Pierwsza warka - brewkit + glukoza czy ekstrakt ?

[Kane66]

Witajcie

Jestem tu nowy przeszperałem nieco Wasze zacne forum i narobilo mi to tylko większego smaka na własne piwko. Wraz z dwoma kumplami rzucamy sie w wir piwowarstwa w skali 'nano'. Zaczynamy od brewkita (a konkretnie trzech różnych) Cooper'sa.

Sprzedawca wyjasnil nam ze do kit'a nalezy dodac cukier (lub glukoze). Na forum doszukalem sie informacji ze bardziej 'prawidłowo' jest dodac ekstrakt słodowy. I ze 1kg cukru = ~1,5 kg ekstraktu suchego jasnego (o ile czegos nie pomieszalem) Moje pytania:

1. Coopers zaleca 500g ekstratu PLUS glukoze (300g). Czemu nie dac samego ekstraktu ?

2. Czy ekstraktu mozna takze uzyc do nagazowania piwa (zamiast cukru/glukozy wsypywanej do butelek) ? Czy przelicznik jest identyczny ?

3. Jaki to wlasciwie ma byc ekstrakt słodowy ? Suchy, jasny, niechmielony, niekonserwowany tak ?

4. Czy wogole bazujac na 'kit'ach jest sens kombinowac z ekstraktem czy raczej przeciwnie - zbedny wydatek ?

5. Czy ekstrakt słodowy suchy jasny dla przemyslu spozywczego to inny ekstrakt niz te uzywane w browarnictwie ? Nie jest konserwowany.

Pozdrowienia i licze na Wasza pomoc !

[rafal_s]

Witajcie
Sprzedawca wyjasnil nam ze do kit'a nalezy dodac cukier (lub glukoze). Na forum doszukalem sie informacji ze bardziej 'prawidłowo' jest dodac ekstrakt słodowy. I ze 1kg cukru = ~1,5 kg ekstraktu suchego jasnego (o ile czegos nie pomieszalem) Moje pytania:

1. Coopers zaleca 500g ekstratu PLUS glukoze (300g). Czemu nie dac samego ekstraktu ?

Do brzeczki zdecydowanie odradzam dodawanie cukru/glukozy. Sam ekstrakt będzie ok. Tyle, że skoro jest napisane PLUS glukoza, to znaczy że będziesz musiał dodać adekwatnie więcej ekstraktu, żeby zastąpić tę glukozę.

2. Czy ekstraktu mozna takze uzyc do nagazowania piwa (zamiast cukru/glukozy wsypywanej do butelek) ? Czy przelicznik jest identyczny ?

Krótka odpowiedź: można; nie jest identyczny.
Dłuższa: Ekstrakt jest w mniejszym stopniu fermentowalny, więc musisz go dodać więcej.

3. Jaki to wlasciwie ma byc ekstrakt słodowy ? Suchy, jasny, niechmielony, niekonserwowany tak ?

Teoretycznie dowolny niechmielony (chmielony to brew-kit). W praktyce do brzeczki najczęściej dodawany jest ekstrakt płynny (w puszce), a do refermentacji suchy (w torebce albo w puszce).

4. Czy wogole bazujac na 'kit'ach jest sens kombinowac z ekstraktem czy raczej przeciwnie - zbedny wydatek ?

Jak najbardziej jest sens. Ilość ekstraktu w puszce brew-kita jest policzona tak, że trzeba go uzupełnić. Wprawdzie piwo "z konserwy" nie jest rewelacyjne, ale dodawaniem cukru (jak to często jest zalecane w dołaczonych przepisach) możesz je tylko pogorszyć. Im więcej cukru, tym więcej posmaków "bimbrowych" w gotowym piwie. Jak przesadzisz, to w ogóle wyjdzie tragedia. Dlatego należy używać ekstraktu. Niech chociaż wyjdzie coś pijalnego, bo inaczej się zniechęcisz

5. Czy ekstrakt słodowy suchy jasny dla przemyslu spozywczego to inny ekstrakt niz te uzywane w browarnictwie ? Nie jest konserwowany.

