Miniaturowa warka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • coldfire
    Porucznik Browarny Tester
    • 2008.01
    • 374

    #31
    Ok, w takim razie poszukam lepszego, ale jeśli nic nie znajdę, wykorzystam ten oczyszczając go jednocześnie w podane przez Was sposoby.

    Powoli zaczyna mi się kształtować wirtualny obraz jak ma to całe warzenie piwa wyglądać, ale pozostało jeszcze trochę niejasności.
    1. Czy do rozlewania piwa z fermentora/kadzi już do butelek wystarczy mi kurek, czy trzeba jeszcze skombinować jakieś rurki i wężyki? (może jest to dosyć oczywiste, ale jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nigdzie nie znalazłem)
    2. Ponieważ pierwszą warkę będę przechowywał w petach połlitrowych po mineralce, mogą być jakieś problemy z ciśnieniem? Czy może lepiej zrobić cichą w fermentorze?
    3. Kadź filtracyjną sobie zmyśliłem taką - rozwieszę na krawędzi niezbyt napiętą pieluchę, wleję brzeczkę (pielucha powinna się wgiąć do środka na kształt stożka pod wpływem ciężaru brzeczki) i przykryję pokrywką czekając, aż wszystko się przeleje. Co o tym sądzicie?
    pzdr
    Piwa i pacierza nie odmawiam

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #32
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
      1. Czy do rozlewania piwa z fermentora/kadzi już do butelek wystarczy mi kurek, czy trzeba jeszcze skombinować jakieś rurki i wężyki? (może jest to dosyć oczywiste, ale jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nigdzie nie znalazłem)
      Wystarczy. IMO rurka do rozlewu jedynie przeszkadza.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
      2. Ponieważ pierwszą warkę będę przechowywał w petach połlitrowych po mineralce, mogą być jakieś problemy z ciśnieniem? Czy może lepiej zrobić cichą w fermentorze?
      Nie powinno być problemów, ale raczej lepsze będą butelki po gazowanej wodzie.

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
      3. Kadź filtracyjną sobie zmyśliłem taką - rozwieszę na krawędzi niezbyt napiętą pieluchę, wleję brzeczkę (pielucha powinna się wgiąć do środka na kształt stożka pod wpływem ciężaru brzeczki) i przykryję pokrywką czekając, aż wszystko się przeleje. Co o tym sądzicie?
      Sądzę, że to kulawy pomysł. Skoro masz kadź z kranikiem, to ja bym ją wykorzystał w następujący sposób. Robisz filtrator z oplotu wężyka (poszukaj na forum), kupujesz przejściówkę (mufkę, czy jak się to nazywa), nakręcasz wężyk na kranik od środka i masz profesjonalny, bardzo wydajny filtrator. Z pieluchą pewnie jakoś się da, tylko po co się męczyć skoro, niewielkim nakładem pieniędzy i czasu, można mieć super rozwiązanie.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • coldfire
        Porucznik Browarny Tester
        • 2008.01
        • 374

        #33
        Ok, dzięki. W takim razie zmajstruję sobie taki filtrator. Widziałem, że ktoś już wyżej mi to proponował, ale nie za bardzo wiedziałem do czego to ma wogóle służyć; autor wpisu nie kopsnął się na zbyt rozwinięty opis...

        Jeszcze jedna sprawa - wczoraj zrobiłem wycieczkę do piwnicy w poszukiwaniu owego gara, jednocześnie zabrałem ze sobą termometr. Wskazał on temperaturę 17,5st C. Nie jest to trochę za mało do fermentacji Pale Ale?
        Last edited by coldfire; 2008-03-04, 12:55.
        Piwa i pacierza nie odmawiam

        Comment

        • krogo
          Kapral Kuflowy Chlupacz
          • 2007.03
          • 66

          #34
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
          1. Czy do rozlewania piwa z fermentora/kadzi już do butelek wystarczy mi kurek, czy trzeba jeszcze skombinować jakieś rurki i wężyki? (może jest to dosyć oczywiste, ale jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie nigdzie nie znalazłem)
          Specjalna rurka do rozlewu (z zaworkiem) to, jak już napisał kopyr, więcej problemów niż pożytku.
          Nalewanie do butelek bezpośrednio z kranika jest możliwe ale niezbyt wygodne. Po pierwsze musisz wlewać po ściance bo piwo po fermentacji (zwłaszcza gdy odbywała się w niskiej temepraturze) jest już nasycone dwutlenkiem węgla więc się pieni i nie da się dopełnić butelki. Po drugie otwieranie i zamykanie kranika przy każdej butelce nie jest zbyt wygodne.

