pierwsze domowe piwo z brew kita, leżakowane miesiąc. Nigdy nie pilem oryginalnego milda więc nie mam skali porównawczej. Może ktoś popełnił kiedyś takie piwo i rozwieje moje wątpliwości co do jakości otrzymanego piwa. Otóz jest ono lekko kwaskowate, nie odrzuca, ale ma wyraźnie wytrawny charakter. Po wypiciu pozostaje posmak palonego słodu i ta kwaskowatość. Czy to taki rodzaj piwa?, czy coś nie wyszło?, pozostałe parametry jak kolor, pienistość, nagazowanie i nawet zapach ok.
brew kit John bull - mild, pierwsza warka
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika michalh Wyświetlenie odpowiedziJeżeli jest lekko kwaskowate, to pewnie coś nie wyszło.
Może jakaś mała infekcja. Poleżakuj jeszcze 1-2 miesiące i spróbuj ponownie,
a w międzyczasie czas na drugą warkę
Comment
-
Comment