Witam,
Po tygodniu burzliwej Pale Ale na Safale US-05 zdekantowałem (oczywiście bez kożucha) i nastawiłem na cichą. Jednak mija już prawie tydzień a nie widać jakichkolwiek oznak fermentacji (brak bombelkowania). Fermentor oczywiście zamknięty szczelnie, jak zwykle na cichej.
Początkowo wydawało mi się, że może za zimno było, bo temp. była bliska minimum - ok. 16,5stC ale gdy dobe temu przestawiłem w cieplejsze miejsce 19-20stC nic to nie dało.
Nie wiem co jest grane, przecież to chyba nie możliwe, by nie było co fermentować.
W razie, gdyby to miało znaczenie, to na burzliwej zeszło z 11,25% Brixa do 6,25% (co jeśli dobrze liczę pro mashem daje z 10,8 blg do 3,4 blg).
Czy brak oznak fermentacji podczas, gdy powinna przebiegać cicha jest normalny i ewentualnie co mam zrobić?
pozdrawiam
Po tygodniu burzliwej Pale Ale na Safale US-05 zdekantowałem (oczywiście bez kożucha) i nastawiłem na cichą. Jednak mija już prawie tydzień a nie widać jakichkolwiek oznak fermentacji (brak bombelkowania). Fermentor oczywiście zamknięty szczelnie, jak zwykle na cichej.
Początkowo wydawało mi się, że może za zimno było, bo temp. była bliska minimum - ok. 16,5stC ale gdy dobe temu przestawiłem w cieplejsze miejsce 19-20stC nic to nie dało.
Nie wiem co jest grane, przecież to chyba nie możliwe, by nie było co fermentować.
W razie, gdyby to miało znaczenie, to na burzliwej zeszło z 11,25% Brixa do 6,25% (co jeśli dobrze liczę pro mashem daje z 10,8 blg do 3,4 blg).
Czy brak oznak fermentacji podczas, gdy powinna przebiegać cicha jest normalny i ewentualnie co mam zrobić?
pozdrawiam
Comment