W zasadzie powinien być taki sam, o ile nie zawiera jakichś dodatków (sprawdź skład). Czyżbyś miał do takiego dostęp ?

[kubula]

Niech chociaż wyjdzie coś pijalnego, bo inaczej się zniechęcisz

Święte słowa, weź też pod uwagę, że pierwsze popełnione piwo nie będzie rarytasem, ale każde następne będzie coraz lepsze I tak bez końca, ciągłe udoskonalanie warsztatu i coraz to smaczniejsze piwka Powodzenia

[Kane66]

Dziekuje za rzeczowe odpowiedzi !

Dostep do ekstraktu słodowego mam, zobacze co to warte to nie omieszkam dac znac na forum. Cene zobacze dzis, napewno ponizej 10zł za kg za suchy jasny niechmielony. Nie wiem jaki producent - szczegóły dziś.

Obaczymy co wyjdzie zreszta nie planujemy czekać na 'degustacje' tylko zrobimy pare nastepnych (dwa-trzy brewkity a potem cos z wlasnym chmieleniem) - bedzie na wakacyjne grille

Dalsze pytania: (czym wiecej czytam tym mniej wiem?)

- Coopers w swym miniporadniku pisze ze brzęczka ma miec 21-27 stopni podczas dodawania drożdzy i później - podczas samej fermentacji. Inne materiały sieciowe (z polskich stron) wspominaja o zakresie 18-25 jako zupełnie wystarczającym do przeprowadzenia fermentacji. Jak to jest ? Ile wy utrzymujecie ?

- Coopers pisze by drożdze sypac bezposrednio, z doswiadczenia wiem ze drozdze nalezy rozpuszczac w wodzie i dopiero tą mieszanine wlewac dalej (na piekarni tak robią w procesach z naturalnymi drożdzami). Ma to znaczenie w produkcji piwa ?

- jak pobrac piwko do zbadania Blg ? otworzyc fermentator, nabrac lyżką do menzurki ? czy spuscic z kraniku na dole ? Wsie rawno ?

[Kane66]

uzupełniając informacje:
ekstrakt słodowy którym dysponuje własnie dotarł, producent WES - oznaczenie ekstrakt słodowy jasny K-25 i jest w postaci syropu w dużym karnistrze. Cena bardzo korzystna
Rozumiem ze taki ekstrakt sie nada ? Etykieta itp wskazuje na to że to ten sam ekstrakt co na stronie WES.

Teraz pytanie: jesli 1kg cukru = 1,5kg ekstrakt słodowy suchy = x kg ekstrakt słodowy syrop - ile wynosi X ?

[kubula]

- Coopers w swym miniporadniku pisze ze brzęczka ma miec 21-27 stopni podczas dodawania drożdzy i później - podczas samej fermentacji. Inne materiały sieciowe (z polskich stron) wspominaja o zakresie 18-25 jako zupełnie wystarczającym do przeprowadzenia fermentacji. Jak to jest ? Ile wy utrzymujecie ?

Przedział 18-22 stopnie jest jak najbardziej ok. Powyżej tych temperatur mogą pojawić się nieraz niepożądane posmaki owocowo-kwiatowe

- Coopers pisze by drożdze sypac bezposrednio, z doswiadczenia wiem ze drozdze nalezy rozpuszczac w wodzie i dopiero tą mieszanine wlewac dalej (na piekarni tak robią w procesach z naturalnymi drożdzami). Ma to znaczenie w produkcji piwa ?

Tak, ma to znaczenie, będziesz miał pewność, że drożdże wystartują więc przeprowadzaj to "rozpuszczanie" w wodzie zwane rehydratacją drożdży

- jak pobrac piwko do zbadania Blg ? otworzyc fermentator, nabrac lyżką do menzurki ? czy spuscic z kraniku na dole ? Wsie rawno ?

