Miniaturowa warka

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • gniady
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2006.12
    • 146

    #76
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
    2,5 tygodnia od butelkowania to za mało aby można coś powiedzieć o smaku. Moim zdaniem warto poczekać przynajmniej 4 tygodnie i dopiero próbować a smak się ułoży. Prawdopodobnie znikną ścierki, szmaty, skarpetki, apteka, masło, krople na żołądek itd .
    2,5 tygodnia to może i mało, ale muszę przyznać, że jeszcze nie zrobiłem piwa, którego bym nie spróbował najpóźniej 1,5-2 tygodni po butelkowaniu.
    Z moich doświadczeń wynika, że piwa górnej fermentacji z dodaną do refermentacji glukozą są już nagazowane po 3-4 dniach, moje lagery natomiast po tygodniu były praktycznie bez gazu.
    Dodanie do refermentacji rezerwy chyba wydłuża czas nagazowania piwa w porównaniu do glukozy (przynajmniej u mnie).

    Jeszcze jedno, gdybym czekał z piwami pszenicznymi co najmniej 4 tygodnie, to prawie przegapiłbym najfajniejszy okres dla tego piwa. Jak dla mnie piwo pszeniczne najlepiej smakuje w okresie od 2-4 tygodni po zabutelkowaniu (czyli teoretycznie niedojrzałe).

    Comment

    • coldfire
      Porucznik Browarny Tester
      • 2008.01
      • 374

      #77
      Witam ponownie.
      Mam poważny problem. Otóż idzie lato, temperatury za oknem wysokie a ja nie mam wanny do chłodzenia brzeczki! Brodzik ma za niskie krawędzie, zlew jest również za płytki, poza tym trzeba by wodę często wymieniać. Chłodnica ewentualnie w odległej przyszłości, a ja chcę w boże ciało warzyć...
      Znacie jakieś inne skuteczne metody chłodzenia?
      pzdr
      Piwa i pacierza nie odmawiam

      Comment

      • jacer
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        • 2006.03
        • 9875

        #78
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
        Witam ponownie.
        Mam poważny problem. Otóż idzie lato, temperatury za oknem wysokie a ja nie mam wanny do chłodzenia brzeczki! Brodzik ma za niskie krawędzie, zlew jest również za płytki, poza tym trzeba by wodę często wymieniać. Chłodnica ewentualnie w odległej przyszłości, a ja chcę w boże ciało warzyć...
        Znacie jakieś inne skuteczne metody chłodzenia?
        pzdr
        Nie znamy, na lato zawieszamy działalność lub kupujemy chłodnicę.
        Milicki Browar Rynkowy
        Grupa STYRIAN

        (1+sqrt5)/2
        "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
        "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
        No Hops, no Glory :)

        Comment

        • Makaron
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.08
          • 2107

          #79
          Ja zbudoalm prowizoryczna chlodnice z najtanszej cienkiej rurki miedzianej. Podlaczam do weza od prysznica na wcisk.
          "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

          Comment

          • macas
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2008.02
            • 680

            #80
            rurka miedziana około 60 zł, wąż paliwowy 2,50 za metr, zaciski 0,50 za sztukę podłączenie do kranu (ogrodnicze na szybkozłączkę ) około 10-12 zł
            I zabawa na całe lato i lata następne. A jak zrobić znajdziesz na forum.

            Ja właśnie wczoraj złożyłem

            pzdr.
            Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
            Beniamin Franklin

            Comment

            • hasintus
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2006.07
              • 850

              #81
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
              Witam ponownie.
              Mam poważny problem. Otóż idzie lato, temperatury za oknem wysokie a ja nie mam wanny do chłodzenia brzeczki! Brodzik ma za niskie krawędzie...
              Jeżeli nadal robisz warki ok. 10 litrów to spokojnie schłodzisz w brodziku, po jakiejś 1/2 godziny warto wymienić wodę. Jak zajdzie do ok. 26 stopni można już dawać drożdże, potem przez noc temperatura sie wyrówna z otoczeniem.

              Comment

              • coldfire
                Porucznik Browarny Tester
                • 2008.01
                • 374

                #82
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika hasintus Wyświetlenie odpowiedzi
                Jeżeli nadal robisz warki ok. 10 litrów to spokojnie schłodzisz w brodziku, po jakiejś 1/2 godziny warto wymienić wodę. Jak zajdzie do ok. 26 stopni można już dawać drożdże, potem przez noc temperatura sie wyrówna z otoczeniem.
                No to chyba tak zrobię - chłodnica jak już pisałem na razie odpada, mam (niestety) inne wydatki.
                Dzięki.

