Wodnisty posmak zielonego piwa

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • czarnydlk
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2010.03
    • 29

    Wodnisty posmak zielonego piwa

    Robiłem pszeniczne z BA. Blg początkowe wyszło trochę niskie bo 10,5 po burzliwej piwo trochę wydaje się być wodniste ;/ w smaku wszystko ok tylko ten posmak wody bardzo widoczny. Najprawdopodobniej przesadziłem z wodą. Co można zrobić żeby uratowąć piwko ? może rozrobić ekstrakt słodowy i dodać do piwa na cichej ? tak żeby podnieść o dwa stopnie? Po burzliwej było 3 blg. Dzięki za pomoc ;-)
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10769

    #2
    Teraz to po ptokach , zabutelkuj a następnym razem blg początkowe zrób 12
    Last edited by anteks; 2010-05-25, 12:22.
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #3
      Nie ma gazu to się wydaje wodniste.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • czarnydlk
        Szeregowy Piwny Łykacz
        • 2010.03
        • 29

        #4
        Ok. dzięki ;-). Najwyżej piwko będzie dla kobiet. Moja dolewa soku do moich wyrobów więc i w tym wypadku pewnie będzie podobnie ;p. Już czekam na zabutelkowanego Pilsa 13 blg )) Wracam z UK i od razu próbuje ;-) Zielone zapowiadało się bardzo dobrze :-) Pozdrawiam i dzięki.

        Comment

        • czarnydlk
          Szeregowy Piwny Łykacz
          • 2010.03
          • 29

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
          Nie ma gazu to się wydaje wodniste.
          ale wcześniejsze piwko tak nie smakowało nawet przed butelkowaniem. Pozatym w przepisie było jak się nie mylę 13 blg ;-) Zobaczymy co z tego wyjdzie ;P do dopiero moja 3 warka ;P szczerze to nie spodziewałem się że pierwsza (Pale ale) wyjdzie taka pyszna rodzinka się zachwyca ;-) drugi Pils też się dobrze zapowiada więc cieszy mnie to że mi na początku wyszło bo przynajmniej się nie zniechęciłem a teraz to już za późno bo za dużo pieniędzy już poszło a no i oczywiście wciągneło mnie to ;-) teraz pijąc takie Tyskie czy lecha zupełnie inaczej "patrze" na piwo .

          Comment

          • jacer
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2006.03
            • 9875

            #6
            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika czarnydlk Wyświetlenie odpowiedzi
            Moja dolewa soku do moich wyrobów więc i w tym wypadku pewnie będzie podobnie ;p.
            Wybatorzyć albo nie dawać jej piwa.
            Milicki Browar Rynkowy
            Grupa STYRIAN

            (1+sqrt5)/2
            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
            No Hops, no Glory :)

            Comment

            • Gabe
              Porucznik Browarny Tester
              • 2010.03
              • 405

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika anteks Wyświetlenie odpowiedzi
              Teraz to po ptokach , zabutelkuj a następnym razem blg początkowe zrób 12
              Bo ja wiem, ja z premedytacją zrobiłem 8 Blg pszeniczne (z ekstraktów +chmielenie), bo chciałem, żeby było bardziej orzeźwiające, a nie kopiące - i po 1,5 tyg refermentacji już jest bardzo smaczne (otworzyłem "granaty"), a mały procent alkoholu wcale nie przeszkadza. I wodniste też się raczej nie wydaje.

              Comment

              • Gabe
                Porucznik Browarny Tester
                • 2010.03
                • 405

                #8
                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                Wybatorzyć albo nie dawać jej piwa.
                Popieram w całej rozciągłości.

