Koniec fermentacji na 7 Blg..(Proszę o pomc)

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 6964

    #31
    Eee tam. Jest duże prawdopodobieństwo, że będzie lipa, ale jest też jakaś szansa na wypijalny napój (raczej nie piwo). Próba taka praktycznie nic nie kosztuje (no koszt kapsli i płukania butelek).
    Mozna próbować polepszyć smak - np zagotować z godzinę w litrze wody 30g marynki i 1kg cukru - ostudzić, odfiltrować i dolać na cichą.

    Comment

    • artur2
      Kapitan Lagerowej Marynarki
      • 2008.02
      • 535

      #32
      Jeśli nie chcesz wszystkiego butelkować, to część możesz "zapetować" w np. PET-y 1,5l po wodzie mineralnej.
      Mniej alkoholu, więcej smaku !
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

      Comment

      • przemo70
        † 1970-2019 Piwosz w Raju
        • 2007.05
        • 1501

        #33
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dori Wyświetlenie odpowiedzi
        Artur nie wiem czy jest sens. W młodym piwie jest już alkohol mogący inaktywować białka z których przecież składają się enzymy, zmieniło się też zapewne pH co też może nie wpłynąć korzystnie na enzymy. Moim zdaniem szkoda zachodu. Ale jeśli w smaku jest OK (a ponoć jest) to ja bym zabutelkowała, na wylanie zawsze jest czas.

        Jeśli zawartość ekstraktu nie zmieniła się od 3 dni to możesz zabutelkować ze standardową ilością glukozy/cukru.
        A nie zrobią się granaty przy takim blg i standardowej ilości cukru ? pytam bo kiedyś też tak miałem i strach było wejść do piwnicy
        Save water, drink beer ...

        http://www.parowozy.com.pl/
        http://www.kamery.wolsztyn.pl/
        https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #34
          No jeśli przeleje na cichą i drożdże nic nie zjedzą przez perę dni to znaczy, że cukier (lub skrobia), który daje to wysokie blg jest nie fermentowalny - w butelkach to się nie zmieni.

          Comment

          • przemo70
            † 1970-2019 Piwosz w Raju
            • 2007.05
            • 1501

            #35
            No kurde miałbym dylemat z taka warką ale ryzyk fizyk "kto nie ryzykuje w Rawiczu nie siedzi"
            Save water, drink beer ...

            http://www.parowozy.com.pl/
            http://www.kamery.wolsztyn.pl/
            https://www.facebook.com/pages/Browa...10?ref=profile

            Comment

            • wogosz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.12
              • 1007

              #36
              Moim zdaniem żadnego mieszania i napowietrzania. To tylko pogorszy jakość i skróci jeszcze trwałość. Fermentacja nie ruszy od tego na pewno. Pamiętajmy, że Cambridgei dał podwójną dawkę drożdży i fermentacji nie wskrzesił, ale drożdże żyją bo jak dodał glukozę od razu ruszyły do żarcia. Zabicie większości enzymów na początku zacierania zakończyło sprawę zanim się jeszcze zaczęła. Wtedy to trzeba było robić drugi zacier i jego rzadką część dolać do właściwego, albo po podgrzaniu do 72 st. owinąć ciepło i zostawić na noc aby wydłużyć czas działania enzymów. Swoją drogą nie wiem jak można prowadzić zacieranie bez próby jodowej.
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Cambridgei
              Ok zabarwiło brzeczkę ale dopiero po dluższej chwili na czarno :/ . Ale zbyt się tym nie sugerowałem, jak zacierałem pszeniczniaka mi już ten wskażnik dawał nieobiektywne wyniki więc na przyszłośc postanowiłem go olac.
              Jod nie może dawać nieobiektywnych wyników. Jeżeli jest skrobia to natychmiast barwi się na granatowo, jeżeli wysokie dekstryny na czerwono, jeżeli niskie dekstryny i cukry fermentujące - wcale. Treściwość piwa nie zależy od ilości skrobi w brzeczce (skrobia się nie rozpuszcza w wodzie i nie dodaje smakowitości, a raczej przykre posmaki) i nie wynika z przerwy w 72st. Po tej przerwie w brzeczce musimy mieć zawsze negatywną próbę jodową. Smakowitością sterujemy podczas przerwy w 62-64st. Mimo tego myślę, że szkoda wylewać teraz to piwo, choćby po to żeby przekonać się jaki będzie produkt finalny.
              Ja bym przelał na cichą, jak masz możliwość to schłodzić to do możliwie najniższej temp. nawet 1-2 st. i trzymać to tak nawet 3 tyg. aby wszelkie możliwe osady się wytrąciły i osiadły na dnie. Potem zdekantować, podgrzać trochę dodać niewielką ilość jakichkolwiek drożdży i cukru i butelkować. Po nagazowaniu szybko wypić żeby długo nie przechowywać.
              Acha! W międzyczasie zrobić nową warkę pilnując temp. zacierania.
              Powodzenia i broń Boże się nie zniechęcaj. Twoje