                Jeszcze jedno pytanie z innej beczki - kiedy dodawać słód czekoladowy (Carafa Weyermanna) do gara zaciernego? Pod koniec zacierania, czy traktować go raczej jak bazowy?
                pzdr
                Last edited by coldfire; 2008-05-15, 21:10.
                Piwa i pacierza nie odmawiam

                Comment

                • kopyr
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2004.06
                  • 9475

                  #83
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                  Jeszcze jedno pytanie z innej beczki - kiedy dodawać słód czekoladowy (Carafa Weyermanna) do gara zaciernego? Pod koniec zacierania, czy traktować go raczej jak bazowy?
                  Bój się Boga, bazowy?? To ile chcesz go sypnąć?
                  Słód czekoladowy i właściwie wszystkie palone jest nieczynny enzymatycznie, więc nie jest konieczny podczas zacierania. Ze względu na czytelność próby jodowej zaleca się dodawanie go po przeprowadzeniu tejże.
                  blog.kopyra.com

                  Comment

                  • coldfire
                    Porucznik Browarny Tester
                    • 2008.01
                    • 374

                    #84
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                    Bój się Boga, bazowy?? To ile chcesz go sypnąć?
                    Miałem raczej na myśli traktowanie w sensie "kiedy dodać" Sypnąć chcę niewiele, bo tylko 0,1 kg. na 10l piwa.
                    Ale dzięki, w dalszej części postu zamieściłeś odpowiedz.
                    pzdr
                    Piwa i pacierza nie odmawiam

                    Comment

                    • GaGacek
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2004.08
                      • 96

                      #85
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                      [...]kiedy dodawać słód czekoladowy (Carafa Weyermanna) do gara zaciernego? Pod koniec zacierania, czy traktować go raczej jak bazowy?
                      pzdr
                      Miejsce dla zupełnie początkujących piwowarów, którzy pomimo przestudiowania wszelkich artykułów i tematów na Forum nie mogą sobie poradzić ze startem.
                      [...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
                      Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor

                      Comment

                      • muavmf
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2007.08
                        • 119

                        #86
                        Po co wyłamywać otwarte drzwi ? AS już odpowiedział :

                        Czy słody barwiące należy dodawać na końcu zacierania ?
                        Czy ciemny kolor brzeczki pozwoli na próbę jodową?
                        Odpowiedź
                        Właśnie ze względu na możliwości wykonania próby jodowej, np. śrutę Carafy® lub palonego jęczmienia należałoby dodać do zacieru po uzyskaniu negatywnego wyniku próby jodowej (brak ekstra zabarwienia próbki ciekłej części zacieru).
                        Jest to rozwiązanie korzystne również dlatego, że skutkuje łagodniejszym smakiem spalenizmy przy zapewnieniu równie intensywnej barwy. (AS)

                        Comment

                        • Stasiek
                          Kapitan Lagerowej Marynarki
                          • 2007.02
                          • 609

                          #87
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                          Miałem raczej na myśli traktowanie w sensie "kiedy dodać" Sypnąć chcę niewiele, bo tylko 0,1 kg. na 10l piwa.
                          10l warka to pewnie z ok 2kg słodu. Czyli te 100g czekoladowego w tym przypadku to będzie 5% zasypu. To wcale nie jest tak niewiele jak Ci się wydaje.
                          Oczywiście wszystko zależy jakie piwo chcesz zrobić.

                          Comment

                          • coldfire
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2008.01
                            • 374

                            #88
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Stasiek69 Wyświetlenie odpowiedzi
                            10l warka to pewnie z ok 2kg słodu. Czyli te 100g czekoladowego w tym przypadku to będzie 5% zasypu. To wcale nie jest tak niewiele jak Ci się wydaje.
                            Oczywiście wszystko zależy jakie piwo chcesz zrobić.
                            Mam zamiar uwarzyć Brown Ale'a i to ma być jedyny słód ciemny jakiego użyję, więc proporcje chyba są odpowiednie.
                            Piwa i pacierza nie odmawiam

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #89
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika coldfire Wyświetlenie odpowiedzi
                              Mam zamiar uwarzyć Brown Ale'a i to ma być jedyny słód ciemny jakiego użyję, więc proporcje chyba są odpowiednie.
                              Do Brown Ale to ja bym w ogóle barwiących słodów nie dawał. Ciemny karmel (nie za dużo) i starczy.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              • maaciej6
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2007.04
                                • 219

                                #90
                                Dodaj z 250 g. karmelowego najlepiej Carared i te 100 g. Carafa. Wyjdzie bardzo dobre piwko o ciemnej barwie. Delikatnie nachmiel.
                                "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

                                Wolsztyński Browar Domowy M & P

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X