fermentacja bez co2?

[mcfinn]

witam serdecznie brac piwowarska.w sobote nastawilem stouta (brew-kit wersja de lux) z BA,blg 15` temp podania drozdzy(bez rehydracji) 22`c.w niedziele woda w rurce odrobinke sie podniosla, pojawila sie piana i ...na tym stanelo.ani jednego bulkniecia,piana opadla,blg zjechalo w przeciagu tego czasu do 4`.dodam jeszcze ze pokrywa jest szczelnie docisnieta.i temperatura otoczenia ciagle 21 `c. spotkalem sie kiedys z fermentacja w tak krotkim czasie ale nigdy bez wydobywania sie co2.czyzby drozdze mutanty?

[darko]

Podczas fermentacji alkoholowej przeprowadzanej przez drożdże zawsze wydziela się CO2. Czy piwo jest OK?
Podejrzewam, że przykrywka była nieszczelna.

[noodles]

Ja mimo wszystko stawiam na niedociśnięty dekiel. One potrafią być zdradliwe i perfidne. Sam tak kiedyś miałem. 2 dni czekałem na bulkanie oznaczające rozpoczęcie fermentacji a tu nic. Dekiel sprawdzałem kilka razy. Potem w rozpaczy waliłem już całkiem mocno po deklu i w jednym miejscu rozległ się trzask zaskakującego dekla a w rurce pojawiło się upragnione bulkanie.

[mcfinn]

@darko
piwo wydaje sie byc w porzadku,nie ma obcych posmakow.wiem ze przy fermentacji musi byc co2 i dlatego bardzo mnie dziwi ta"bezbulknieciowosc"

@noodles
dekiel jest docisniety do oporu,staralem sie "ile fabryka dala"(a ze dala sporo). poprzednie moje warki kiedy fermentowaly przez rurke razem z co2 wydzielal sie piwkowy zapach i caly pokoj zalatywal przedsmakiem tego co mnie czeka a teraz nic ani cienia zapachu piwa.

[Maidenowiec]

A ile masz fermentorów i dekli?

[mcfinn]

@Maidenowiec
cale 2.czy kolega radzi zeby zmienic dekiel?

[Stasiek]

cale 2.czy kolega radzi zeby zmienic dekiel?

Zmienić możesz, ale teraz to już pewnie bąbelków nie zobaczysz, bo już po fermentacji.
Ja radzę się nie przejmować - jeśli blg spadło to CO2 na pewno było i uszło przez nieszczelności.
Łatwo mi mówić, ale parę dni temu sam się stresowałem dwa dni, że mi drożdże nie ruszyły, bo nie było ani bulknięcia ani piany, po czym zmierzyłem blg i okazało się, że spadło z 10 do 4.

[Maidenowiec]

Teraz to bez sensu. Pytam, bo ja np. mam taką konfigurację dekla i wiadra, że żadne piwo nie bąbluje. Nie przejmowałbym się tym.

[jacer]

hehe, dajcie sobie spokój z tymi bulkami. Nie sa one do niczego potrzebne. Nie dociskam dekla, nie wkładam rurki, gdy drożdże chcą wychodzić na zewnątrz ściagam dekiel całkiem.

To nie wino w balonie, żeby miało cos bulkać!!!!!!!!

[mcfinn]

dziekuje kolegom za odpowiedzi i slowa pociechymam nadzieje ze "ciche"piwo nie bedzie odbiegalo od poprzednich bardziej pyskatych

[radekam]

hehe, dajcie sobie spokój z tymi bulkami. Nie sa one do niczego potrzebne. Nie dociskam dekla, nie wkładam rurki, gdy drożdże chcą wychodzić na zewnątrz ściagam dekiel całkiem.

To nie wino w balonie, żeby miało cos bulkać!!!!!!!!

W pełni popieram.

Na burzliwej (fermentuję w beczkach) lekko zakręcam dekiel aby jakaś mucha nie wleciała, a na cichej dokręcam go na maxa (jest trochę nieszczelny). Po pierwszej warce wywaliłem rurki fermentacyjne - do niczego nie są potrzebne.

A aby sprawdzić czy piwko fermentuje, to po kilku warkach, starczy nos i język. Cukromierz dopiero jak się uspokoi aby zdecydować czy pobełtać drożdże lub zlać na cichą.

Podsumowując - olać rurki i bulki!

[Marusia]

olać rurki i bulki!

Jestem za - w ogóle piękne hasło na jakąś piwowarską koszulkę

[radekam]

Jestem za - w ogóle piękne hasło na jakąś piwowarską koszulkę

Dzięki - jak człek strzeli sobie własnego kwasiorka to i poetą bywa. Zmienię nalepki na flaszkach na "Poetyckie ciemne"

Marusia. Gratuluję wywiadu w zetce