dylemat

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • maroxan
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.03
    • 179

    #61
    Witam, trochę czasu mineło... dyskusja się rozwinęła, a ja mając niezbyt dużo do powiedzenia, czytałem i czytałem, nieco już wiem.

    Wrażenia z tamtej warki są na prawdę pozytywne smakowo, miód chmielony tez raczyłem zrobić nawet jeden kolega z pracy po wypiciu tego specyfiku, postanowił samodzielnie robić miodek, a kto wie może później piwo. Inny robi już z kita, po świadomej ocenie organoleptycznej Yorkshire Bitter`a i Dark Mild`a.

    Niedługo kolejne zakupy w tym garnek do zacierania ;]

    Pozdrawiam i dziękuje za zachęte.
    Cogito ergo sum vampiras
    moje skromne warzenie
    ________________
    Nasze fotografie

    Comment

    • maroxan
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2008.03
      • 179

      #62
      Witam ponownie. Temat trochę zestarzały, ale chciałem się podzielić paroma rzeczami.

      Dojrzałem do zacierana i zebrawszy cały potrzebny sprzęt potrzebny do jego wykonania, popełniłem z pomocą kolegi forumowicza pierwszą warkę!

      Nie wiem czy nadaje się na opisanie w innym temacie, ponieważ nie wiadomo co z tego wyjdzie. Skryte nadzieje podpowiadają, że wszystko poszło zgodnie z planem, ale to jaki będzie wszelakich starań efektem okaże się wkrótce.
      Mam oczywiście sporo pytań, ale zostawię je na później.

      Pozdrawiam
      Cogito ergo sum vampiras
      moje skromne warzenie
      ________________
      Nasze fotografie

      Comment

      Przetwarzanie...
      X