kilka pytań o cukier i ekstrakt słodowy

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • popek888
    Szeregowy Piwny Łykacz
    • 2010.05
    • 27

    kilka pytań o cukier i ekstrakt słodowy

    witam
    temat w zwiazku z popełnioną przezemnie pierwszą wakra - lager muntons + 1kg cukru = 21 litrów całkiem znosnego piwa. Co prawda młodego bo dopiero 2 tygodnie od zakapslowania , ale ani ja ani kilka osób które je próbowało nie wyczuwa posmaków bimbrowych czy nut owocowych, które według forumowiczów powinny byc wyczuwalne po uzyciu do fermentacji cukru. jedyne co moge zarzucić temu piwku to nieco wodnisty smak, i z tego co wyczytałem mozna to zmienic zalewając puchę mniejsza iloscia wody, badz tez stosujac zamiast niechmielony ekstrakt słodowy.
    w zwiazku z tym moje pytania:
    1. jeśli 1kg cukru w 10 litrach wody daje 10 blg, to czy 1 kg płynnego ekstraktu daje to samo czy mniej? bo wyczytałem że w ekstrakcie jest tylko 80% cukru , wiec teoretycznie powinien podnosic o 8 blg
    2. czy ilośc początkowa blg wpływa tylko na zawartośc alkoholu czy również na treściwość, smak piwa
    3. a może cukier podnosi poziom alkoholu a ekstrakt tylko smak piwa?
    4. czy zakładając że stosuję berwkita i np. na 23 litry dam zamiast 1kg cukru 1kg ekstrakru słodowego w płynie uzyskam piwo o takim samym wodnistym smaku i dopiero puszka 1,7kg cos poprawi.
    5. czy według niektórych porad zalewając puszke brewkita nie do poziomy 23 litrów wody a np. do 18 litrów cukru powinno byc i tak 1kg czy mniej ?
    prosze o odpowiedz
    Ostatnia zmiana dokonana przez popek888; 2010-06-24, 11:48.
  • anteks
    Generał Wszelkich Fermentacji
    🥛🥛🥛🥛
    • 2003.08
    • 10788

    #2

    Co do cukru to jeśli nie widzisz różnicy to po co przepłacać
    Ale ja jestem przeciwny dodawaniu cukru do piwa , chyba że dopuszcza to styl piwa
    Mniej książków więcej piwa

    Comment

    • popek888
      Szeregowy Piwny Łykacz
      • 2010.05
      • 27

      #3
      Czyli według tabeli na stronie WESa wychodzi że słody przynajmniej ich produkcji mają 77% zawartości cukru. Pewnie można przyjąć że zawartość cukru w chmielonych i niechmielonych jest ta sama, a różnice między producentami brewkitów ,jeśli chodzi o zawartośc cukru też nie bedą duże. Wobec tego ,jeśli dobrze myśle pucha słodu 1.7 zastępuje 1.3 kg cukru , a pucha 1,5kg zastępuje 1,15 kg cukru. Idąc dalej tym tropem jeśli zalecają użyć puszkę nachmielonego ekstraktu słodowego (brewkita) i puszkę niechmielonego ekstraktu słodowego na te powiedzmy 23 litry, to jesli rezygnujemy z tej drugiej puszki (niechmielonej) to powinniśmy zastąpić ja 1.3 kg cukru a nie jak to sie zazwyczaj się robi 1 kilogramem.
      Nasuwają się następne pytania,
      1.Czy 1.3 kg cukru poprawi treściwośc i smak, czy tylko zwiększy zawartości alkoholu
      2. Czy wodnisty posmak jest z tego że brewkit jest mieszany z cukrem zamiast ekstraktem słodowym? bo do tej pory cukrowi zarzucano tylko te posmaki bimrowe. czy wodnistości piwa to też jego skutek?
      3. no i czy wymieszanie brewkita + 1kg cukru i woda do powiedzmy 17 litrów co powinno przynajmniej teoretycznie dac początkowe blg 13,5 da lepszy pełniejszy końcowy smak?

