Czy jest możliwość nasycić piwo w kegu CO2 ?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • maaciej6
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2007.04
    • 219

    Czy jest możliwość nasycić piwo w kegu CO2 ?

    Jak w temacie.
    Czy jest możliwość nasycić piwo w keg`u CO2 ?
    Chciałbym, żeby piwo przelane do kega było nagazowane bez refermentacji i gotowe do natychmiastowego spożycia.
    "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

    Wolsztyński Browar Domowy M & P
  • jkocurek
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2006.12
    • 1030

    #2
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maaciej6 Wyświetlenie odpowiedzi
    Jak w temacie.
    Czy jest możliwość nasycić piwo w keg`u CO2 ?
    Chciałbym, żeby piwo przelane do kega było nagazowane bez refermentacji i gotowe do natychmiastowego spożycia.
    Oczywiście bez problemów. Kolega może nie pamięta ale kiedyś popularne były tzw. syfony na naboje, robiło sie w nich z kranówki wodę sodową.
    Pozdrawiam,
    Jacek
    Świentechlywiki

    Comment

    • maaciej6
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2007.04
      • 219

      #3
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
      Oczywiście bez problemów. Kolega może nie pamięta ale kiedyś popularne były tzw. syfony na naboje, robiło sie w nich z kranówki wodę sodową.
      Pamiętam koniec ery syfonowej
      Czy ma ktoś patent, jak w praktyce nagazować piwo w keg`u ?
      Może przez napowietrzacz od akwarium wpuścić CO2 ? Próbował ktoś takiej metody ?
      "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

      Wolsztyński Browar Domowy M & P

      Comment

      • jkocurek
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2006.12
        • 1030

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maaciej6 Wyświetlenie odpowiedzi
        Pamiętam koniec ery syfonowej
        Czy ma ktoś patent, jak w praktyce nagazować piwo w keg`u ?
        Może przez napowietrzacz od akwarium wpuścić CO2 ? Próbował ktoś takiej metody ?
        Tylko pod ciśnieniem. Podłączasz butlę z CO2 do KEGa nabijasz do ok 1-1,5bar. Po pewnym czasie ciśnienie spadnie i ponownie trzeba będzie dodać trochę CO2. Piwo powinno być mocno schłodzone i KEG utrzymywany w chłodzie. Żeby przyspieszyć rozpuszczanie CO2 można kegiem wstrząsać. Użycie kamienia do napowietrzania na końcu rurki CO2 może też trochę przyspieszyć jego rozpuszczanie w piwie.
        Pozdrawiam,
        Jacek
        Świentechlywiki

        Comment

        • Marek-C
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2005.12
          • 848

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
          Tylko pod ciśnieniem. Podłączasz butlę z CO2 do KEGa nabijasz do ok 1-1,5bar. Po pewnym czasie ciśnienie spadnie i ponownie trzeba będzie dodać trochę CO2. Piwo powinno być mocno schłodzone i KEG utrzymywany w chłodzie. Żeby przyspieszyć rozpuszczanie CO2 można kegiem wstrząsać. Użycie kamienia do napowietrzania na końcu rurki CO2 może też trochę przyspieszyć jego rozpuszczanie w piwie.
          Nie to żebym się czepiał, ale czy mógłby kolega rozwinąć swoją wypowiedź ... tak od strony technicznej, jak ten kamień tam do środka i potem wydłubać pod ciśnieniem? Chyba że nasycamy przy otwartej pokrywie? Tylko czy to ma sens?

          Próbowałem wpuszczać co2 przez rurkę 'spustową', trzeba trochę uważać bo złączka do co2 ciężko wchodzi na króciec spustowy!

          Marek
          Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

          Comment

          • jkocurek
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2006.12
            • 1030

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marek-C Wyświetlenie odpowiedzi
            Nie to żebym się czepiał, ale czy mógłby kolega rozwinąć swoją wypowiedź ... tak od strony technicznej, jak ten kamień tam do środka i potem wydłubać pod ciśnieniem? Chyba że nasycamy przy otwartej pokrywie? Tylko czy to ma sens?

            Próbowałem wpuszczać co2 przez rurkę 'spustową', trzeba trochę uważać bo złączka do co2 ciężko wchodzi na króciec spustowy!

            Marek
            Przyznam, że trochę popuściłem wodze fantazji, bo nie znam szczegółowo budowy KEGa i założyłem, że jest długa rurka do dna, która służy do nabijania CO2 i druga do opróżniania. Jeżeli CO2 podłącza się tak, że dostaje sie on nad powierzchnię cieczy to nie da sie użyć kamienia. Podobnie, jeżeli jak w syfonach jest jedna rurka. Zresztą syfony radziły sobie całkiem dobrze bez kamienia. On tylko skróci trochę czas rozpuszczania CO2 w piwie przez zwiększenie powierzchni kontaktu. Alternatywą jest wstrząsanie KEGiem.
            Last edited by jkocurek; 2008-04-01, 08:25.
            Pozdrawiam,
            Jacek
            Świentechlywiki

            Comment

            • Krzysiu
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2001.02
              • 14936

              #7
              Nic nie trzeba wstrząsać. Kłaniają się podstawy fizyki. Trzeba podać ciśnienie, a w miarę rozpuszczania gazu wyrówna sie w kegu i za reduktorem.

