Piwo w warunkach traperskich

[nunek]

Co roku wyjeżdżam z grupą znajomych na żagle i ryby nad Solinę. Mamy tam wybudowany piec, grila i wedzarnie, jesteśmy prawie samowystarczalni. Niestety po piwko trzeba płynąć kilka godzin.
Ma ktoś może pomysł na piwo lub piwopodobny napój alkoholowy nadający się do spożycia po kilku dniach fermentacji - była by to wspaniała dodatkowa atrakcja

[kiszot]

Podpiwek

[nunek]

Podpiwek

A masz jakiś sprawdzony przepis?

[franekf]

A może kwas chlebowy? Zrobienie nie zajmuje zazwyczaj więcej niż 2-3 doby.
Przepis jest np. tu:

http://www.kuron.com.pl/przepisy/art1316.html

a przepis na podpiwek tu:

http://www.kuron.com.pl/przepisy/art1308.html

Niestety przepisy przeze mnie nie sprawdzone, bo co prawda pijam dość często kwas chlebowy ale, wstyd się przyznać, taki ze sklepu

[nunek]

A może kwas chlebowy? Zrobienie nie zajmuje zazwyczaj więcej niż 2-3 doby.
Przepis jest np. tu:

http://www.kuron.com.pl/przepisy/art1316.html

a przepis na podpiwek tu:

http://www.kuron.com.pl/przepisy/art1308.html

Niestety przepisy przeze mnie nie sprawdzone, bo co prawda pijam dość często kwas chlebowy ale, wstyd się przyznać, taki ze sklepu

Dzięki. Myślę, że kwas też może być dobry, zwłaszcza,że jak dodam trochę więcej cukru to i procenty się pojawią

[naczelnik]

(...)Niestety po piwko trzeba płynąć kilka godzin.

To zarty jakies, prawda?

[nunek]

To zarty jakies, prawda?

Nie to nie żarty. Z miejsca w którym obozujmy do Polańczyka czy Soliny płynie się na żaglach dwie godziny przy dobrym wietrze.Dojechać się nie da, a motorówki tylko WOPR, Policja i Straż wędkarska bo strefa ciszy. Ale jest super

[kham]

Ma ktoś może pomysł na piwo lub piwopodobny napój alkoholowy nadający się do spożycia po kilku dniach fermentacji - była by to wspaniała dodatkowa atrakcja

Bierzesz dynie i odkrawasz z niej góre jak na halowin. Wyjmujesz ręką pestki i luźny miąsz i zasępujesz cukrem. Zakładasz spowrotem wieczko i uszczelniasz miejsce połączenia woskiem. Potem wieczasasz to w przwiewnej siatce na słoneczku. Po 5-7 dniach podkładasz miskę i przebijasz dynie.
W smaku do d... Wątroba kwiczy, mózg paruje, kac gwarantowany ale atrakcja jest

[nunek]

Bierzesz dynie i odkrawasz z niej góre jak na halowin. Wyjmujesz ręką pestki i luźny miąsz i zasępujesz cukrem. Zakładasz spowrotem wieczko i uszczelniasz miejsce połączenia woskiem. Potem wieczasasz to w przwiewnej siatce na słoneczku. Po 5-7 dniach podkładasz miskę i przebijasz dynie.
W smaku do d... Wątroba kwiczy, mózg paruje, kac gwarantowany ale atrakcja jest

Niezłe Trzeba kiedyś spróbować

[maaciej6]

Podpiwek

a do podpiwka dolać C2H5OH (najlepiej o wyższym stężeniu), będzie posmak piwa i moc odpowiednia

[huanghua]

A nie można zabrać piwa z sobą? Taki np. keguś 19L domowego piwa?

[nunek]

Jasne że można w butetkach też ale przy kilkunastu spragnionych znajomych szybko się kończy

[anteks]

dla kilkunastu osób trudno też uwarzyć no chyba że masz dużą kadź

[Krzysiu]

Dawniej przecież piwo robiono w trzy dni. Jak się robi dziesiątkę, to wystarczy dwa dni fermentacji i trzy leżakowania w beczce i można spożywać. Ja już takie tygodniowe piwa robiłem.

[nunek]

I jak te tygodniowe piwa? wypijalne?