Mocniejsze piwa a czas fermentacji

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • woosaa
    Major Piwnych Rewolucji
    🍼🍼
    • 2005.07
    • 1553

    Mocniejsze piwa a czas fermentacji

    Witam.Czy przy warzeniu mocniejszych piwek mozna wydłuzyć fermentację(zwłaszcza cichą) ,czy nie ma to znaczenia?Obecnie warzę tak: 7 dni burzliwa i 7 dni cicha.( +- 1 dzień)i Blg 9-13.PZDR
    mb WOS
  • mark33
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2005.04
    • 3283

    #2
    Zachowując prawidłowe parametry (temperatura zadania drożdży i fermentacji, ilość drożdży, napowietrzenie) fermentacja naturalnie się wydłuży. Dla portera 22blg czasy fermentacji mogą być podwójne i dłuższe (lager).

    Comment

    • woosaa
      Major Piwnych Rewolucji
      🍼🍼
      • 2005.07
      • 1553

      #3
      Nie bedę zakładał nowego tematu,podepne sie pod "swój".obecnie mam na cichej"stouta"12.5,rozlew wypada mi na 23.12(po 7 dniach cichej).I tu mam mały dylemat! Wiadomo,czas przedświateczny i w kuchni ruch jak w ulu(nie chcę się narażać żonie).Czy nie stanie się nić przyszłemu piwku jak rozleję go po świętach?np.w sobotę tj.po 11 dniach cichej.PZDR
      mb WOS

      Comment

      • Marusia
        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
        🍼🍼
        • 2001.02
        • 20221

        #4
        Nic się nie stanie. Najlepiej to go wystaw na balkon albo zanieś do piwnicy, bo jeszcze w tym ferworze zostanie skopany i cicha na nic
        www.warsztatpiwowarski.pl
        www.festiwaldobregopiwa.pl

        www.wrowar.com.pl



        Comment

        • jacer
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2006.03
          • 9875

          #5
          Zawsze butelkuje po 2 tyg cichej
          Milicki Browar Rynkowy
          Grupa STYRIAN

          (1+sqrt5)/2
          "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
          "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
          No Hops, no Glory :)

          Comment

          • woosaa
            Major Piwnych Rewolucji
            🍼🍼
            • 2005.07
            • 1553

            #6
            Czyli nie będę się śpieszył i zawracał głowę piwem Dzięki WIELKIE.PZDR
            mb WOS

            Comment

            • macas
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2008.02
              • 680

              #7
              Zdarzało mi się butelkować bez cichej (pszenicę) ale zwykle przelewam na cichą jak piana spadnie i Blg ma wartość 4-5 i trzymam tydzień.

              Niestety 2 razy zaczęło się coś niedobrego dziać, z czego jednego Pale Ale nie dało sie uratować

              Na dolniakach 7 dni to minimum (przynajmniej u mnie)
              Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
              Beniamin Franklin

              Comment

              • Infam
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2005.05
                • 715

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika woosaa Wyświetlenie odpowiedzi
                [...]obecnie mam na cichej"stouta"12.5,rozlew wypada mi na 23.12(po 7 dniach cichej).I tu mam mały dylemat! Wiadomo,czas przedświateczny i w kuchni ruch jak w ulu(nie chcę się narażać żonie).Czy nie stanie się nić przyszłemu piwku jak rozleję go po świętach?np.w sobotę tj.po 11 dniach cichej.PZDR
                He, he, ciekawe jak w moim przypadku zareagowałaby Pani Żona, jakbym w przeddzień wigilii zakomunikował: "z tymi uszkami to jutro, bo ja, niech Ci nóżka spuchnie, mam tu butelkowanie!" (i to w dodatku po 7. dniach cichej).
                Było o długiej cichej (chyba na zaprzyjaźnionym forum). Daleko nie szukając: Stasiek69 całkowity czas fermentacji (co prawda portera) 4 miesiące. Dobry wyszedł, mniam (porównamy niebawem z moim). Ale są lepsi (sorry Staś). I pół roku trzymali na cichej (podobno też bez skutków ubocznych. Ja staram się trzymać zasady, że górniaki stoją 2 tyg. na cichej (18*C lub niżej), dolniaki 3 do 4 tyg. (9*C w dół, do 2..4*C).
                W jednym przypadku, a był to IRA, cicha przeciągnęła się do 6 tyg. (ok.18..19*C) i piwo nabrało niezłego capa. Jeśli musiałbym precyzować to w skrócie określiłbym rzeczonego, jako "autoliza drożdży". I waniało, i klepało (w smaku).
                Last edited by Infam; 2008-12-22, 01:50.
                "Dużo to nie znaczy Dobrze
                Dobrze znaczy dużo"

                Comment

                • Infam
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2005.05
                  • 715

                  #9
                  Coś mi się pokręciło / zasugerowało tą cichą, więc sprostowanie:
                  W jednym przypadku, a był to IRA, cicha przeciągnęła się do 6 tyg. (ok.18..19*C) i piwo nabrało niezłego capa.
                  To była burzliwa. Po niej już oczywiście nie zlewałem na cichą tylko zabutelkowałem. Ten akapit więc wnosi tylko zamieszanie w temacie...
                  "Dużo to nie znaczy Dobrze
                  Dobrze znaczy dużo"

                  Comment

                  Przetwarzanie...
                  X