Problem

[Krzysiu]

Po prostu tylko piszę...

To widać. Procesu myślenia w to nie mieszasz, żeby się nie pogubić.

[wogosz]

Krzysiu, chłopie ja Cię muszę koniecznie poznać. Z pięć razy zbierałem się żeby koledze Lagerikowi odpisać choćby w kwestii używania języka polskiego, ale inni mnie wyprzedzali.
Jednak Twoje dwa ostatnie posty to jedne z lepszych tekstów jakie słyszałem. Obśmiałem się jak norka, mało z krzesła nie spadłem. Twoje

[korbicz]

(..)i bym tak to sobie trzymał na ogniu aż gdyby brzeczka się wzięła wrzała jak wrząca woda (...)

Dawno się tak nie obśmiałem czytając to forum. Ten wątek czytany cały za jednym zamachem jest jak najlepszy kabaret. Polecam tym, którzy do tej pory czytali go po kawałku. Doprawdy, zmienia się pogląd.
Powiem krótko: kolega Lagerik to albo jakiś niezły jajcarz albo dzień zaczyna od wypalenia dużej ilości czegoś nielegalnego.
Z podziwem czytam odpowiedzi kolegów, którzy z niezwykłą cierpliwością próbują wspomóc kolegę Lagerika. Niesamowite. Zanim ja się odważyłem zacząć warzyć i czytałem miesiącami to forum czegoś takiego tu nie było. Odsyłano ludzi do książek/FAQ/wstępu/wyszukiwarki. Irytowało mnie to, a teraz stwierdzam, że tamto podejście było słuszne, a obecne jest złe. Nie żebym deprecjonował wasze wysiłki. Doceniam je. Niestety nic z tego nie będzie. Indolencja intelektualna kolegi Lagerika nie pozwala mu skorzystać z waszych rad.

[Marusia]

Odsyłano ludzi do książek/FAQ/wstępu/wyszukiwarki. Irytowało mnie to, a teraz stwierdzam, że tamto podejście było słuszne, a obecne jest złe.

No i właśnie bardzo dobrze, że taki temat jest. Będzie przykładem, do czego może doprowadzić zbytnia pobłażliwość proponuję go przykleić gdzieś na szczycie i załączać link do każdego nowego tematu w tym typie jako ostrzeżenie

[korbicz]

I zatytułować: "Gdyby brzeczka się wzięła wrzała jak wrząca woda".
Wiem, że się powtarzam z tym cytatem ale to silniejsze ode mnie. Tekst jak z Monty Python'a.

[sebanek]

Ja też z niecierpliwością oczkuję na każdy nowy post w tym wątku i traktuję to na równi w ątkiem "dowcipy, które śmieszą tylko nas".
Swoją drogą jestem coraz bardziej pewny, że kol. Lagerik to ktoś, kto oda dawna jest na forum i postanowił sobie z nas zrobić ubaw. Jak przyczytałem o 2 słodach w garnku ze stali szlachetnej to myślałem, że .... (lepiej tego nie napiszę)

[Lagerik]

Chciałbym przeprosić za tamte głupie pytania.Teraz czytam cały czas forum a za jakiś czas pojutrze może biorę się za warzenie piwa z brewkita.

[anteks]

czytaj , wszystko napisano