Temperatura

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • teodorehare
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2007.11
    • 98

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedzi
    A skoro przy temperaturze...
    Czy drożdże dobrze znoszą zmiany temperatur podczas fermentacji, czy wpływa to na nie negatywnie?
    z tego, co sie już dowiedziałem, drożdże raczej powinny miec w miarę stała temperaturę spożywania posiłku, myślę, że takie skoki o 10* nie byłyby dla nich dobre (ale mogę sie mylic, gdyż nie sa to zmiany raptowne, ze wzgledu na dużą objętość warki - gdzieś był na forum watek na ten temat), inna sprawa jak bys to kontrolował ? cały czas musiałbys byc obecny i dyspozycyjny dla drożdży
    dzięki za udział i rady w moim temacie

    Comment

    • Bombadil13
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2005.05
      • 2479

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
      Z drugiej strony 20l brzeczki ma pewną bezwładność cieplną,
      Ale to eksperyment i tylko 9 litrów
      Poszukuję

      Comment

      • ART
        mAD'MINd
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2001.02
        • 23977

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedzi
        A skoro przy temperaturze...
        Czy drożdże dobrze znoszą zmiany temperatur podczas fermentacji, czy wpływa to na nie negatywnie?
        Już spieszę wyjaśnić o co mi chodzi:
        Stworzyłem a'la Koźlaka. Jedną część zadałem dolniakami, drugą górniakami. Górniaki fermentują mi sobie spokojnie w temp 20-22st (stoją w pokoju, w którym temperatura waha się pomiędzy 15-18st). Z dolniakami mam kłopot (to pierwsze dolniaki, które używam). Mają fermentować w temp 10-15. Tymczasem ja mam w pokoju 15-18 st, a na dworzu jest 5 st. Wpadłem na pomysł by co jakiś zas przenosić dolniaki z miejsca na miejsce, ale nie wiem jak taki menewr na nie wpłynie.
        Co radzicie?
        przecież dolniaki będą też fermentować powyżej zalecanej granicy - razem z górniakami - tyle że z niepożądanymi efektami.
        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika teodorehare Wyświetlenie odpowiedzi
          oczywiście - mieszam termometrem (taki w obudowie)

          Jednym słowem lipa. Kup sobie na targu albo w sklepie AGD łyżkę drewnianą.

          Po wyłączeniu gazu trzeba mieszać dość energicznie przez jakiś czas. Dno gara trzyma temp. i podnosi ją.

          Gdy juz zauważamy, że się nie podnosi przestajemy mieszać i za 10 min sprawdzamy czy się nie podniosła znów. Oczywiście nie zaszkodzi zamieszać wszystko dość energicznie żeby wyrównać temp. w całym zacierze.
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • Bombadil13
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2005.05
            • 2479

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
            przecież dolniaki będą też fermentować powyżej zalecanej granicy - razem z górniakami - tyle że z niepożądanymi efektami.
            Tyle, że ja tych niepożądanych efektów nie chciałbym mieć lub ewentualnie mieć ich jak najmniej
            Poszukuję

            Comment

            • rafal_s
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2006.11
              • 128

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedzi
              A skoro przy temperaturze...
              Czy drożdże dobrze znoszą zmiany temperatur podczas fermentacji, czy wpływa to na nie negatywnie?
              Już spieszę wyjaśnić o co mi chodzi:
              Stworzyłem a'la Koźlaka. Jedną część zadałem dolniakami, drugą górniakami. Górniaki fermentują mi sobie spokojnie w temp 20-22st (stoją w pokoju, w którym temperatura waha się pomiędzy 15-18st). Z dolniakami mam kłopot (to pierwsze dolniaki, które używam). Mają fermentować w temp 10-15. Tymczasem ja mam w pokoju 15-18 st, a na dworzu jest 5 st. Wpadłem na pomysł by co jakiś zas przenosić dolniaki z miejsca na miejsce, ale nie wiem jak taki menewr na nie wpłynie.
              Co radzicie?
              W pokoju masz za ciepło, jak na dolną fermentację. Będzie się odbywała (nawet szybciej niż normalnie), ale efekt będzie mniej lagerowy. Jeśli masz możliwość, to zostawiaj fermentor przy uchylonym oknie/balkonie, gdy wychodzisz. To powinno dać te 10-15 C. Wystawianie fermentora na przemian na zimno i ciepło nie brzmi zbyt ciekawie. Ogólnie, drożdże nie lubią zbyt szybkiego ochładzania. Potrafią wtedy przestać fermentować na dobre - bez pobudzenia nie ruszą.

              Comment

              • rafal_s
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2006.11
                • 128

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bombadil13 Wyświetlenie odpowiedzi
                Tyle, że ja tych niepożądanych efektów nie chciałbym mieć lub ewentualnie mieć ich jak najmniej
                No to niestety albo zapewnisz odpowiednią temperaturę, albo będziesz miał posmaki owocowo-estrowe w piwie. Nas możesz próbować przekonywać, ale drożdże nie - w niepoprawnej temperaturze nie będą chciały poprawnie fermentować

                Comment

                • rafal_s
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2006.11
                  • 128

                  #23
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika teodorehare Wyświetlenie odpowiedzi
                  oczywiście - mieszam termometrem (taki w obudowie)
                  Za słabo. Konkretna łyżka albo mieszadło. Inaczej nie zapewnisz odpowiedniego wymieszania i tym samym w miarę równomiernej temperatury. Jeśli piszesz że

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika teodorhare Wyświetlenie odpowiedzi
                  nie ma problemu, zacier się kręci, aż miło
                  to mam wrażenie, że małą "siłę" mieszania temometrem starasz się nadrabiać tempem i szybkością. Jeśli istotnie tak jest, to też nie jest dobrze, bo zacier trzeba mieszać spokojnie. Chlupanie i mini-wirówka nic dobrego nie wniosą

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X