Brewkit Coopers Lager ważne pytania

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • maroxan
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2008.03
    • 179

    Nikt nie gotuje, a niektórzy nawet używają zwykłej kranówy, ja kupiłem filtr i leje filtrowaną, wychodzi trochę taniej a nie masz w wodzie metali i innych syfów.
    Cogito ergo sum vampiras
    moje skromne warzenie
    ________________
    Nasze fotografie

    Comment

    • cambridgei
      Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
      • 2009.05
      • 124

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Orzelek76 Wyświetlenie odpowiedzi
      Z jakim chmielem? Robię piwo z puszki
      Coś źle napisałem?
      Ja np. w ogóle nie kumam twojego posta, ale to chyba moja taka przypadłoś .Powodzenia
      W poprzednim wcieleniu, z całą pewnością byłem piwowarem

      Pozdrawiam
      Piotr

      Comment

      • Orzelek76
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2009.11
        • 15

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maroxan Wyświetlenie odpowiedzi
        Nikt nie gotuje, a niektórzy nawet używają zwykłej kranówy, ja kupiłem filtr i leje filtrowaną, wychodzi trochę taniej a nie masz w wodzie metali i innych syfów.
        Świetnie, dzięki!
        Jutro nastawiam swoją pierwszą warkę

        Comment

        • fidoangel
          Major Piwnych Rewolucji
          🥛🥛🥛
          • 2005.07
          • 3491

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Orzelek76 Wyświetlenie odpowiedzi
          Pozwolę sobie podłączyć się pod ten temat.
          Mam pytanie - kupiłem wode w 5-litrowych pojemnikach (Lidl), czy przed dodaniem jej do brzeczki trzeba ją przegotować? Przyznam, że miałbym z tym pewne problemy logistyczne
          Do czego chcesz dodać wodę? Do brzeczki? A skąd ją weźmiesz?
          A może poczytaj co to: brzeczka, ekstrakt słodowy suchy lub płynny, brewkit nachmielony lub nie nachmielony, warzenie. Na początek wystarczy. I staraj się nie tracić czasu i nie wyrzucać pieniędzy w przysłowiowe błoto bo to takie nieekologiczne
          "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

          Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

          Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
          Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
          Sprawdź >>>Przewodnik<<<

          Comment

          • andrz26
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2009.08
            • 68

            Ja leje wode prosto ze studni... Dwa czajniki wrzątku dla rozpuszczenia cukru i brewkita, pozniej reszta prosto z kranu. Wychodzi od razu temperatura taka jaka powinna być, drodże i po wszystkim.
            Na marginesie, polecam Australian Bitter i Wheat beer z Coopersa. Żaden Lager sie nie umywa Do spożycia już po 10 dniach leżakowania, idealnie czyste i nagazowane. Zero posmaku drożdżowego i trwała, gęsta pianka

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika maroxan Wyświetlenie odpowiedzi
              Nikt nie gotuje, a niektórzy nawet używają zwykłej kranówy, ja kupiłem filtr i leje filtrowaną, wychodzi trochę taniej a nie masz w wodzie metali i innych syfów.
              Nie prawda. Ja czasem gotuje - pomaga to odchlorować i odpowietrzyć wodę oraz ją zmiękczyć. Przy górniakach teraz mi się nie chce, ale przy pilsach - jak będę miał czas pewnie czasem przegotuję...

              Comment

              • Orzelek76
                Szeregowy Piwny Łykacz
                • 2009.11
                • 15

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
                Do czego chcesz dodać wodę? Do brzeczki? A skąd ją weźmiesz?
                A może poczytaj co to: brzeczka, ekstrakt słodowy suchy lub płynny, brewkit nachmielony lub nie nachmielony, warzenie. Na początek wystarczy. I staraj się nie tracić czasu i nie wyrzucać pieniędzy w przysłowiowe błoto bo to takie nieekologiczne
                Skorzystaj od czasu do czasu ze swoich rad i nie trać czasu na pisanie jałowych postów
                Postanowiłem sporządzić piwo z brewkitu, co widać po temacie wątku i zadałem proste pytanie, a ty się popisujesz znajomością fachowej terminologii. Ciekawe czy sam ucząc się jeździć samochodem korzystałeś z podręczników do termodynamiki, elektrotechniki..

                BTW nie gotowałem wody, jak radziliście, piwko ładnie pracuje, zobaczymy co będzie dalej

                Comment

                • fidoangel
                  Major Piwnych Rewolucji
                  🥛🥛🥛
                  • 2005.07
                  • 3491

                  Czasami nie mogę się powstrzymać, aby czegoś takiego nie napisać.

