Czy drożdże g. f. mogą całkowicie opaść na dno po 48h fermentacji?

[nuggin]

w tej chwili mierzyłem. jest 1,020 i 20 stC.

Temperatura pomieszczenia to jedno, ale wazna jest tez temperatura brzeczki przy zadawaniu drozdzy. Jezeli byla troche wyzsza to mogly odfermentowac po dwoch dniach. Nie przejmuj sie, mnie tez fermantacja burzliwa 'zgasla' po 2-3' dniach, a piwko wyszlo dobre. Nie odfermentuje ci juz napewno do 1.005, bo wiekszosc drozdzy sie 'najadla' i juz nie pracuje (ja butelkowalem przy 1.015). Tak jak radzi Seta potrzymaj z troche dluzej na burzliwej, albo przelej na cicha na ok. tydzien i do butelek.
powodzenia

[nuggin]

aha !!!!!!!! burzliwą robie odkrytą ,bez rurki

Ryzykownie...

[muavmf]

Ryzykownie...

Żadne ryzyko, podczas burzliwej wytwarza się bardzo dużo CO2, który osłania piwo. Czytałem, niektórzy osłaniają tylko fermentor gazą przed kurzem, nie używają nawet dekla.
Rurka jest wskazana przy burzliwej latem, jeżeli obawiasz się muszek octówek-owocówek. U siebie nie zauważyłem, żeby muszki dostały się pod luźno założony dekiel, ale często je widziałem w rurce fermntacyjnej. Rurkę zalewam teraz alkoholem - opije się taka w rurce to nie będzie jej ciągnęło dalej do baniaka .