          Ja do rozlewu używam 1m wężyka silikonowego (tego samego co podczas filtracji). Wężyk zakładam na kranik, drugi koniec podnoszę do góry (ponad krawędź wiaderka) i otwieram kranik. Następnie koniec wężyka wkładam do przechylonej butelki i przesuwam je w dół. Prędkość rozlewu reguluję obniżając lub podwyższając butelkę z zanurzonym wężykiem. Na koniec podnoszę je ponad poziom piwa w wiaderku i wymieniam butelkę.
          Przy odrobinie wprawy idzie to bardzo szybko, nic się nie pieni, nie rozlewa, wszystkie butelki są napełnione do tej samej wysokości.

          Comment

          • fidoangel
            Major Piwnych Rewolucji
            🥛🥛🥛
            • 2005.07
            • 3489

            #35
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
            Ok, dzięki. W takim razie zmajstruję sobie taki filtrator. Widziałem, że ktoś już wyżej mi to proponował, ale nie za bardzo wiedziałem do czego to ma wogóle służyć; autor wpisu nie kopsnął się na zbyt rozwinięty opis...
            1-filtrator jak to filtrator-służy do filtrowania.
            2-tak śledzę ten temat i podziwiam kolegów forumowiczów za cierpliwość.Może powinieneś wpisać w wyszukiwarkę jakieś słowo np "filtrator", "temperatura fermentacji" bo "brudny gar jak się myje" to faktycznie mogłeś nie znaleźć.
            Powodzenia
            "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

            Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

            Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
            Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
            Sprawdź >>>Przewodnik<<<

            Comment

            • coldfire
              Porucznik Browarny Tester
              • 2008.01
              • 374

              #36
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
              1-filtrator jak to filtrator-służy do filtrowania.
              2-tak śledzę ten temat i podziwiam kolegów forumowiczów za cierpliwość.Może powinieneś wpisać w wyszukiwarkę jakieś słowo np "filtrator", "temperatura fermentacji" bo "brudny gar jak się myje" to faktycznie mogłeś nie znaleźć.
              Powodzenia
              1. Gdybyś był absolutnym laikiem i zobaczył jakąś rurkę w pudle podpisaną jako "filtrator", też byś nie za bardzo kapował o co łazi... Już nie mówiąc o samym problemie jak szukać o tym informacji (teraz już wiem, że można to było znaleźć, ale wtedy się nawet tym nie zainteresowałem)...

              2. Co do temp. filtracji - wiem, że musi w przypadku Pale Ale być w granicach 18-20st C, zastanawiało mnie jednak, czy odchył 0,5st od normy będzie szkodliwy.

              A z tym brudnym garem to trochę przesadziłeś...;/
              Last edited by coldfire; 2008-03-04, 15:06.
              Piwa i pacierza nie odmawiam

              Comment

              • hasintus
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.07
                • 850

                #37
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                Co do temp. filtracji - wiem, że musi w przypadku Pale Ale być w granicach 18-20st C, zastanawiało mnie jednak, czy odchył 0,5st od normy będzie szkodliwy.
                Nawet jak będzie 15-16 stopni to też nie problem, problemem są raczej temperatury wyższe od 21.

                Comment

                • coldfire
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2008.01
                  • 374

                  #38
                  Witam.
                  Właśnie skończyłem warzenie piwa. Zawartość fermentora została przyprawiona drożdżami.
                  Na ten moment mogę powiedzieć tylko jedno - początkowi "zaciernicy", nigdy nie zaczynajcie warzenia piwa o godzinie 17, bo skończycie tak jak ja - o 4 nad ranem...
                  Padam z nóg, idę spać a jutro (właściwie dzisiaj) postaram się zdać mini relację z przebiegu warzenia.
                  pzdr
                  Piwa i pacierza nie odmawiam

                  Comment

                  • mwa
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2003.01
                    • 5071

                    #39
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                    Witam.
                    Właśnie skończyłem warzenie piwa. Zawartość fermentora została przyprawiona drożdżami.
                    Na ten moment mogę powiedzieć tylko jedno - początkowi "zaciernicy", nigdy nie zaczynajcie warzenia piwa o godzinie 17, bo skończycie tak jak ja - o 4 nad ranem...
                    Padam z nóg, idę spać a jutro (właściwie dzisiaj) postaram się zdać mini relację z przebiegu warzenia.
                    pzdr
                    To coś Ty robił ten czas? Ja wczoraj zaczłem o 15-tej a o 21-wszej było posprzątane, tank w wozie do wystudzenia. Zaś za 8hjestem w stanie uwarzyć 2 warki. No ale początki też miałem podobne.
                    Pozdrawiam Cię !!!!

