Fermentacja w otwartych kadziach

[j_Q]

Witam
Od jakiegoś czasu czytam sobie troszkę o metodach produkcji piwa, i jedna rzecz mnie zastanawia.
Z tego co czytam tu i tam, piwo generalnie nie lubi kontaktu z powietrzem. Nawet w amatorskich zestawach do domowego warzenia piwa, kadzie fermentacyjne zamykane są pokrywką, w której umieszcza się rurkę fermentacyjną - woda zamyka kadź, ale pozwala uciec nadmiarowi CO2. Jak więc do tych teorii ma się fermentowanie piwa w otwartych kadziach? Nie przeczy to tym zasadom? Pewnie jak znam życie, czegoś nie doczytałem

[jacer]

Ja nie wkładam rurki, nie zamykam szczelnie a jak drożdże wychodzą to ściągam dekiel całkiem.

[Qbric]

Fermentor w domowych warunkach przykrywa się pokrywką aby uchronić piwko przede wszystkim przed owadami i innymi zanieczyszczeniami (skażeniem). Nie trzeba go uszczelniać, można przykrywe po prostu "lekko" nałożyć. Wiele osób uznaje rurkę fermentacyjną za zbędną fanaberię.

Co do kontaktu powietrza z piwem podczas całego procesu produkcji w warunkach domowych są momenty w których kontakt ten się ogranicza ale są i momenty w których trochę napowietrzyć trzeba. Czytaj wytrwale Forum a wszystkiego się dowiesz. Pozdrawiam

[hasintus]

Podczas fermentacji głównej wydziela się dużo CO2, który jako cięższy od powietrza tworzy warstwę ochraniająca brzeczkę przed dostępem powietrza. w browarach pomieszczenia gdzie są otwarte kadzie są małe o niskim suficie i jest tam na ogół mało powietrza.
W piwowarstwie domowym niektórzy przykrywają fermentor tylko płótnem czy tetrową pieluchą dla zabezpieczenia przed muszkami czy kurzem. Ryzyko napowietrzenia większe jest podczas przelewania brzeczki czy też piwa.