              Comment

              • cambridgei
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2009.05
                • 124

                #37
                Postanowiłem 10 litrów przelac na cichą, natomiast pozostałe 10 zmieszac z zacierem, za który zaraz się zabiorę ( dysponuje surowcami na 3 litry ). Sam jestem ciekaw co wyjdzie i czy enzymy z nowego zacieru podniosą to nieszczęsne piwo.

                Wogosz, a jeśli tak drastycznie schłodzę piwo na chichej (1-2 stopnie), nie wykończy to drożdzy które powinny później podnieśc refermentację przy zlewaniu do butelek?

                PS Dzięki za rady z jodem
                PS2 Nie zniechęce się na bank, szkoda tylko ze taka du.. już na mojej 3 warce się objawiła .
                W poprzednim wcieleniu, z całą pewnością byłem piwowarem

                Pozdrawiam
                Piotr

                Comment

                • genjuro
                  Kapral Kuflowy Chlupacz
                  • 2009.07
                  • 70

                  #38
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cambridgei Wyświetlenie odpowiedzi
                  PS2 Nie zniechęce się na bank, szkoda tylko ze taka du.. już na mojej 3 warce się objawiła .
                  Na błędach człowiek się uczy. Początkowe warki to najlepsze pole do błądzenia

                  Comment

                  • Seta
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.10
                    • 6964

                    #39
                    E tam... Mi się równie fajnie błądzi po 20stu - zawsze coś mnie zaskoczy!

                    Comment

                    • fidoangel
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🥛🥛🥛
                      • 2005.07
                      • 3491

                      #40
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cambridgei Wyświetlenie odpowiedzi
                      Wogosz, a jeśli tak drastycznie schłodzę piwo na chichej (1-2 stopnie), nie wykończy to drożdzy które powinny później podnieśc refermentację przy zlewaniu do butelek? .
                      Odpowiem za Wogosza tylko inaczej niż On pewnie by to zrobił: jeszcze raz przeczytaj co napisał tylko ze zrozumieniem.
                      "nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)

                      Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))

                      Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
                      Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
                      Sprawdź >>>Przewodnik<<<

                      Comment

                      • Marusia
                        Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                        🍼🍼
                        • 2001.02
                        • 20221

                        #41
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika cambridgei Wyświetlenie odpowiedzi
                        Zsyp do 66 stopni, i tu niestety stało się coś niedobrego, mianowicie posiadam kuchenke elektryczna gdzie cięzko jest utrzymywac stałą temperaturę, temperatura nastawu wzrosłą gwałtownie do 70-78 stopni
                        Jak rozmawialiśmy to przyszła mi do głowy taka sytuacja, ale szczerze mówiąc miałam nadzieję, że po prostu panikujesz, że Ci fermentacja wolno idzie. Enzymy inaktywowałeś na dzień dobry, jak pisali przedpiścy

