termin przydatności do spożycia

[Filipowski]

Jak zapewne można się domyślić po nazwie tematu, chciałbym się spytać jak długi jest termin przydatności do spożycia piwa samodzielnie uwarzanego.
Oczywistym jest, że w gre nie wchodzi pasteryzowanie.

Myślę, że to rzecz dość ważna.

[kopyr]

Jak zapewne można się domyślić po nazwie tematu, chciałbym się spytać jak długi jest termin przydatności do spożycia piwa samodzielnie uwarzanego.
Oczywistym jest, że w gre nie wchodzi pasteryzowanie.

Myślę, że to rzecz dość ważna.

Póki smakuje dobrze, póty jest przydatne do picia.
Znane są przypadki picia piwa po kilku latach od uwarzenia. Ja swoje własne piłem 3-letnie, było ok. Kluczowe są warunki przechowywania.

[mwa]

Moim zdaniem nie mając zimnej i ciemnej piwnicy termin najlepszy jest od 3-6 miecięcy. Później traci swe walory i jest coraz gorszy. Po tym okresie piwo nie jest zepsute, niezdatne do picia, ale jest dużo gorsze niż w przedstawionym przezemnie terminie.

[Makaron]

Ja kilka miesiecy temu pilem moje piwa 2 letnie przetrzymywane w ciemnej zimnej piwnicy. Piwa mocne byly wysmienite (22 Blg), a piwa lekkie tylko dobre. Ale jak trzymalem piwa w cieplej blokowej piwnicy piwa po 8 miesiacach bylo jedynie wypijalne, a w piwo z plastikowych butelek juz po 3 miesiacach zaczelo zmieniac smak.

[michalh]

Ostatnio piłem piwo 4-letnie i było niezłe, choć gorsze nieco niż w okresie jego świetności.
Wiele piw piłem po 2 i 3 latach i nie straciły mocno na smaku (mocne, klasztorne szczególnie).
Oczywiście słabe piwa mocniej tracą z czasem, nie mówiąc już o pszeniczniakach.
Piwa na belgijskich drożdżach saison lub bardzo mocne klasztorne oceniam jako wyleżakowane dopiero po roku - wtedy smak się balansuje, potem jest smaczne jeszcze ze 2 lata.
Wszystko dotyczy piw na drożdżach płynnych.