Najlepiej jest za pomocą menzurki. Tylko pamiętaj musi być wyjałowiona! O infekcję w piwie nie trudno, więc czystość przede wszystkim. Otwieranie z kranika jest o tyle niebezpieczne, że zawsze coś w tym kraniku pozostanie i może spleśnieć albo coś innego, co później może mieć swoje negatywne skutki podczas przelewania piwa z jednego fermentora (do fermentacji burzliwej) do innego przeznaczonego na fermentację cichą

[kubula]

Teraz pytanie: jesli 1kg cukru = 1,5kg ekstrakt słodowy suchy = x kg ekstrakt słodowy syrop - ile wynosi X ?

Możesz spokojnie przyjąć, że 1,5 kg ekstraktu słodowego suchego = 1,5 kg ekstraktu słodowego w syropie. Ale dla pewności proponuję poczekać aż wypowiedzą się bardziej doświadczeni ode mnie piwowarzy

[kubula]

Najlepiej jest za pomocą menzurki.

Heh, rzecz jasna chodziło mi o łyżkę, ale nie mogę już edytować posta

[Kane66]

Super. Dziekuje za pomoc !

Jakby kto byl z okolic Pszczyny/Oswiecimia i potrzebowałby ekstraktu słodowego to pisac PW - mam stałe i dobre źródło (ekstrakt WES).

[Stasiek]

Możesz spokojnie przyjąć, że 1,5 kg ekstraktu słodowego suchego = 1,5 kg ekstraktu słodowego w syropie.

Znak równości pomiędzy ekstraktem w syropie i suchym to zbyt duże przybliżenie.
Ekstrakt w syropie to roztwór 80%, czyli zawiera 80% suchej masy słodowej - reszta to woda.
Suchy ekstrakt praktycznie nie ma wody, czyli powiedzmy że ma 100% suchej masy.
Więc odpowiednikiem 1,5kg ekstraktu suchego jest 1,5/80% = 1,875kg ekstraktu w syropie.

[Kane66]

Odpowiedz z WES w sprawie przelicznika:

Dla ekstraktu 80% m/m : 1kg suchy = 0,91 LITRA syropu
Dla estraktu 75% m/m : 1 kg suchy = 1 LITR syropu (taki mam ja)

[rafal_s]

Dalsze pytania: (czym wiecej czytam tym mniej wiem?)

Nie "mniej wiesz", tylko więcej szczegółów zauważasz. Normalne

- Coopers w swym miniporadniku pisze ze brzęczka ma miec 21-27 stopni podczas dodawania drożdzy i później - podczas samej fermentacji. Inne materiały sieciowe (z polskich stron) wspominaja o zakresie 18-25 jako zupełnie wystarczającym do przeprowadzenia fermentacji. Jak to jest ? Ile wy utrzymujecie ?

Być może ta początkowa temperatura wynika z chęci zapewnienia drożdżom warunków do szybszego namnożenia. Faktem jest, że jak temperatura spadnie poniżej 30 C, to można już zaszczepić brzeczkę. Zatem drożdże są dodawane często zanim brzeczka nastawna całkowicie wystygnie do temperatury pomieszczenia (to stygnięcie potrafi trochę potrwać), ale żeby jakoś specjalnie o to dbać, to bym sobie głowy nie zawracał. Już lepiej porządny starter/matkę zrobić.
Jeśli chodzi o temp. samej fermentacji, to ja pilnuję żeby nie przekroczyła ~22 C. Nawet ciepłolubne High Gravity potrafią pracować poniżej 20 C, tyle że fermentacja przebiega wolniej. Uogólniając, wyższe temperatury powodują że piwo jest coraz mniej piwne w smaku

- Coopers pisze by drożdze sypac bezposrednio, z doswiadczenia wiem ze drozdze nalezy rozpuszczac w wodzie i dopiero tą mieszanine wlewac dalej (na piekarni tak robią w procesach z naturalnymi drożdzami). Ma to znaczenie w produkcji piwa ?