                        Po tych kombinacjach, o których właśnie czytam, to chyba poszłabym za radą Wogosza i dała na cichą w niskiej temperaturze na dłuuuugo.
                        www.warsztatpiwowarski.pl
                        www.festiwaldobregopiwa.pl

                        www.wrowar.com.pl



                        Comment

                        • cambridgei
                          Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                          • 2009.05
                          • 124

                          #42
                          Myśle o dodaniu do tego nastawu około 0.8 kg cukru tak jak sie to czyni w Brewkitach. Piwo nabierze mocy i trochę się utrwali.
                          Fakt iż w piwie zostało to 7 Blg cukrów niefermentowalnych, pomimo to że są teoretycznie niefermentowalne w sumie mnie martwi pod kątem butelkowania, że rzeczywiście będę sie bał do piwnicy zejśc po zabutelkowaniu. Waham się czy tego nie wylac i zacierac od nowa.
                          W poprzednim wcieleniu, z całą pewnością byłem piwowarem

                          Pozdrawiam
                          Piotr

                          Comment

                          • cambridgei
                            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                            • 2009.05
                            • 124

                            #43
                            Aha, w piątek zrobiłem zacieranie z resztek słodów co mi zostały i wyszło jakies 4 litry (tym razem pilnowałem ostro temperatury i wszystko pieknie wyszło, próba jodowa wzorowo wręcz). Stało się tak jak sobie to uświadomiłem podczas zacierania, że jak te 4 litry dodam do mojego niefermentującego nastawu to przecież drożdze przerobią jedynie tę pulę cukrów jedynie tych 4 litrów, a to co było niefermentowalne nadal zostanie nieruszone przez drożdże, no i tak sie dokładnie stało. Ale zawsze to troche przyjemniej się dzień spędza jak można zacierac .
                            W poprzednim wcieleniu, z całą pewnością byłem piwowarem

                            Pozdrawiam
                            Piotr

                            Comment

                            • bumbastic
                              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                              • 2008.08
                              • 135

                              #44
                              Zacier /niezagotowany/ miał służyć dostarczeniu enzymów do nieoprzerobionej brzeczki. Podgrzewając do 80 St i więcej zabiłeś enzymy.

                              Comment

                              • coder
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2006.10
                                • 1347

                                #45
                                @cambridgei: utknięta fermentacja to chleb nasz powszedni, nie masz się czym przejmować.

                                Przyczyny generalnie mogą być dwie: za mało fermentowalna brzeczka (np. za ciepło zatarta) lub słaba kondycja drożdzy. Jak nabierzesz rutyny, radzę przy nastawie robić szybki test fermentacji, wtedy w razie czego wiesz, który przypadek zaszedł u Ciebie.

                                Stawiam na to, że raczej masz problem z drożdżami. Dodawanie nowych drożdzy zwykle (u mnie) nie działa, one niechętnie podejmują pracę w częściowo przetrawionej brzeczce, trzeba zachować specjalną procedurę. Tak naprawdę u mnie zadziałało tylko zlanie piwa na gęstwę z innej warki która właśnie skończyła fermentację. Możesz dodać nieco cukru i pożywki dla drożdży, czasem to je rozrusza (plus kołysanie fermentorem, podniesienie temperatury...).

                                Radykalny sposób na uratowanie takiego piwa to "uwytrawnienie" post factum - dodajesz ze 3/4 kg cukru plus ze 3 litry wody. Cukier na pewno zostanie przerobiony, i dostaniesz więcej piwa o lepszym odfermentowaniu. Czasem to stosuję, piwo wychodzi pijalne, ale gorzej nachmielone, w niektórych stylach to nie przeszkadza.
                                Ostatnia zmiana dokonana przez coder; 2009-09-21, 11:22.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X