Rdza na kapslach

[puszka]

Witam

Przed chwilą przeglądałem w piwnicy skrzyneczki z moimi piwkami.
Ku zdumieniu na najstarszej skrzyneczce (około 2,5 lat) na wszystkich kapslach pojawiła sie rdza. Są to narazie małe skupiska i w różnych miejscach kapsla.

Czy wy tez spotkaliście sie z takimi kapsalami??

Czy to wina kapsli czy może klimatu w mojej piwnicy. Narazie widze to na jednej skrzynce (najstarszej). W piwnicy raczej wilgoci dużej nie mam ale może trzeba by koło skrzynek postawić jakiś osuszacz powietrza.

Kapsle kupowałem albo w BA albo w WESie (o ile ten oferował jakieś 3 lata temu kapsle)

Czy piwko w takim razie zaczać szybciej konsumować czy może dalej leżeć. Pozostało w owej skrzyneczce jakieś 12 butelek.

Nawet wstyd takie piwko komuś zaserwować (chyba że na boku otworzyć) nie mówiąc już o daniu piwka w prezencie.


Pozdrawiam

Puszka

[Krzysiu]

Może się to zdarzyć. Piwnica jest wilgotna, a kapsle nie są przewidziane na trwanie latami. Od wnętrza jednak nic się nie dzieje, więc piwu to nie zaszkodzi.

Kiedyś widziałem kapsle przerdzewiałe na wylot (dziura była na palec szeroka), ale to było na winie "Sudeckim", gdzieś około 1980 r.

[kopyr]

No u mnie kapsle są fest zardzewiałe. Rdzewieją głównie pod rantem. Jest ot zasługą dużej wilgotności w piwnicy. Można jakiś osuszacz postawić.
Problem jest, jeśli chcesz piwo naprawdę długo leżakować. W takim wypadku dobrze jest kapsle jakoś zabezpieczyć, np. zalakować lub zalać parafiną.