Kupna woda do piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • krzem82
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2005.11
    • 113

    #16
    He he dzisiaj zrobiłem taki eksperyment. Miałem trochę słodu barwiącego Strzegom 1350 EBC. Wziąłem go 125g dodałem 500ml wody (pH-7,5) wymieszałem w temperaturze około 35st. sprawdziłem pH i było dokładnie 5,45. Bez przerwy zakwaszającej od razu uzyskałem niezłe pH. Wiem że te ciemne mocniej zmniejszają pH niż jasny.

    Comment

    • kopyr
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2004.06
      • 9475

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika krzem82 Wyświetlenie odpowiedzi
      He he dzisiaj zrobiłem taki eksperyment. Miałem trochę słodu barwiącego Strzegom 1350 EBC. Wziąłem go 125g dodałem 500ml wody (pH-7,5) wymieszałem w temperaturze około 35st. sprawdziłem pH i było dokładnie 5,45. Bez przerwy zakwaszającej od razu uzyskałem niezłe pH. Wiem że te ciemne mocniej zmniejszają pH niż jasny.
      To oczywiste. Jak szczodrze sypniesz barwiącego, to piwo jest wyraźnie kwaśne w smaku.
      blog.kopyra.com

      Comment

      • fidoangel
        Major Piwnych Rewolucji
        🥛🥛🥛
        • 2005.07
        • 3489

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
        To oczywiste. Jak szczodrze sypniesz barwiącego, to piwo jest wyraźnie kwaśne w smaku.
        Jak szczodrze sypniesz barwiącego, to piwo jest wyraźnie gorzkie w smaku.To oczywiste.
        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

        Comment

        • kopyr
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2004.06
          • 9475

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
          Jak szczodrze sypniesz barwiącego, to piwo jest wyraźnie gorzkie w smaku.To oczywiste.
          Gorzkie też, ale wyraźnie kwaśne też. Dlatego, jak sądzę do stouta daje się również jęczmienia palonego, który kwaśności chyba nie wprowadza.
          Inaczej powiem opieram się na moich doświadczeniach z ekstraktem barwiącym. Zalecają dawać go łyżkę na warkę, ja dałem 250g i piwo było wyraźnie kwaskowe.
          blog.kopyra.com

          Comment

          • macas
            Kapitan Lagerowej Marynarki
            • 2008.02
            • 680

            #20
            We Wrocku większość robi na "kranówie", ja całe lato również, tylko do Pilsów i Pszenicy przywożę sobie źródlaną spod 'Świętej Góry"

            ale i zrobione na kranówie smakują lepiej niż z marketu !!!!
            Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
            Beniamin Franklin

            Comment

            • mwa
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2003.01
              • 5071

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
              Pierun mosz 5,8 po zasypie czy na czysto wode? I tak piknie.
              Prosto z kokotka
              Pozdrawiam Cię !!!!

              Comment

              • sindbad64
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2009.05
                • 4

                #22
                Woda

                W związku z tym że w moim rejonie jest dosyć podła woda postanowiłem korzystać z dostępnych w sklepach wód w pojemnikach 5 litrowych. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w korzystaniu z tych wód? Jeśli tak to z jakiego źródła do jakich piw? Będę wdzięczny za pomoc.

                Comment

                • mareks
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.05
                  • 1939

                  #23
                  Do pszeniczniaków korzystam z wody dostępnej w Biedronce i jest ok. Do pozostałych piw używam kranówy ale u mnie jest dobra woda.

                  Comment

                  • Seta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.10
                    • 6964

                    #24
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika sindbad64 Wyświetlenie odpowiedzi
                    W związku z tym że w moim rejonie jest dosyć podła woda postanowiłem korzystać z dostępnych w sklepach wód w pojemnikach 5 litrowych. Czy ktoś ma jakieś doświadczenie w korzystaniu z tych wód? Jeśli tak to z jakiego źródła do jakich piw? Będę wdzięczny za pomoc.
                    Jeśli mogę coś doradzić to zrób jedno piwo na swojej kranówce i sprawdź czy Ci nie smakuje.
                    Burton też ma "podłą" wodę, która jest klasykiem dla górnej fermentacji.
                    Nie ma wody idealnej dla każdego stylu, ale jednocześnie uważam, że jej znaczenie dla smaku piwa jest raczej przeceniane...

                    Comment

                    • ion
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2009.04
                      • 77

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mareks Wyświetlenie odpowiedzi
                      Do pszeniczniaków korzystam z wody dostępnej w Biedronce i jest ok. Do pozostałych piw używam kranówy ale u mnie jest dobra woda.
                      Też używam wody z Biedronki, oczywiście nie do wszystkich piw. Tania żródlanka, zdaje się za 1,6 zł za 5 litrów. Chyba ta z Lidla jeszcze tańsza i mniej zmineralizowana, ale nie mam pewności. Dotychczas uzyłem do German Ale i do Stouta i wyszły całkiem całkiem...

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X