Czasem tak pójdzie z fermentacją jak u Ciebie i trudno znaleźć przyczynę. Jeśli piwo jest klarowne a sprawdzisz to świecąc latarką z góry to można butelkować a jeśli nie jest to trzeba poczekać. Na zmniejszenie blg bym już nie liczył ale na 100% będzie dofermentowywać w butelkach i to raczej dłuuuuuuuugo. Jedyną radą będzie regularne upuszczanie gazu przez delikatne podważanie kapsla jakimś dobrym, nieniszczącym kapsli otwieraczem.
A stawiał bym na jakąś infekcję "dzikusami" lub bakteryjną lub mutację drożdży. Będzie to do wyłapania przy degustacji. Nie znaczy, że piwo będzie niedobre ale prawdopodobnie będzie miało "coś w tle".
Ps. przyjrzałem się sie fotce i masz "film" na powierzchni- nie czekaj butelkuj lecz pamiętaj o częstej kontroli nagazowania.
A stawiał bym na jakąś infekcję "dzikusami" lub bakteryjną lub mutację drożdży. Będzie to do wyłapania przy degustacji. Nie znaczy, że piwo będzie niedobre ale prawdopodobnie będzie miało "coś w tle".
Ps. przyjrzałem się sie fotce i masz "film" na powierzchni- nie czekaj butelkuj lecz pamiętaj o częstej kontroli nagazowania.
Comment