Przypuszczam, że jak sypniesz z torebki prosto do fermentora (mówimy cały czas o drożdżach suchych), to nic złego się nie stanie. Raz tak chyba zresztą zrobiłem. Tym niemniej, pomijając tamtą próbę, zawsze robię wspomnianą przez kubulę rehydratację. Oczywiście, gdy używam drożdży suchych.

- jak pobrac piwko do zbadania Blg ? otworzyc fermentator, nabrac lyżką do menzurki ? czy spuscic z kraniku na dole ? Wsie rawno ?

Nie wsie rawno. Zdecydowanie pobierz (wyjałowioną!) łyżką. Tylko rób to ostrożnie - im bardziej czysto i bez chlapania, tym spokojniejsza głowa że nie zainfekujesz piwa.

[Kane66]

Dobra - opisze Wam co podzialalismy, prosze o krytyke ew wskazowki na przyszlosc

1. Umyliśmy cały używany sprzęt+pirosiarczan potasu
2. Do garnka wlaliśmy 2 litry wody, gdy się lekko podgrzała dodaliśmy zawartość puszki brewkita.
3. Ciagle mieszająć dodaliśmy ekstrakt słodowy WES jasny
4. Doprowadziliśmy całość do wrzenia, potrzymaliśmy tak ze dwie minuty intensywnie mieszając
5. Do fermentatora poszła woda (akurat miałem jedną butle Edenu (niskozmineralizowana)), do wody zawartość garnka. Powoli mieszamy całość, lekko przykrywamy deklem (nieszczelnie). Blg ~12.
6. Drożdże do szklanki z ostudzoną wodą (25-26stC), gdy ruszyły rozbełtaliśmy je, stworzyło się coś w rodzaju kremu.
7. Fermentator osiągnął odpowiednią temperaturę do zadania drożdży (26stC), dodaliśmy je wylewajac możliwie na całą powierzchnię, leciutko zamieszaliśmy.
8. Zamknięcie fermentatora, do rurki wlalismy trochę wody - do 1/2 zbiorniczków.
9. Czas sobota 17.00. Cała fermentacja mieści się w zakresie dobowym nie większym niż 19-23 stopnie z tendencją do 21.
10. Przez całą niedzielę fermentacja idzie pełną parą - bąbelki co chwilę
11. Poniedziałek godzina 14 - bąbelki praktycznie nie istnieją, czasami sie jakis uwolni. WOda w rurce fermentacyjnej w dwu zbiorniczkach na różnych poziomach. Nie badamy Blg.
12. Wtorek godzina 12 - sprawdzamy Blg - 2. Woda w rurce fermentacyjnej wyciśnięta z drugiego zbiorniczka, jest tylko w pierszym (tym bliższym świata zewnętrznego) i w samej rurce łączącej zbiorniczki z dołu. Wieczorem rozlew - chyba nie ma co czekać. Przy badaniu Blg wyraźny zapach (raczej pozytywny), piana szczątkowa na powierzchni.

Pytania:
Co poprawic nastepnym razem ?

Czy mierzenie temperatury fermentatora termometrem LCD naklejonym na wiaderku jest dobrym pomysłem ? Czy wskazania są miarodajne ? Jest to wygodniejsze niż zwykły termometr :/

Czy ta fermentacja nie poszła nam za szybko ? Jaka może być przyczyna ?

[Kane66]

Nie no teraz to już nic nie wiem - po zatkaniu fermentora i paru godzinach...znów w rurce widać bąbelki tak jakby znów trwała fermentacja. Co skopaliśmy ? Błędna obsługa rurki ?

[Rosiak]

To ile trzeba dodac ekstraktu w proszku do butelek zeby byl rowny 4g cukru??