Czy cos z tego wyjdzie ? :-|

[toomm]

Witam

Do tej pory uwarzylem 8 warek z BrewKitow i wszystkie byly smaczne

02.01.2009 uwarzylem pierwsza metoda zacierania.

Sklad:
4 kg slodu Pale Ale
50 gr chmielu w granulkach
Drozdze Safale US-05
Mech Irlandzki

Receptura.

Zacieranie:
W 12 litrach wody przez 60 min zacieralem 4 kg slodu w temp 67 stopni.

Filtracja i wysladzanie:
Filtr z oplotu stalowego. Filtracja trwala okolo 50-60 min + 30 min na ukladanie slodu.
Wysladzanie robilem 3 razy po 4 litry wody w temp 75 stopni.

Wyszlo mi z tego okolo 22-23 litry brzeczki.

Chmielenie:
60 minut.
Od poczatku 25 gr chmielu.
20 min przed koncem 12.5 gr chmielu.
15 min przed koncem Mech Irlandzki.
5 min przed koncem 12.5 gr chmielu.

Chlodzenie:
60 min do 20 stopni, po czym dodalem drozdze.

Po Chmieleniu niestety ilosc brzeczki wyparowala do 15.5 litra ale Blg przy 20 stopniach wynosilo 12 Blg.

Po 2 dniach ladnie pracuje cala mikstura i Blg spadlo do 10 Blg.



Tera pare pytan.
Dlaczego wyparowalo mi az z 22-23 litrow do 15.5 litra ? Chmielilem pod pokrywka. To normalne ?

Przy 15.5 litrach Blg powinno chyba wyjsc o wiele wieksze niz 12 Blg. A wiec chyba zle wysladzalem albo mialem kiespki slod.

No i moj najewiekszy blad po chmieleniu nie usunalem chmielu ani mchu irlandzkiego i tego obawiam sie najbardziej.

Czy wogole cos z tego wyjdzie przez to ze nie usunalem chmielu i mchu?

Jak skutecznie wysladzac by uzyskac wiecej brzeczki 12 Blg.

[jacer]

Skad wiesz, że miałes 22litry?

Użyłeś 24 litry do warzenia. Z litr wyparował podczas zacierania, ze dwa - trzy litry zostały w młócie a reszta wyparowała podczas gotowania.

Gotowanie pod przykrywką jest błędem.

Jeżeli chmiel został w brzeczce to może być nieźle gorzkie choć nie musi.

[toomm]

Skad wiesz, że miałes 22litry?

Zrobilem sobie prymitywna miarke zanurzeniowa z podzialka. Przy kolejnym zacieraniu zrobie dokladniejsza miarke albo kupie sobie poprostu kolejny pojemnik z podzialka.

Gotowanie pod przykrywką jest błędem.

Hmmm... Nie wiem czy bylbym w stanie zagotowac na raz 22-24 litry bez przykrywki. Pod przykrywka mialem 100 stopni a wiec wrzenie. Bez pokrywki moze to byc nie wykonalne na zwyklej kuchence kuchennej.

Przy chmieleniu musi byc koniecznie 100 stopni nie starczy ciut mniej np 95 stopni? Spodziewam sie takiej temperatury przy chmieleniu bez pokrywki.

Jeżeli chmiel został w brzeczce to może być nieźle gorzkie choć nie musi.

Skoro przez to wyjdzie tylko bardziej gorzkie piwo to nie ma problemu Dam rade to wypic bo ja wlasnie lubie mocna goryczke

[jacer]

Hmmm... Nie wiem czy bylbym w stanie zagotowac na raz 22-24 litry bez przykrywki. Pod przykrywka mialem 100 stopni a wiec wrzenie. Bez pokrywki moze to byc nie wykonalne na zwyklej kuchence kuchennej.

Przy chmieleniu musi byc koniecznie 100 stopni nie starczy ciut mniej np 95 stopni? Spodziewam sie takiej temperatury przy chmieleniu bez pokrywki.

zalezy jaki masz palnik. Mój o średnicy 10cm i mocy 3,1kW spokojnie zagotowuje. Podczas wrzenia trzeba skrecać gaz, bo za mocno kipi.

Gotowanie ma być dość mocne, a nie takie tam pykanie, aby pewne frakcje się ulotniły.

[Marusia]

Z kuchenkami różnie bywa. U moich rodziców jest tak beznadziejny gaz, że nawet pod pokrywką się ledwo gotowało. Nie przejmowałabym się gotowaniem pod przykryciem, moim piwom to nie zaszkodziło, jak tak robiłam jak się boisz, to odkryj na 15 minut w trakcie gotowania, najwyżej w 95 stopniach trochę "pogotujesz", też tak robiłam, piwa wychodzą ok. Oczywiście, nie jest to procedura perfekcyjna, ale - jak się nie ma, co się lubi....

[jacer]

Z kuchenkami różnie bywa. U moich rodziców jest tak beznadziejny gaz,

Co to znaczy beznadziejny gaz??

Gaz jest jeden, z Rosji. Gdyby był z innego źródła to i tak w gazociągach się to wszystko miesza. A już napewno się miesza w magazynach gazu.

Problem jest inny. Brudna dysza. Zła mieszanka gazu z powietrzem.

Gdy miałem kuchenkę z lat 60 tych to gaz się palił jak płomień świeczki. Teraz jak palnik od butli acetylenowej.

