Yorkshire Bitter Muntonsa warka zrobiona 11.05.2009 zgodnie z przepisem na cukrze z gotowaniem przez 15 min brzęczki. wlana do fermentatora zadane drożdże oryginalne z brewkita fermentacja ruszyła po 6 godzinach w temperaturze 18-21 stopni 3-4 dni była dosyć burzliwa ,w rurce fermentatora było mocne wypychanie baniek prawie że nieprzerwanie po tym trochę spowolniło powiedzmy sznurek baniek co 30-45sek i tak jest do dzisiaj mija 7 doba fermentacji i nic nie wskazuje na to żeby się miało nagle skończyć. Widzę że w fermentatorze jest około 1cm jasnej piany u góry i około 0,5cm osadu na dnie, piwo jest w miarę klarowne. Martwi mnie czy nie przejdzie za dużo smaczków drożdżowych do piwa z tego osadu. Co robić czy ściągnąć piwo znad osadu do innego pojemnika i dokończyć fermentację , czy zostawić tak jak jest aż ustanie samo. martwię się tym czasem fermentacji bo poprzednie brewkity Coopersa raczej burzliwą kończyły ekspresowo. Pozdrawiam z kołyski
Yorkshire Bitter Muntonsa ciągle pracuje
Collapse
X
-
A cukromierz w domu jest?Milicki Browar Rynkowy
Grupa STYRIAN
(1+sqrt5)/2"Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
"Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
No Hops, no Glory :)
-
-
Jest ale nie chcę fermentatora otwierać bo fermentuje w butli plastikowej zamkniętej rurka fermentacyjną i z tego jak fermentuje teraz to jeszcze trochę blg na pewno ma .jak się trochę wyciszy to go otworzę, pytam tylko czy kontakt z tym osadem dłużej jak 7dni może mu zaszkodzić. czy się tym nie przejmować bo jakby nie było w końcu to jeszcze trwa fermentacja( i wcale nie jest cicha)Ostatnia zmiana dokonana przez jorgos; 2009-05-18, 14:51.
Comment
-
Comment