Witam, po kilkunastu warkach rutyna wzięła górę. Popełniłem błąd i piszę do Was z zapytaniem. Otóż dzisiaj butelkowałem mojego pszeniczaka. Ostatnie dwa mi wyszły świetne, więc chciałem uwarzyć trzeciego. I w tym wypadku chyba do trzech razy sztuka ma inne znaczenie, bo dwa sie udały a trzecie, się okaże
Wymyłem buteleczki i mini kega, dezynfekcja no i rozlew. Jako, że butelki były jeszcze mokre postanowiłem, że dodam glukozę do każdej butelki po rozlaniu. I tu był mój błąd. Po rozlaniu dodałem po 5 gram glukozy do butelki, nie zdążyłem wziąć kapslownicy do ręki, a z butelek poleciała fontanna piany. Miałem dylemat, czy butelkować szybko z tą pianą, ale bałem się, że porozsadza butelki. Poczekałem aż piana opadnie i zabutelkowałem. Teraz mam dylemat, bo nie wiem czy to piwo będzie w ogóle nagazowane, czy cała glukoza wyleciała z tą pianą? Piwko było po 2 tygodniach cichej fermantacji, odfermentowało z 12 do 3 BLG.
![Oczko](https://www.browar.biz/core/images/smilies/br/wink.gif)
Comment