To nie jest kwestia gazu tylko wyregulowania kuchenki.

[Marusia]

Co to znaczy beznadziejny gaz??

Gaz jest jeden, z Rosji. Gdyby był z innego źródła to i tak w gazociągach się to wszystko miesza. A już napewno się miesza w magazynach gazu.

Problem jest inny. Brudna dysza. Zła mieszanka gazu z powietrzem.

Gdy miałem kuchenkę z lat 60 tych to gaz się palił jak płomień świeczki. Teraz jak palnik od butli acetylenowej.

To nie jest kwestia gazu tylko wyregulowania kuchenki.

Otóż, widzisz, najwyraźniej się mylisz. To samo mówił Slavoy, to samo mój ojciec. Kuchenkę wyczyszczono, wyregulowano, posprawdzano dysze. I co? I nic się nie zmieniło. Robił to specmen, i to chyba 2 razy, bo za pierwszym pierwszy specmen coś s(z?)kaszanił.

[jacer]

Otóż, widzisz, najwyraźniej się mylisz. To samo mówił Slavoy, to samo mój ojciec. Kuchenkę wyczyszczono, wyregulowano, posprawdzano dysze. I co? I nic się nie zmieniło. Robił to specmen, i to chyba 2 razy, bo za pierwszym pierwszy specmen coś s(z?)kaszanił.

Może za drugim też?

U mnie wymiana kuchenki dobrze zrobiła

My na Dolnym Śląsku a juz napewno Wrocław i okolice mamy gaz z podziemnego magazynu w Wierzchowicach.

[Marusia]

U mnie wymiana kuchenki dobrze zrobiła
.

Tata nie dał się namówić

[anteks]

Co to znaczy beznadziejny gaz??

Gaz jest jeden, z Rosji. .

Chyba nie , jeśli sie nie mylę jest GZ-35 i GZ -50

[jacer]

Tata nie dał się namówić

U mnie babcia też się buntowała. Niby ta z lat 60tych (fajny zabytek ale we Wrozamecie nie chcieli do muzeum, bo już mają taką. ) była dobra Kurkami nie dało się kręcić ale była dobra

Czasami ludzie mówią, że prąd jest słabszy. Pomimo wielu lat pracy i nauki jako elektryk nie doszedłem jak prąd może być gorszy czy "słabszy".

Wszystkie problemy ze spadkami napięć to wina wadliwej instalacji a nie tego, że nagle prąd jest "słabszy"

[toomm]

No to juz wiem, ze lepiej chmielic bez pokrywki.

A jak jest z zacieraniem ? tutaj tez jest roznica ? Jesli zacieranie przeprowadzi sie bez pokrywki, to czesciej bedzie trzeba zapalac gaz pod garnkiem.


I jeszcze takie pytanie.

Co moglem technicznie zle wykonac podczas zacierania, filtracji i wysladzania, ze uzyskalem tylko 15.5 litra brzeczki o 12 Blg ?

Filtr zrobilem z oplotu stalowego. Akurat jego dlugosc starczyla na caly wewnetrzny obwod fermentatora. Do wewnetrzej czesci kranika przykrecilem katowy krociec dzieki czemu stalowy oplot ladnie ulozyl sie po wewnetrznym obwodzie dna fermentatora.
A moze lepiej dac zwykly krociec (nie katowy), wowczas wezyk bedzie przebiegal przez zrodek dna fermentatora a tylko jego fragment ulozy sie przy sciankach pojemnika.
Co o tym sadzicie ?

Po przelaniu zacieru z garnka do pojemnika z filtrem poczekalem 30 minut aby slod sie ulozyl. Odkrecilem kranik i pierwsze 4-5 litrow wlewalem spowrotem do pojemnika aby lepiej sie przefiltrowalo.
Pozniej dolewalem 3 razy po 4 litry wody (75 stopni C).
I wyszlo jak wyszlo po chmieleniu 15.5 litra z 12 Blg.

[slavoy]

My na Dolnym Śląsku a juz napewno Wrocław i okolice mamy gaz z podziemnego magazynu w Wierzchowicach.

Panie Jacer przestań Pan bajdurzyć
Z Wierzchowic akurat teraz idzie, ale dużo częściej nie idzie. A jak idzie, to i tak nie więcej niż 20%. A syfiaty gaz to faktycznie najczęściej wina instalacji, ale bynajmniej nie domowej, a dystrybucyjnej na niskim ciśnieniu. Ale o tym sza

[jacer]

Panie Jacer przestań Pan bajdurzyć
Z Wierzchowic akurat teraz idzie, ale dużo częściej nie idzie. A jak idzie, to i tak nie więcej niż 20%. A syfiaty gaz to faktycznie najczęściej wina instalacji, ale bynajmniej nie domowej, a dystrybucyjnej na niskim ciśnieniu. Ale o tym sza

No zgodnie z zasadą działania magazynu Latem pod ziemie, zimą nazad.

Rozbudowa ma ruszyć wiosną ale pewno znów przesuną, bo kryzys

[Marusia]

Co moglem technicznie zle wykonac podczas zacierania, filtracji i wysladzania, ze uzyskalem tylko 15.5 litra brzeczki o 12 Blg ?

To jest dobre pytanie, bo albo jestem slepa i w Twoim opisie nie widzę nic, co mogłoby to spowodować, albo to jakiś cud braku wydajności

A może masz do d... ballingometr? Kalibrowałeś na wodzie?