                Choć to jeszcze nie taki problem, bo to kobieta. Moja małżonka posiada pożal się Boże szwagra, który każde piwo pija z sokiem. W sumie to mnie mało obchodzi, co robi ze swoim piwem, ale jak ma marnować jakieś żywe, to może następnym razem po prostu kupię dla niego jakiegoś sikacza za 1,60 i niech sobie dolewa, jak mu i tak nie smakuje :/

                Comment

                • czarnydlk
                  Szeregowy Piwny Łykacz
                  • 2010.03
                  • 29

                  #9
                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jacer Wyświetlenie odpowiedzi
                  Wybatorzyć albo nie dawać jej piwa.
                  hehe dokładnie tak pomyślałem ale z drugiej strony jak się zaczne pluć ;-) wiemy jakie są kobiety ;p lepiej żeby piła z sokiem i jej smakowało niż ma mi mówić że to piwowarstwo to strata czasu i pieniędzy ona zaakceptowała moje nowe hobby więc i ja nie mam nic do jej dolewania soku do piwa ;p. Co do tego pszeniaczka to ja też właśnie takie chciałem zrobić. Nie za mocne a orzeźwiające z piękną pianą ;-) Skoro mówisz że Tobie wyszło dobre to może faktycznie nie będę się przejmował tym na zapas ;-) zabutelkuje i zobaczymy co to będzie. A powiedzcie mi jeszcze czy to prawda że piwa pszeniczne najlepiej spożywać po 4 tyg od zabutelkowania bo później tracą na smaku? Ktoś to może sprawdzał ?

                  Pozdrawiam
                  Last edited by czarnydlk; 2010-05-25, 17:06.

                  Comment

                  • wogosz
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2005.12
                    • 1007

                    #10
                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Jacer
                    Wybatorzyć albo nie dawać jej piwa
                    Czy to ma coś wspólnego z torami?

                    Comment

                    • czarnydlk
                      Szeregowy Piwny Łykacz
                      • 2010.03
                      • 29

                      #11
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
                      Czy to ma coś wspólnego z torami?
                      hehe wydaje mi się że to albo nowe słowo ;ppp albo po prostu komuś się palec omsknął na "r" ;p
                      pozdrawiam

                      Comment

                      • jaozyrys
                        Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                        • 2008.10
                        • 154

                        #12
                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika czarnydlk Wyświetlenie odpowiedzi
                        A powiedzcie mi jeszcze czy to prawda że piwa pszeniczne najlepiej spożywać po 4 tyg od zabutelkowania bo później tracą na smaku? Ktoś to może sprawdzał ?
                        najlepsze są między pierwszym i czwartym miesiącem, swoją drogą piłem też rocznego dunkela - zero aromatu, ale poza tym ok

                        Comment

                        • kopyr
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2004.06
                          • 9475

                          #13
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wogosz Wyświetlenie odpowiedzi
                          Czy to ma coś wspólnego z torami?
                          Ja myślę, że raczej z Batorym.

                          Co do meritum, to niestety ale WB-06 tak mają.
                          blog.kopyra.com

                          Comment

                          • czarnydlk
                            Szeregowy Piwny Łykacz
                            • 2010.03
                            • 29

                            #14
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kopyr Wyświetlenie odpowiedzi
                            Ja myślę, że raczej z Batorym.

                            Co do meritum, to niestety ale WB-06 tak mają.
                            Wybaczcie zapomniałem dodać że drożdże jakich użwyałem to Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen. Starter zrobiony dzień wcześniej, fermentacja zaczeła się po niespełna 12 h.

                            Pozdrawiam

                            Comment

                            • kopyr
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2004.06
                              • 9475

                              #15
                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika czarnydlk Wyświetlenie odpowiedzi
                              Wybaczcie zapomniałem dodać że drożdże jakich użwyałem to Wyeast 3068 Weihenstephan Weizen. Starter zrobiony dzień wcześniej, fermentacja zaczeła się po niespełna 12 h.

                              Pozdrawiam
                              A to przepraszam. Opis był typowy dla WB-06.
                              blog.kopyra.com

                              Comment

                              Przetwarzanie...
                              X