Sprzęt

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wogosz
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.12
    • 1007

    #16
    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bielok
    To jeszcze lejek by się koledze przydał do wsypywania cukru, bo z miarki bezpośrednio do butelki to chyba nie bardzo?
    Raczej nie ma z tym problemu, chyba że komuś mocno trzęsą się ręce. Wtedy wystarczy przed butelkowaniem zdegustować ze trzy piwa z poprzedniej warki - powinno pomóc.

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      #17
      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bielok Wyświetlenie odpowiedzi
      Cześć




      To jeszcze lejek by się koledze przydał do wsypywania cukru, bo z miarki bezpośrednio do butelki to chyba nie bardzo?
      Tak ci się ręce trzęsą? Sypię bez problemów.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • leona
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2009.07
        • 5853

        #18
        Popieram Bieloka w temacie lejka! Ja podczas warzenia i rozlewu nie piję i ręce mi się trzęsa jak diabli

        A w temacie kolorów kraników, bo chyba Dziubson nie uzyskał odpowiedzi - kranik czerwony ma dłuższy gwint i przez to można do niego przykręcić filtrator z oplotu.

        Comment

        • bielok
          Porucznik Browarny Tester
          • 2007.10
          • 338

          #19
          Cześć

          Heh, moje pytanie o lejek wynikało z dwóch powodów - nigdy miarki nie miałem w rekach więć nie wiem dokładnie jak nią manipulować a po drugie faktycznie trzęsą mi się ręce (od dzieciństwa), nawet 5 piw nie pomaga
          anioły śmierdzą potem
          żrą kiełbasę
          mają w dupie żywych

          Comment

          • Dziubson
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2010.10
            • 93

            #20
            Dziękuję za odpowiedzi jakie do tej pory zasypało ten temat Jesteście na prawdę wspaniali pomagając mi przy doborze potrzebnego sprzętu. Liste sprzętu nie skopiowałem z żadnego serwisu tylko spojrzałem na wcześniejsze tematy , w tórych rozmawialiście o nich co by się przydało. A w żadnym temacie jeszcze nie padła oficjalna i dokładna lista sprzętu ,która przdaje sie do wyrobu piwa z Brew-kitu i lista sprzętu przydającego sie do wyrobu z zacieraniem.Co do kraniku to ,którego lepiej zmontować? może czerwony, bo potem bede mieć możliwość ew zamontowania zaworka?.Od jakiego piwa zacząć swoją pierwszą produkcje, od z brew kitu czy z zacierania od razu? I czy lepiej kupić zestaw (jak tak to jaki) a do niego dokupic po prostu niezbędny sprzęt?
            Przepraszam ,że tak zadaje 100 pytań na minute, ale jak to sie mówi : Kto pyta, nie błądzi. Chce po prostu zapobiec zbędnych wydatków lub uniknąć takiej sytuacji ,że przy warzeniu piwa jakiegoś nie zbednego sprzętu mi zabraknie

            Comment

            • Seta
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2002.10
              • 6964

              #21
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dziubson Wyświetlenie odpowiedzi
              Od jakiego piwa zacząć swoją pierwszą produkcje, od z brew kitu czy z zacierania od razu?
              I czy lepiej kupić zestaw (jak tak to jaki) a do niego dokupic po prostu niezbędny sprzęt?
              Jeśli masz 30-litrowy gar to sugerowałbym zacieranie. To nic strasznego, tylko trzeba trochę poczytać (spróbuj kliknąć w link z mojego podpisu). Zacierane piwo jest tańsze i smaczniejsze.
              Najprościej dokupić gotowy zestaw. Kombinując można zaoszczędzić kilka złotych.
              Jak masz kasę to warto rozważyć zakup śrutownika. Zwraca się po kilkudziesięciu warkach, ale daje dużą niezależność.
              Wszystkim zainteresowanych zapraszam do Gabinetu Medycyny Estetycznej w Warszawie. Ręczę za jakość usług. Info PW.

              Comment

              • leona
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2009.07
                • 5853

                #22
                Szkoda czasu na gotowce, zacieraj od razu

                Comment

                • Gabe
                  Porucznik Browarny Tester
                  • 2010.03
                  • 405

                  #23
                  Do brewkita to tak naprawdę potrzebny ci jest fermentor (z kranikiem, ale bez niego też dasz radę, tylko ciężko się chyba rozlewa przez wężyk), kapslownica i kapselki :] No i może coś do dezynfekcji fermentora, choć wrzątek powinien wystarczyć przy nowym.

                  Garnek ~5l i łyżkę do mieszania masz pewnie w domu, przy brewkitach reszta asortymentu jest miłym dodatkiem (temperatura pokojowa, ballingu mierzyć nie musisz, bo z ekstraktu odfermentuje bardzo ładnie)

                  Sytuacja wygląda nieco inaczej przy zacieraniu, ale to już bardziej indywidualne upodobania wchodzą w grę (jeden chmieli w woreczkach muślinowych, drugi bez, jeden robi próbę jodową, inny nie, znów ktoś fermentuje w pojemniku z kranikiem, czy z rurką, inny w zwykłym itp). Tu już bardziej doświadczeni ode mnie wyrazili swoje zdanie.

                  Co do filtratora z oplotu - lepiej kupić gotowy, jeśli się nie ma zbędnego pod ręką, ale to rzeczywiście bardzo wygodne rozwiązanie.

                  Od czego zacząć - kiedyś twierdziłem, że lepiej od brewkita (sam tak zacząłem), teraz coraz bardziej skłaniam się do zacierania: jest nietrudne (za to pracochłonne) i tańsze od puszek, za to więcej trzeba zainwestować na początek.

