Ilość butelek które używacie - benchmarking ;)

[mj_p]

Hey Witam Was wszystkich,

jestem dość początkującym piwowarem (właśnie odstawiam na cichą swoją drugą warkę). Jak pewnie większość z bardziej doświadoczonych pamięta, na początku dość istotnym tematem (m.in.) jest sprawa zebrania odpowiedniej puli butelek żeby było w co nalewać wynik swoich eksperymetów, żeby to piwo mogło poleżeć te 2-3 miesiące oraz żeby można było je należycie degustować.

Chciałbym się Was zapytać w tym kontekście : jak dużą pulą butelek dysponujecie?

Ja zacząłem sobie kalkulować, że jeżeli będę robił 2 (czasami pewnie 1) warkę w miesiącu, uwzgledniając kalendarz (okres większego spożycia + okresowy brak czasu na ważenie) wyszło mi, że powinieniem mieć nieco ponad 200 butelek.

Co sądzicie o takiej liczbie i jak to jest u Was (którzy znają temat z praktyki bo warzą kilka lat)?

Mam świadomość, że jest to bardzo indywidualne ale chciałbym zrobić takie małe rozpoznanie...

[jacer]

Kto to jest ten bencoś tam?

[mj_p]

Kto to jest ten bencoś tam?

podglądanie i uczenie się od najlepszych

Pozdrawiam

Janusz

[jacer]

No to, nie wiem.

[e-prezes]

Hey Witam Was wszystkich,

jestem dość początkującym piwowarem (właśnie odstawiam na cichą swoją drugą warkę). Jak pewnie większość z bardziej doświadoczonych pamięta, na początku dość istotnym tematem (m.in.) jest sprawa zebrania odpowiedniej puli butelek żeby było w co nalewać wynik swoich eksperymetów, żeby to piwo mogło poleżeć te 2-3 miesiące oraz żeby można było je należycie degustować.

Chciałbym się Was zapytać w tym kontekście : jak dużą pulą butelek dysponujecie?

Ja zacząłem sobie kalkulować, że jeżeli będę robił 2 (czasami pewnie 1) warkę w miesiącu, uwzgledniając kalendarz (okres większego spożycia + okresowy brak czasu na ważenie) wyszło mi, że powinieniem mieć nieco ponad 200 butelek.

Co sądzicie o takiej liczbie i jak to jest u Was (którzy znają temat z praktyki bo warzą kilka lat)?

Mam świadomość, że jest to bardzo indywidualne ale chciałbym zrobić takie małe rozpoznanie...

Po przeprowadzce do nowego miasta miałem tylko pewną ilość pustych butelek z własnych piw, które przywiozłem w ilości nie większej niż skrzynka. Obecnie po 6 mieś. mogę już warzyć piwa bez obciążenia tym problemem. Nazbierało się z kupowanych. Na "starych śmieciach" dysponowałem 80-90 dużych i 40-50 małych nie mając problemu z butelkami do nowych piw. Wszystko zależy jak często warzysz i jak dużo rozdajesz.

[Marusia]

Hmm.... ja mam jakieś 1000 butelek. Tyle mi wystarcza

[mareks]

Używam około 800 butelek (w tym około 150 bączków) i spokojnie mi wystarcza.

[mj_p]

Dzięki za opowiedzi

Mam teraz trochę większe czucie w co ja powinieniem mierzyć.

Na początku postawiłem sobie cel zebrania ok 160 butelek (0.5l). Moje zbieranie polega na... kupowaniu butelki z piwem. Wydaje mi się to najbadziej korzystne ale teraz właściwie ciągle kupuję piwo (i raczej je nie wylewam do zlewu ) więc miałem domową dyskusję, czy nie przestadzam z tą ilością. Dziś policzyłem i wyszło mi... więcej.

Stąd moja ciekawość, ile mają inni.

I miła niespodzianka... 1000 butelek to ładna piwniczka.

[przemo70]

Nasz mały browarek posiada ok 1000 but /0,5l i 0,66l/ oraz ok 40 kegów po pepsi i ok 20 mini kegów 5l których nie używamy i tak praktycznie musimy dokupić kegów bo nie ma w co napełniać pod koniec sezonu .Ale na początek tak 200-300 but. starcza spokojnie

[mareks]

Można próbować kupić butelki w sklepie po cenie kaucji lub w punktach skupu surowców wtórnych.

[cambridgei]

Ja osobiście staram się zbierać (kupować) piwa w butelkach z wysokim kołnierzem i taką radę bym ci dał na przyszłość, z uwagi na kapslowanie kapslownicą typu greta czy emily.
Przykładowo buteli po Budweiser Budvar czy za przeproszeniem Zywcu w kwesti kapslowania to tragedia - mają one niski kołnierz. To to nie jest reguła dotycząca wszystkich butelek z niskim kołnierzem, (nowe butelki Okocimowskie pomimo niskiego kołnierza świetnie się kapsluje) ale przykład.
Dobrym rozwiązaniem jeśli nie chcesz płacić kaucji, jest kupno butelki 0,5 z wysokim kołnierzem (np.przy Corneliusach).

[peter007]

Nie ograniczaj się Im więcej tych butelek tym lepiej

[mareks]

Używam głównie butelek z niskim kołnierzem, kapsluję Gretą i nie mam problemów.
Zakapslowałem 49 warek i tylko 2 razy ścięło mi kołnierz.

[cambridgei]

Chodziło mi bardziej o komfort kapslowania, osobiście nie ściąłem kołnierza ani razu. Posiadam Emily i np w przypadku butelek po ww piwie kapslownica nie dawała rady zacisnąc kapsla do końca (nie żabym się czepiał że troche boki kapsla odstawały ale przy Budweiserze zamknięcie było nieszczelne).

[Qbric]

Jestem jednym z tych rodzynków którzy o Grecie mówią tylko źle... więc na wszelki wypadek także polecam butelki z długą kryzą. Co do ilości to na dzień dzisiejszy mam ok 120 butelek i powoli ich przybywa (zacząłem w marcu "09). Jak na częstotliwość warzenia raz na 1.5miesiąca w zupełności wystarcza. Oczywiście powoli będę się rozkręcał jednak jak na razie warzenie 2 razy w miesiącu jest dla mnie nieosiągalne z braku czasu