Fermentacja pszenicznego

[cambridgei]

Nie mam takich doświadczeń. Pszenicę zawsze przelewałem na cichą, a na cichej trzymałem zwykle 3-5 tyg. Teraz mam pszenicę na burzliwej na WB06, ale dopiero trzeci dzień. Wieczorem muszę sprawdzić, czy zapisywałem ekstrakt po burzliwej, teraz z głowy nie wpiszę, bo naprzemiennie używałem WB06 i Wyeast 3068.
Nie wiem jaki miałeś ekstrakt wyjściowy, ale po 6 dniach 4 Blg. to raczej wskazuje, że fermentacja zachodzi prawidłowo.

A tak z doświadczenia po tych 3-5 tygodniach cichej uzyskujesz piwo pszeniczne (nie wiem jake pszeniczne warzyłeś, ale mniejsza o to) klarowne, mentne z dużą ilością osadu czy tak powiedzmy tak pomiędzy?
Bo mi właśnie na mentności najbardziej zależy, nigdy pszenicznego nie zacierałem wcześniej a na koński rozum cicha będzie powodowała klarowanie piwa (ale czy pszenicznego też??), a chciałbym uzyskać piwo o dość sporej mentności.

[wogosz]

mentne

Tylko i wyłącznie mętne, mętność
WB06 osiadają trochę lepiej niż płynne 3068, ale nigdy mi nie sklarowało się całkowicie. Piwo było zawsze silnie opalizujące, choć nie całkowicie mętne. Spróbuj po rozlaniu do butelek schłodzić je do 2-5 st. to jeżeli podczas zacierania wytworzyłeś białka rozpuszczalne to dodatkowo powinny powstać zmętnienia białkowe.

[cambridgei]

Sorry, zasrana dysleksja

[cambridgei]

Dziwne, mija 8 dzień burzliwej a Blg wynosi pomiędzy 3,5-4. Co może być przyczyną może ktoś wie, że tak słabo odfermentowuje skoro WB-06 podobno głębiej odfermentowują? (temperatura i wszystko inne było w porządku).

Nie wiem co teraz zrobić czekać dalej czy zlewać na cichą? Czy jest jakaś maksymalna wartość czasu prowadzenia burzliwej, bo wszędzie podaje się 7 dni i cicha lub butelki, ale gdzieś czytałem na forum, że ktoś nawet 2 tygodnie prowadził burzliwą - z jakim skutkiem nie wiem.

[mark33]

Dziwne, mija 8 dzień burzliwej a Blg wynosi pomiędzy 3,5-4. Co może być przyczyną może ktoś wie, że tak słabo odfermentowuje skoro WB-06 podobno głębiej odfermentowują? (temperatura i wszystko inne było w porządku).

Nie wiem co teraz zrobić czekać dalej czy zlewać na cichą? Czy jest jakaś maksymalna wartość czasu prowadzenia burzliwej, bo wszędzie podaje się 7 dni i cicha lub butelki, ale gdzieś czytałem na forum, że ktoś nawet 2 tygodnie prowadził burzliwą - z jakim skutkiem nie wiem.

Człowieku rewelacyjny wynik - tak ma być , udało Ci się to nad czym inni się głowią i kombinują , jakie były poprzednie pomiary ? Jeżeli blg stanęło to w butle.

[cambridgei]

A jak dam w butelki przy takim wysokim Blg to nie będzie granat?

[kopyr]

Ja bym zrobił cichą. No ale zawsze robię.

[mark33]

A jak dam w butelki przy takim wysokim Blg to nie będzie granat?

Dlatego pytałem jakie były wcześniejsze pomiary, trzeba się upewnić że już nie pracuje. Jeżeli blg spada to czekać bądź cicha, Twoja decyzja.

[cambridgei]

Blg spadało bardzo powoli i taki wynik (4 Blg) jest od 3 dni mniejwiecej. Asekuracyjnie całość własnie zlewam na cichą.
Dzięki