                  No warzenie z zacieraniem uzależnia

                  Comment

                  • Dziubson
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2010.10
                    • 93

                    #24
                    Wiecie co, zdecydowałem sie na zakup zestawu ZacierMistrzPRO i do tego dokupie jeszcze jeden fermentator . Zastanawiam sie nad dokupieniem do tych 2 fermentatorów bez kraniku rurek fermentayjnych, bo wczoraj siedząc i oglądając filmy na YouTube widziałem ze dużo osób tak ma i ze widać ,że piwo prawidłowo fermentuje(chyba).Co o tym myślicie? i jak mam nie kupować to co mam robić zeby sprawdzać czy dobrze fermentuje i czy przypadkiem pry fermentowaniu nie powinno sie zostawic troszke szczeliny zeby miały gdzie bombelki uciekac??

                    Te składniki z zestawu mi wystarczą do wytworzenia własnego piwa czy muszę jednak coś jeszcze dokupić co jest potrzebne do zacierania?
                    Last edited by Dziubson; 2010-10-21, 15:40.

                    Comment

                    • Marusia
                      Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                      🍼🍼
                      • 2001.02
                      • 20221

                      #25
                      Wystarczą. Opinię o rurkach już Ci wysłałam na PW
                      www.warsztatpiwowarski.pl
                      www.festiwaldobregopiwa.pl

                      www.wrowar.com.pl



                      Comment

                      • TomX
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2004.09
                        • 1035

                        #26
                        Na burzliwej fermentacji wystarczy że po szczelnym zamknięciu fermentora lekko go rozszczelnisz w jednym miejscu - gaz będzie miał ulecieć, a nic do środka nie wleci (można jeszcze dodatkowo nakryć wiadro jakąś ściereczką). Na cichej zwykle zatrzaskuję fermentor na amen i co 2 - 3 dni sprawdzam czy nie robi się z niego jajo, jak trzeba to upuszczam gazu (po prawdzie to chyba nigdy nie musiałem tego robić )

                        Co do kontroli prawidłowej fermentacji to nie przesadzajmy - w fermentorze nie wolno za dużo grzebać, ale lekko uchylić, żeby zobaczyć czy drożdże wystartowały i po 7 dniach czy piana opadła przeciez można kontrola wzrokowa zawsze jest pewniejsza niż obserwowanie rurki, a i tak trzeba jeszcze skontrolować gęstość...

                        Co do tego do czego zacząć - oczywiście, że od zacierania! To nie takie trudne, a jakie przyjemne. Zestawy startowe to dobra opcja, jak poczujesz się pewnie przy warzeniu i doczytasz co od czego w piwowarstwie zależy, to będziesz mógł sam układać receptury.

                        Jeszcze taka uwaga, chyba nigdzie w temacie nie był wymieniany jodowy wskaźnik skrobi, a moim zdaniem to bardzo przydatna rzecz. Kilka razy miałem problemy ze scukrzeniem skrobi i dzięki próbie jodowej udało mi się to wykryć i "naprawić".


                        Pozwodzenia i cierpliwości

                        Comment

                        • genjuro
                          Kapral Kuflowy Chlupacz
                          • 2009.07
                          • 70

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika bielok Wyświetlenie odpowiedzi
                          Cześć



                          Napisz kilka słów o tej masakrze. Ja ustawiam zawór, podstawiam butelkę, napełniam, podstawią drugą i w czasie kiedy ona się napełnia kapsluje pierwszą butelkę (ale kapslownicą stołową) Idzie mi to dość sprawnie, oczywiście kapsle muszą być wcześniej zdezynfekowane i "pood ręką". Ten sposób polecił mi Pieron i się sprawdza.
                          Pierwszą warkę rozlewałem przez kranik.
                          Efekt podłoga cała w piwie. Lane przez kranik mocno pieni się w butelkach.
                          Używam więc wężyka z zaworkiem grawitacyjnym i mam spokój.

                          Comment

                          • Marusia
                            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                            🍼🍼
                            • 2001.02
                            • 20221

                            #28
                            Ja od 6 lat rozlewałam przez zaworek, ale się w końcu zepsuł, po czym zepsuł się następny, więc olałam. Leję z kranika, ale po ściance - z góry by się za bardzo pieniło, no i niebagatelne napowietrzenie wtedy następuje.
                            www.warsztatpiwowarski.pl
                            www.festiwaldobregopiwa.pl

                            www.wrowar.com.pl



                            Comment

                            • ART
                              mAD'MINd
                              🥛🥛🥛🥛🥛
                              • 2001.02
                              • 23927

                              #29
                              Można założyć ok. 20 cm odcinek rurki na kran i rozlewać z kranu bez zbyt wielkiego napowietrzania, jesli się tym tak człek przejmuje.

                              My rozlewamy bezpośrednio kranikiem.
                              - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                              - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                              - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                              Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                              Comment

                              • Mumin_
                                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                                • 2007.10
                                • 109

                                #30
                                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika TomX Wyświetlenie odpowiedzi
                                Na burzliwej fermentacji wystarczy że po szczelnym zamknięciu fermentora lekko go rozszczelnisz w jednym miejscu
                                Nie trzeba rozszczelniać. Ja kiedyś na próbę zatrzasnąłem nowiutki fermentor na burzliwą. Drugiego dnia sam się otwarł (huknęło tak, że piętro wyżej sąsiadka piszczała). Nic nie wychlapało, nie rozerwało, po prostu pokrywka się z jednej strony "odtrzasnęła".

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X