      Comment

      • toto
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2006.12
        • 949

        #4
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika popek888 Wyświetlenie odpowiedzi
        1.Czy 1.3 kg cukru poprawi treściwośc i smak, czy tylko zwiększy zawartości alkoholu
        2. Czy wodnisty posmak jest z tego że brewkit jest mieszany z cukrem zamiast ekstraktem słodowym? bo do tej pory cukrowi zarzucano tylko te posmaki bimrowe. czy wodnistości piwa to też jego skutek?
        3. no i czy wymieszanie brewkita + 1kg cukru i woda do powiedzmy 17 litrów co powinno przynajmniej teoretycznie dac początkowe blg 13,5 da lepszy pełniejszy końcowy smak?
        1. Nie poprawi smaku i zwiększy zawartość alkoholu, bo cały cukier zostanie przerobiony przez drożdże na alkohol.
        2. Zmieszany z ekstraktem powinien dać piwo treściwsze niż zmieszany z odpowiadającą ilością cukru. Mniejsza treściwość + więcej alkoholu = silniej wyczuwany alkohol ("posmaki bimrowe").
        3. Końcowy smak to kwestia indywidualnych preferencji.
        Ostatnia zmiana dokonana przez toto; 2010-06-24, 14:18.

        Comment

        • wogosz
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2005.12
          • 1007

          #5
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Popek888
          Nasuwają się następne pytania,
          1. Nie poprawi treściwości, w całości przefermentuje na alkohol.
          2. Tak, druga część pytania też TAK, gdyż przy dużej ilości cukrów fermentujących (część z ekstraktu i wszystkie z cukru) powstanie sporo alkoholu, który nie zharmonizuje się ze smakami słodowymi.
          3. Wszystko wskazuje, że dobrze wyliczyłeś, choć czy tak jest w rzeczywistości to nie wiem, bo nie używam ekstraktów. Pełniejszy smak to będziesz miał, jak przestaniesz skąpić na ekstrakcie i użyjesz go w 100%, cukier dodając tylko do refermentacji.
          Pełnością smaku możesz sterować dopiero gdy zaczniesz zacierać słody. Piwo będzie pełne w smaku, gdy będzie w nim dużo cukrów wyższych, niefermentujących czyli dekstryn. Rozpuszczają się one w wodzie dając ekstrakt, ale nie fermentują bo drożdże nie mogą ich skonsumować. W przypadku ekstraktów nie masz wpływu na zawartość w nich cukrów fermentujących (zależy jak producent zrobił zacier przed zagęszczeniem- zwykle jest ich sporo), ale jak zastąpisz jeszcze połowę lub więcej ekstraktu cukrem, to proponuję dodać zwykłych drożdży piekarniczych, a potem oddestylować na bimber.

          Comment

          • popek888
            Szeregowy Piwny Łykacz
            • 2010.05
            • 27

            #6
            Nie skąpie tylko postanowiłem zacząć od najtańszego rozwiązania, gdyż w wypadku jakiegoś zakażenia czy innego mojego niedopatrzenia nie chciałem od razu topić większej kaski. a pytania moje biorą się nie z chęci wzmocnienia piwa w % tylko z ciekawości o jakieś zasady, reguły. Chciałem być pewien, że dodatek ekstraktu wpłynie na coś więcej niż koszt wytworzenia piwa.
            Poza tym jeśli na pełności smaku wpływają niefermentujące dekstryny które są zawarte w ekstraktach słodowych to zwiększanie ich zawartości w warce lub zmniejszanie ilości wody powinno tak na chłopski rozum również dać jakieś wyniki w regulacji smaku.
            i jeszcze jedno pytanie o zasadę dodawania ekstraktów:
            do fermentacji - do jasnych piw (brewkitów) jasny ekstrakt a do ciemnych ciemny?
            a jeśli do refermentacji ekstrakt w proszku, to też według tej zasady? czy tu już z racji jego niewielkiej ilości nie ma to szczególnie znaczenia

            Comment

            • wogosz
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.12
              • 1007

              #7
              Ekstrakty są robione ze słodów i zasady ich używania też są takie. Są ekstrakty jasne, karmelowe, pszeniczne, barwiące bo robione są z odpowiadających im słodów. Oczywiście wybór słodów jest znacznie większy niż ekstraktów no i mieszanie ekstraktów wedle własnego upodobania jest znacznie trudniejsze niż słodów.
              Co do najtańszego rozwiązania, to rób mniejsze warki jak boisz się o zakażenie, a nie dodawaj cukru, bo to tylko alkohol. To taka rada ode mnie.

              Comment

              Przetwarzanie...
              X