                  Porównanie Twojego pytania z samochodem wygląda tak: jak szybko zacznie przyspieszać mój samochód gdy lekko nacisnę hamulec?
                  To o czym pisałem to nie żadna fachowa terminologia tylko podstawy, aby można zrozumieć o co Ci chodzi i w miarę możliwości udzielić trafnej porady.
                  "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                  Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                  Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                  Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                  Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                  Comment

                  • Seta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.10
                    • 6964

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
                    Porównanie Twojego pytania z samochodem wygląda tak: jak szybko zacznie przyspieszać mój samochód gdy lekko nacisnę hamulec?
                    Zajebiste!

                    Comment

                    • korko_czong
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2009.11
                      • 53

                      Witam. Ja czegoś nie rozumiem.
                      Tyle się naczytałem, że Lagery to piwa dolnej fermentacji, fermentujące w temp. relatywnie niskiej, ok ~10 st. C. Tymczasem do brewkitów dołączane są drożdże (jakieś noł-nejmy) z zalecaną temperaturą fermentacji 18-22 st. C, wiec ewidentnie górnej fermentacji.
                      Dlaczego producenci tak robią? Jest to czymś uwarunkowane? Tańsze drożdze, szybsza fermentacja? Ma to jakiś wpływ na późniejszy smak?
                      Gambit Gruziński
                      Inszallah

                      Comment

                      • fidoangel
                        Major Piwnych Rewolucji
                        🥛🥛🥛
                        • 2005.07
                        • 3491

                        Na to pytanie to raczej odpowiedzi szukaj u źródła, czyli pisz do tych sklepów.

                        A drożdże, ich rodzaj, mają zdecydowany wpływ na smak piwa.
                        "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                        Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                        Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                        Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                        Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                        Comment

                        • Marusia
                          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                          🍼🍼
                          • 2001.02
                          • 20221

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika fidoangel Wyświetlenie odpowiedzi
                          Na to pytanie to raczej odpowiedzi szukaj u źródła, czyli pisz do tych sklepów.
                          Nie do sklepów, tylko do producenta. Skąd ktokolwiek oprócz Coopersowców ma wiedzieć, dlaczego nazywają lagerem piwo, do którego dołączają drożdże górnej fermentacji? Też mnie to nie raz zastanawiało
                          www.warsztatpiwowarski.pl
                          www.festiwaldobregopiwa.pl

                          www.wrowar.com.pl



                          Comment

                          • maroxan
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2008.03
                            • 179

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
                            Nie do sklepów, tylko do producenta. Skąd ktokolwiek oprócz Coopersowców ma wiedzieć, dlaczego nazywają lagerem piwo, do którego dołączają drożdże górnej fermentacji? Też mnie to nie raz zastanawiało

                            A może podyktowane jest to tym, że rzeszą odbiorców brewkitów są "bardzo początkujący amatorzy", którzy nie są w stanie sprostać wymaganiom zakresów temperatur dolnej fermentacji !?

                            Jest taka najdroższa linia Coopers`a, być może tam są już dolniaki.
                            Ale jak każdy wie, na saszetkach zwyczajowo nie ma etykiety.
                            Cogito ergo sum vampiras
                            moje skromne warzenie
                            ________________
                            Nasze fotografie

                            Comment

                            • andrz26
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2009.08
                              • 68

                              A jaka to droższa linia? Możesz ją gdzieś wskazać, gdzie można ew. kupić? Z tego co wiem, zapasy Coopersów w Polsce się już kończą, toteż asortyment się wyczerpuje. Podobno po nowym roku ma być nowa dostawa. Jeśli chodzi o drożdże, rzeczywiście powodem może być trudność w utrzymaniu tak niskiej temperatury fermentacji. Zrezygnowałem z Lagerów Coopersa, są inne, o wiele lepsze gatunki bardziej przypominające nasze rodzime piwa.

                              Comment

                              • Orzelek76
                                Szeregowy Piwny Łykacz
                                • 2009.11
                                • 15

                                Zrobiłem to piwo z brewkita Coopers lager (dziś przelałem na cicha fermentacje) i jestem lekko zawiedziony. Łyknąłem co nieco podczas zlewania, wiadomo ze cieple i nienagazowane, ale mimo to spodziewałem się czegoś więcej. Strasznie to lurowate, chyba popełniłem błąd robiąc z jednej puszki 22 litry napoju. No chyba, że cicha fermentacja, a następnie kilka tygodni w butelkach coś da...

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X