              Aczkolwiek zagadką jest dla mnie, po co wlewać do kega rozgazowane piwo i ładować gaz butli, skoro gaz z refermentacji jest równie dobry i mniej kłopotliwy.

              Comment

              • jkocurek
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2006.12
                • 1030

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                Nic nie trzeba wstrząsać. Kłaniają się podstawy fizyki. Trzeba podać ciśnienie, a w miarę rozpuszczania gazu wyrówna sie w kegu i za reduktorem.

                Aczkolwiek zagadką jest dla mnie, po co wlewać do kega rozgazowane piwo i ładować gaz butli, skoro gaz z refermentacji jest równie dobry i mniej kłopotliwy.
                Podstawy fizyki podstawami jednak szybkość rozpuszczania CO2 w wodzie zależy od powierzchni międzyfazowej. Poza tym mieszanie wyrówna stężenie CO2 w piwie (w nieruchomym piwie wyrównanie nastąpi wolniej bo działa tylko dyfuzja) przez co również przyspiesza się proces nasycania.

                Co do drugiej części to są tacy, dla których drożdże namnożone przy refermentacji stanowią problem (lubią bardzo klarowne piwo) takie zboczenie
                Pozdrawiam,
                Jacek
                Świentechlywiki

                Comment

                • kangurpl
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.03
                  • 2660

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
                  ... takie zboczenie
                  To się da wyleczyć
                  Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                  "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                  "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                  Comment

                  • Makaron
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2003.08
                    • 2107

                    #10
                    Ja w sumie bym chcial sprobowac dla ekperymentu nagazowac piwo w beczce. W sumie mam beczki plastykowe ,ale powinienem dac rade. Jakie ilosci co2 trzebabyloby wpompowac by uzyskac porzadany efekt?
                    "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                    Comment

                    • mlody_w_fachu
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2006.12
                      • 325

                      #11
                      Beczki plastikowe mogą nie dać rady, musi się liczyć z ciśnieniem przynajmniej 5 atmosfer.
                      po prostu mlody_w_fachu
                      - - -
                      gdzieniegdzie znany jako winorobek

                      Comment

                      • Marek-C
                        Kapitan Lagerowej Marynarki
                        • 2005.12
                        • 848

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mlody_w_fachu Wyświetlenie odpowiedzi
                        Beczki plastikowe mogą nie dać rady, musi się liczyć z ciśnieniem przynajmniej 5 atmosfer.
                        że hę? starcza 1 - 1,5 domowe piwo to nie pomyje przemysłowe!
                        Uważaj co Twoje dziecko robi w internecie - następnym razem zabierze Twój dowód...

                        Comment

                        • jkocurek
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2006.12
                          • 1030

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marek-C Wyświetlenie odpowiedzi
                          że hę? starcza 1 - 1,5 domowe piwo to nie pomyje przemysłowe!
                          Żadne piwo nie jest nabijane do 5bar dwutlenkiem węgla, nawet przemysłowe pomyje. Chodzi o to, że trzeba najpierw dać większe ciśnienie, żeby CO2 rozpuścił się w cieczy i ostatecznie ustaliło się założone ciśnienie. Poza tym im większe ciśnienie tym szybciej CO2 nasyca piwo. Jeżeli ma się jednak dość czasu to można piwo nasycać powoli nie przekraczając znacznie założonych 1-1,5bara, będzie jednak konieczne wielokrotne dobijanie gazu (i oczywiście kontrola ciśnienia).
                          Pozdrawiam,
                          Jacek
                          Świentechlywiki

                          Comment

                          • mlody_w_fachu
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2006.12
                            • 325

                            #14
                            przy jednorazowym nabiciu do 5 atmosfer, nie trzeba dobijać więcej i odrazu reszta zostaje na utrzymanie ciśnienia.

                            Ż... swego czasu nabijali do 3,5
                            po prostu mlody_w_fachu
                            - - -
                            gdzieniegdzie znany jako winorobek

                            Comment

                            • jkocurek
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.12
                              • 1030

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mlody_w_fachu Wyświetlenie odpowiedzi
                              przy jednorazowym nabiciu do 5 atmosfer, nie trzeba dobijać więcej i odrazu reszta zostaje na utrzymanie ciśnienia.

                              Ż... swego czasu nabijali do 3,5
                              To zależy od tego do jakiego stopnia napełniony jest KEG i ile rozpuszczonego CO2 ma w sobie piwo
                              Pozdrawiam,
                              Jacek
                              Świentechlywiki

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X