Chmielenie

[bumbastic]

Czy chmiel dodaje się zawsze po rozpoczęciu wrzenia brzeczki czy można go dodać wcześniej już na etapie podgrzewania, a jeśli nie można albo nie jest to wskazane to dlaczego?
Pytanie może proste ale ja nie znalazłem odpowiedzi.

[Stasiek]

Czy chmiel dodaje się zawsze po rozpoczęciu wrzenia brzeczki czy można go dodać wcześniej już na etapie podgrzewania, a jeśli nie można albo nie jest to wskazane to dlaczego?
Pytanie może proste ale ja nie znalazłem odpowiedzi.

Odpowiedź też jest prosta: można. Metoda ta z angielska nazywa się "first wort hopping"
Ale trudniejsza jest odpowiedź na pytanie: co w ten sposób zyskamy/stracimy?
Podobno dzięki temu uzyskuje się lepszy aromat chmielowy.
Z kolei jest trochę gorsze wykorzystanie chmielu (mniejsze IBU).

Może się wypowie ktoś kto to stosował. Ja nie stosowałem...

[bumbastic]

Szczerze mówiąc sam to zastosowałem będąc oczywiście nieświadomym skutków tego co zrobiłem . Pomyślałem, że po co ma się bezproduktywnie brzeczka podgrzewać jak może to robić z chmielem. Piwo mi wyszło bardzo dobre /są świadkowie/, a aromat faktycznie jest intensywny ale porównuję go z piwami brewkitowymi lub koncernowymi gdyż nie mam jeszcze za bardzo z czym porównywać więc moja ocena jest mało obiektywna.

[Krzysiu]

Prawie nie ma to znaczenia. Im dłużej się gotuje, tym wiecej alfakwasów zostaje w brzeczce, ale też więcej związków aromatycznych się ulatnia. Tym niemniej nie sądzę, żebyś był w stanie na smak to wyłapać.

[fidoangel]

http://browar.biz/forum/showpost.php?p=785065&postcount=132

NIe dostrzegłem żadnej różnicy w stosunku do innych sposobów chmielenia. Ani wyjątkowego aromatu ani gorszej piany.

[full-light]

Odświeże stary temat.
Czy ma sens dodawanie chmielu aromatycznego podczas chłodzenia brzeczki?
Czy musi się jednak dodawać do gotującej sie brzeczki?
Jaki jest optymalny zakres temperatur do dodawania chmielu aromatycznego. Mam na myśli granulat.

[jacer]

Oczywiście, że ma. Tak się robi standardowo jeżeli chcesz uzyskać porządny aromat.

[zgoda]

15 minut gotowania to jest max, żeby został jakiś aromat. Zwykle sypie się na mniej, 10 albo 5 minut, albo w ogóle do chłodzenia.

[dknap]

Granulat do chłodzącej się brzeczki?

[Seta]

Tak, to się nazywa chmielenie w zerowej minucie. A słyszałeś o chmieleniu na zimno?

[dknap]

W sumie zależy jak kto chłodzi. Jedni robią whirlpoola zaraz po gotowaniu, inni po schłodzeniu. Do chmielenia na zimno też używa się granulat? Myślałem, że tylko szyszki

Ile czasu potrzeba na wydobycie aromatu z granulatu chmielowego? Czy jak się nie ma chłodnicy i brzeczka stygnie kilka godzin, to nawet chmielenie w zerowej minucie może okazać się zbyt długim czasem i część olejków eterycznych się ulotni?

[zgoda]

Na ostatnie pytanie odpowiedź z całą pewnością brzmi "tak".

[Seta]

Na pierwsze z pewnością również. Ja chmielę na zimno tylko granulatem.
Lepszy aromat chmielowy to główna przyczyna zakupu chłodnicy przez większość piwowarów.

[Robert13]

Ile czasu potrzeba na wydobycie aromatu z granulatu chmielowego? Czy jak się nie ma chłodnicy i brzeczka stygnie kilka godzin, to nawet chmielenie w zerowej minucie może okazać się zbyt długim czasem i część olejków eterycznych się ulotni?

Kiedyś czytałem o tym, że to wcale nie jest takie oczywiste i że efekty aromatyczne są różne.
Co do chmielenia na zimno, to moje doswiadczenai są takie, że od wrzucenia chmielu do rozlania do butelek powinno minąć maksymalnie 3 dni. Przy dłuższym "namaczaniu" aromat był już duzo słabszy.

[rafal69]

Na pierwsze z pewnością również. Ja chmielę na zimno tylko granulatem.
Lepszy aromat chmielowy to główna przyczyna zakupu chłodnicy przez większość piwowarów.

Ile granulatu i jakiego na ~20l.?
Oczywiście pytanie dotyczy chmielenia na zimno.