Czy jest możliwość nasycić piwo w kegu CO2 ?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Wesoly
    Porucznik Browarny Tester
    • 2003.10
    • 371

    #16
    Rozpuszczalność Co2 zależy od temperatury, czym niższa tym sie lepiej rozpuszcza. Ja podpinałem Co2 na 2-3 dni i ciśnieniu 3,5Bara. temp piwa 8-10*C.
    Pozdrawiam, Wesoły

    Comment

    • maaciej6
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2007.04
      • 219

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wesoly Wyświetlenie odpowiedzi
      Rozpuszczalność Co2 zależy od temperatury, czym niższa tym sie lepiej rozpuszcza. Ja podpinałem Co2 na 2-3 dni i ciśnieniu 3,5Bara. temp piwa 8-10*C.
      Piwo jest wystarczająco nagazowane przy takim cisśnieniu ?
      Po nabiciu trzeba kegiem potrząsać ?
      Spróbuje tego patentu
      "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

      Wolsztyński Browar Domowy M & P

      Comment

      • Wesoly
        Porucznik Browarny Tester
        • 2003.10
        • 371

        #18
        Tak jak pisałem, czym, zimniej tym się szybciej rozpuści i lepiej zwiąże.
        Potrząsać nie ma sensu.
        Pozdrawiam, Wesoły

        Comment

        • jkocurek
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2006.12
          • 1030

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Wesoly Wyświetlenie odpowiedzi
          Tak jak pisałem, czym, zimniej tym się szybciej rozpuści i lepiej zwiąże.
          Potrząsać nie ma sensu.
          Małe sprostowanie: im zimniej tym więcej CO2 rozpuszcza się w wodzie. Żaden proces nie zachodzi szybciej w niższej temperaturze. Potrząsanie IMO ma sens jeżeli komuś sie spieszy. Z Twoimi możliwościami możesz łatwo sprawdzić. Nabij 2 KEGi, zamontuj na nich manometry i jednym potrząsaj. Zobaczysz, że w tym wstrząsanym ciśnienie spadnie szybciej. Cukier w wodzie też rozpuści się bez mieszania, jednak mieszanie przyspiesza wyrównanie stężeń.
          Last edited by jkocurek; 2008-04-08, 08:38.
          Pozdrawiam,
          Jacek
          Świentechlywiki

          Comment

          • GaGacek
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2004.08
            • 96

            #20
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
            Małe sprostowanie: im zimniej tym więcej CO2 rozpuszcza się w wodzie. Żaden proces nie zachodzi szybciej w niższej temperaturze. Potrząsanie IMO ma sens jeżeli komuś sie spieszy. Z Twoimi możliwościami możesz łatwo sprawdzić. Nabij 2 KEGi, zamontuj na nich manometry i jednym potrząsaj. Zobaczysz, że w tym wstrząsanym ciśnienie spadnie szybciej. Cukier w wodzie też rozpuści się bez mieszania, jednak mieszanie przyspiesza wyrównanie stężeń.
            nie jestem fizykiem ale mi sie zgodzę; na chłopski rozum: potrząsając nagazowanym napojem w PETcie rozgazowuje go, a nie nasycamy.
            [...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
            Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor

            Comment

            • jkocurek
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2006.12
              • 1030

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika GaGacek Wyświetlenie odpowiedzi
              nie jestem fizykiem ale mi sie zgodzę; na chłopski rozum: potrząsając nagazowanym napojem w PETcie rozgazowuje go, a nie nasycamy.
              Tylko wtedy kiedy ciśnienie nad cieczą jest niższe od równowagowego. Jeżeli nasyca sie ciecz CO2 to mamy sytuacje odwrotna. W obydwu przypadkach mieszanie przyspiesza proces.
              Pozdrawiam,
              Jacek
              Świentechlywiki

              Comment

              • GaGacek
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2004.08
                • 96

                #22
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jkocurek Wyświetlenie odpowiedzi
                Tylko wtedy kiedy ciśnienie nad cieczą jest niższe od równowagowego. Jeżeli nasyca sie ciecz CO2 to mamy sytuacje odwrotna. W obydwu przypadkach mieszanie przyspiesza proces.
                to juz przemawia że masz racje
                [...]Najważniejsza k... jest piana ! Czasem piana siada ! Jak jest dużo alkoholu to jest mało piany ! Szklanki muszą k.... być czyste !
                Piwo traktować można azotem ( nie pomylić k.... z tlenkiem azotu) ![...]- sensor

                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  #23
                  Same chłopskie rozumy tu gadają. Pikuś, że mało sensu, ale za to chłopaki mają zajęcie.