                    Comment

                    • coldfire
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2008.01
                      • 374

                      #40
                      Po warzeniu...

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mwa Wyświetlenie odpowiedzi
                      To coś Ty robił ten czas? Ja wczoraj zaczłem o 15-tej a o 21-wszej było posprzątane, tank w wozie do wystudzenia. Zaś za 8hjestem w stanie uwarzyć 2 warki. No ale początki też miałem podobne.
                      Wiesz, do 12 wszystko już było praktycznie zrobione, brzeczka jednak bardzo opornie się chłodziła mimo -1st C... Ale dzięki temu miałem duuużo czasu na posprzątanie

                      Jednak zaczynając od początku - wszystko pięknie odkaziłem, wygotowałem pieluchy i zabrałem się do zacierania połowy słodu w 6-7l wody (założeniem było osiągniecie 10l piwa). Trwało to około 1,5h do 2h w temperaturze 66-67st C. Test cukrów wypadł pozytywnie (czyli negatywnie), więc podgrzałem wszystko do 79st C a następnie zabrałem się do filtracji. Użyłem dwóch garów i dwóch pieluch równolegle, aby przyspieszyć proces. Po przefiltrowaniu przerzuciłem młóto z powrotem do garnka, dolałem 3l wody o temperaturze 80st C, zamieszałem i ponownie przefiltrowałem. Następnie przefiltrowaną brzeczkę przelałem do pierwszego gara i zacząłem proces gotowania.
                      Robiłem to tak jak było napisane we wskazówkach od Browamatora - gotowanie 60min, chmiel goryczkowy dodany na początku, aromatyczny 15min przed końcem gotowania.
                      Po ochłodzeniu (wspomniane 4h...), gdy brzeczka miała ok 25st C przefiltrowałem przez pieluchę resztki chmielu (wyszło ok 6l brzeczki) i zmierzyłem BLG - 15st, dolałem więc 2l wody. Wyszło 11-12st, więc idealnie. Potem wsypałem drożdże, zamieszałem i na fermentację. Jak narazie to wszystko.
                      pzdr

                      PS - po jakim czasie mniej więcej drożdże zaczną pracować?
                      Piwa i pacierza nie odmawiam

                      Comment

                      • mwa
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2003.01
                        • 5071

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                        PS - po jakim czasie mniej więcej drożdże zaczną pracować?
                        Do 36h muszą ruszyć-nie ma innej siły
                        Pozdrawiam Cię !!!!

                        Comment

                        • coldfire
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2008.01
                          • 374

                          #42
                          Mam jeszcze jedno banalne pytanie: po co jest ta czerwona przykrywka na rurkę fermentacyjną?
                          pzdr
                          Piwa i pacierza nie odmawiam

                          Comment

                          • jacer
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2006.03
                            • 9875

                            #43
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                            Mam jeszcze jedno banalne pytanie: po co jest ta czerwona przykrywka na rurkę fermentacyjną?
                            pzdr
                            Co by muszki owocówki nie wlatały, ale mozna sobie to darować, do jesieni ich nie będzie.
                            Milicki Browar Rynkowy
                            Grupa STYRIAN

                            (1+sqrt5)/2
                            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                            No Hops, no Glory :)

                            Comment

                            • coldfire
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2008.01
                              • 374

                              #44
                              heh, no tak muszki mieszające się w rurce fermentacyjnej to nieciekawa perspektywa.

                              Wracając jednak do piwa - zaczęła się fermentacja. Wytworzyła się baardzo gruboziarnista i regularna piana, jednak zapach mnie nieco niepokoi - jest owocowo - kwaśnawy.. Czy to oznacza, że... kwas?
                              Chociaż na tym etapie chyba raczej niemożliwe jest rozstrzygnięcie, czy piwo jest niedobre...
                              Last edited by coldfire; 2008-03-21, 00:40.
                              Piwa i pacierza nie odmawiam

                              Comment

                              • mwa
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2003.01
                                • 5071

                                #45
                                Spokojnie, wszystko powinno być dobrze-też tak myślałem że będzie źle.
                                Pozdrawiam Cię !!!!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X