Na druga warke wybralem Real Ale. Po malych perypetiach z zamowieniem w koncu jest to IPA Coopers'a. Kolezance Marusi dziekuje za kapselki z serduszkiem
Gotowca wzmocnilem dwoma litrami ekstraktu slodowego bursztynowy WES i mala puszka suchego WESa rowniez bursztynowego. Calosc zagotowana, wlana do fermentora, napowietrzona i ostudzona do 22 stopni. Wyszly 22 litry o OG 1.060
Wyparzylem tez 25g czipsow debowych srednio palonych i dodalem do fermentora.
W miedzyczasie pecznialy juz Wyeasty 1098 British Ale ktore rozgniotlem jakies 10 godzin wczesniej.
Saszetka napuchla, tak ze zdecydowalem sie dodac je bez przygotowaywania startera (zwlaszcza ze juz bylo po polnocy - nie ma jak nocne browarzenie).
Chcialem zapytac, jak to jest w rzeczywistosci z tymi plynnymi Wyeastami. Bo czytajac zalecenia mozna popasc w mala paranoje
Gwoli informacji drozdze u mnie wystartowaly po okolo 24 godzinach i pracuja jak przystalo na porzadna kulture
Gotowca wzmocnilem dwoma litrami ekstraktu slodowego bursztynowy WES i mala puszka suchego WESa rowniez bursztynowego. Calosc zagotowana, wlana do fermentora, napowietrzona i ostudzona do 22 stopni. Wyszly 22 litry o OG 1.060
Wyparzylem tez 25g czipsow debowych srednio palonych i dodalem do fermentora.
W miedzyczasie pecznialy juz Wyeasty 1098 British Ale ktore rozgniotlem jakies 10 godzin wczesniej.
Saszetka napuchla, tak ze zdecydowalem sie dodac je bez przygotowaywania startera (zwlaszcza ze juz bylo po polnocy - nie ma jak nocne browarzenie).
Chcialem zapytac, jak to jest w rzeczywistosci z tymi plynnymi Wyeastami. Bo czytajac zalecenia mozna popasc w mala paranoje
Gwoli informacji drozdze u mnie wystartowaly po okolo 24 godzinach i pracuja jak przystalo na porzadna kulture
Comment