment

            • Marcin_wc
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.09
              • 2115

              #7
              Kiedyś w fermentorze miałem ok 430g chmielu(przy18l piwa) i wyszło całkiem nieźle.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X