                  Comment

                  • jkocurek
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2006.12
                    • 1030

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                    Same chłopskie rozumy tu gadają. Pikuś, że mało sensu, ale za to chłopaki mają zajęcie.
                    Miło, żeś dołączył Praktycznego znaczenia to te dywagacje może nie mają dużo (z Twojego punktu widzenia pewno wcale) ale sensu im nie odmawiaj.
                    Pozdrawiam,
                    Jacek
                    Świentechlywiki

                    Comment

                    • Makaron
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 2107

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                      Same chłopskie rozumy tu gadają. Pikuś, że mało sensu, ale za to chłopaki mają zajęcie.
                      Moze i chlopskie gadanie ,ale przynajmniej na temat.
                      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                      Comment

                      • maaciej6
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2007.04
                        • 219

                        #26
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
                        Same chłopskie rozumy tu gadają. Pikuś, że mało sensu, ale za to chłopaki mają zajęcie.
                        Brawo Krzysiu !!! Po raz kolejny twoja wypowiedz nie wniosła zupełnie NIC do tematu.
                        "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

                        Wolsztyński Browar Domowy M & P

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #27
                          Całkiem, jak twoja. Ale cały temat to takie rozważania o wyższości jednych świąt nad drugimi, na dodatek podparte ewidentnym brakiem wiedzy w kilku wypadkach.

                          Nadal nikt nie odpowiedział mi na pytanie, po co wlewać do kega rozgazowane piwo i dobijać je gazem z butli.
                          Last edited by Krzysiu; 2008-04-10, 22:13.

                          Comment

                          • Wielki_B
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2005.02
                            • 1968

                            #28
                            Sztuczne nagazowanie piwa jest w domowych warunkach sprawą trudną. W moich doświadczeniach niemożliwą, jesli chodzi o mocniejsze nasycenie. Jako niefizykowi, wydaje mi się, że czym innym jest, kiedy piwo nasyca się naturalnie - w czasie fermentacji - kiedy CO2 powstaje w toni piwa i wtedy łatwo się z nim łączy, bo jego ujście na powierzchnię blokuje zamknięty zbiornik. A czym innym jest podanie zewnętrznego CO2 do zupełnie rozgazowanego piwa, gdzie barierą trudną do pokonania jest lustro piwa i jego niewielka powierzchnia. W takich warunkach nagazowywanie piwa musiałoby chyba trwać baaaardzo długo.

                            Przy wyszynku piwa domowej produkcji, jeśli chcemy raczyć piwem klarownym, trzeba pójść na pewne kompromisy - albo piwo niedogazowane (co w sumie nie jest takie złe), albo nagazowane z warstwą dobrze sedymentujących drożdży na dnie, przy obciętej nieco rurce pobierającej piwo.

                            Comment

                            • maaciej6
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2007.04
                              • 219

                              #29
                              Obcinam rurke około 10 mm. Wyatarczająco czy może więcej obcinać ?
                              "Gdzie się piwo warzy, tam się dobrze darzy"

                              Wolsztyński Browar Domowy M & P

                              Comment

                              • Wesoly
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2003.10
                                • 371

                                #30
                                Nie obcinam nigdy rurek w fitingach i piwo leci klarowne, warunek jest, że KEG nie może być ruszany...

                                Sens sztucznego nagazowania jest taki, że jak potrzebuję szybko piwo, a nie ma zapasu to spokojnie 3 dnia stykaja do odpowiedniego nagazowania. Pakuję piwo po cichej do KEGa i po 3 dobach gotowe.
                                Pozdrawiam, Wesoły

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X