ciągle 6 Blg - czy powinieniem to butelkować?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • mj_p
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2009.12
    • 86

    ciągle 6 Blg - czy powinieniem to butelkować?

    Witam,
    mam wątpliwość i liczę tu na Waszą pomoc:
    prawie 2 tyg. temu zacząłem robić swoją pierwszą warkę z zacieraniem - bez konkretnego przepisu, użyłem surowców, które miałem: słód piz, chmiel w granulacie goryczkowy i drożdze S04.

    Odstawiając ją do fermentacji burzliwej sprawdziłem gęstość - wyszło 1054 (ponad 13Blg). Fermentacja była naprawdę dość burzliwa ale krótka (właściwie wszystko "buzowało" jeden dzień a potem przestało).
    Odczekałem tydzień i wtedy gęstość spadła zaledwie do 1024 (czyli ok 6Blg).
    Odstawiłem w niedzielę na cichą ale mam wątpliwości bo gęstość praktycznie się nie zmienia.

    Wg. ogólnych sugestii które można znaleźć na forach, gęstość ta jest stanowczo zbyt wysoka i sugeruje (?) że fermentacja została zatrzymana (być może brak tlenu?) i trzeba coś zareagować (utlenić lub dodać drożdży).

    Z drugiej strony w trakcie warzenia (swoje postępy rejestruję na bieżąco na tym forum tu (wątki "Moje warzenie" na moją informację że "słód dołożyłem do wody o temp. 76*C, gdy go dodałem i rozmieszałem, temperatura spadła do ok 68*C" dostałem wpis od Marusi (której przy tej okazji serdecznie dziękuję za te komentarze) że "powstanie piwko dość słabo odfermentowane". Być może te 6Blg to ten efekt i wszystko jest ok.

    Nie wiem co zrobić, planować rozlewanie do butelek czy... trzeba jeszcze ratować to piwo stąd proszę Was o komentarz...

    Zastanawiam się jednak nad butelkowaniem...
    Last edited by mj_p; 2010-01-28, 00:07.
    Janusz

    Januszowy Browar
  • mj_p
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2009.12
    • 86

    #2
    właśnie natrafiłem na starą dyskusję (tu) gdzie ktoś radził się w kontekście 5Blg.

    czytam tamte komentarze - ludzie mówią, żeby się nie przejmować tymi 5Blg, wynosić na cichą i butelkować (nie sprawdzając gęstości).

    Jest tam sugestia, że kolega fzacierał na słodko (ze względu na wyższą temperaturę - ja chyba zrobiłem to samo).

    Być może u mnie jest to samo i nie powienienem się przejmować...
    Janusz

    Januszowy Browar

    Comment

    • Maggyk
      Szara Adminiscjencja
      🍼
      • 2004.05
      • 5617

      #3
      Napisz jeszcze w jakiej temperaturze to teraz stoi - jeśli w odpowiedniej dla Tych górniaków to ja bym butelkowała. I dlaczego od razu ratować - musisz do refermentacji dodać mniej surowca, ale piwo może wyjść całkiem całkiem. Nam przez długi czas (kilka warek) piwa po cichej nie spadały poniżej 5 BLG.
      Życie jest jak skrzynka piw rzemieślniczych - nigdy nie wiesz na co trafisz!
      Piwo domowe -
      Centrum Piwowarstwa - sklep dla piwowarów domowych

      Reklama w BROWARZE
      PIWO GDZIE - STREFA Z ZASADAMI :D

      Comment

      • tmspoko
        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
        • 2009.09
        • 207

        #4
        Witaj. Odczekaj na cichej 10-14dni i butelkuj. Potem ewentualnie sprawdzaj stopień nagazowania (ale bez przesady - uchylając kapselek) - piwko i tak będzie dobre. Pozdrawiam
        Last edited by tmspoko; 2010-01-28, 07:47.
        TMspoko

        Comment

        • anteks
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2003.08
          • 10769

          #5
          zacierane w wysokiej temp i niżej raczej nie zejdzie
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika mj_p Wyświetlenie odpowiedzi

            Z drugiej strony w trakcie warzenia (swoje postępy rejestruję na bieżąco na tym forum tu (wątki "Moje warzenie" na moją informację że "słód dołożyłem do wody o temp. 76*C, gdy go dodałem i rozmieszałem, temperatura spadła do ok 68*C" dostałem wpis od Marusi (której przy tej okazji serdecznie dziękuję za te komentarze) że "powstanie piwko dość słabo odfermentowane". Być może te 6Blg to ten efekt i wszystko jest ok.
            Tak, to jest właśnie to
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • bogdan62
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2004.10
              • 173

              #7
              Kilka postów wyżej zasugerowano temperature, jest to uwaga na czasie dla piw górnej fermentacji. Kilka dni temu w 2 fermentatorach ustała mi przedwcześnie fermentacja, po zmierzeniu temperatury okazało się, że przy fermentatorach jest niecałe 17 stopni. Przestawiłem fermentatory do temperatury 20 stopni, odczekałem ok. 10godzin dla wyrównania temperatury, po czym bez otwierania fermentatorów solidnie nimi zakręciłem celem poderwania drożdży z dna. Zabieg udał się, fermentacja ponownie ruszyła, idzie powoli, ale cały czas.

              Comment

              • mj_p
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2009.12
                • 86

                #8
                Witam,

                przede wszystkim dzięki za cenne odpowiedzi (bardzo one pomagają takim początkującym jak ja )

                Odnosnie temperatury: Obecnie stoi ono w dość stabilnej temperaturze 21-22*C, natomiast pierwszy dzień fermentacji był w granicach 23-24*C (chyba pierwsze 12 godzin) - fermentor stoi u mnie w kuchni, gdzie było trochę gotowania + grzejnik.

                Trochę wtedy zaniepokoiła mnie ta temperatura i zakręciłem grzejnik. Od tego czasu temperatura obniżyła się o te 2* ale teraz jest stabilna.

                Troszkę zastanawiałem się, czy nie rozpieściłem drożdży tą wyższą temperaturą bo potem przy 21* poszły spać
                Janusz

                Januszowy Browar

                Comment

                • Seta
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2002.10
                  • 6964

                  #9
                  Ja bym jeszcze z tydzień potrzymał na cichej. Potem, przy butelkowaniu nie przesadź z cukrem. Myślę, że 7g/l styknie.

                  Comment

                  • macas
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2008.02
                    • 680

                    #10
                    Seta, nie za dużo cukru ??? Ja nauczony smutnym doświadczeniem wybuchających Stoutów( do dziś nie mogę domyć piwnicy) daję max 6g na litr jeżyli wychodzą ułamki to zaniżam.
                    A miody mimo od fermentowania do np 4-5 wcale niedocukrzam i czasem ledwo je zdążam do pokelka nałapać
                    Piwo jest dowodem, że Bóg nas kocha i pragnie naszego szczęścia.
                    Beniamin Franklin

                    Comment

                    • Seta
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2002.10
                      • 6964

                      #11
                      Ja daję standardowo 8g, przy pszenicy nawet 10g/l. Mniej tylko przy lagerowatych.
                      No ale zakładam, że butelkuję PO fermentacji, a nie w trakcie, więc to 6g nie jest złym pomysłem...

                      Comment

                      Przetwarzanie...
                      X