Pierwsze piwo - obawy dotyczące fermentacji

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Seta
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2002.10
    • 6964

    #16
    Jeśli przelewasz na cichą, to spokojnie możesz to już jutro zrobić.

    Comment

    • wesolcmg
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2010.10
      • 78

      #17
      Mam zamiar do butelek. Teraz znowu nie pracuje

      Comment

      • Gabe
        Porucznik Browarny Tester
        • 2010.03
        • 405

        #18
        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika wesolcmg Wyświetlenie odpowiedzi
        Mam zamiar do butelek. Teraz znowu nie pracuje
        Skoro i tak czekasz (masz czekać) tydzień na butelkowanie, to po co te nerwy?

        Spokój grabarza, wszystko będzie dobrze. W brewkicie tak naprawdę to nie ma co spieprzyć (chyba że przez nieprzestrzeganie sterylności, ale to na fermentację nie wpływa zbytnio)

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          #19
          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Seta Wyświetlenie odpowiedzi
          Brak "pukania" w rurce nie oznacza końca fermentacji. Fermentacja się kończy kiedy balling nie zmienia się przez dwie doby.
          Seta, weź to gdzieś umieść na honorowym miejscu w poradniku kołyskowym, bo przez ostatni tydzień ta informacja już ładnych kilka razy w różnych tematach była zamieszczana, a tu ciągle bulka i nie bulka....
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • Dziubson
            Kapral Kuflowy Chlupacz
            • 2010.10
            • 93

            #20
            a mam pytanie, fermentacja burzliwa odbywa się w tym samym pojemniku fermentacyjnym co chłodzenie? czy trzeba przelewać do innego??:>

            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #21
              Może być ten sam. Chociaż ja np chłodzę w garze, więc wygodniej mi przelać...

              Comment

              • Dziubson
                Kapral Kuflowy Chlupacz
                • 2010.10
                • 93

                #22
                aa i bym zapomniał. Po chmieleniu przelewamy brzeczke do fermentatora z kranikiem czy bez?:>
                Poszę od odpowiedź na to pytanie i pytanie wyżej zadane
                Z góry dziękuję!

                Comment

                • mareks
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2002.05
                  • 1939

                  #23
                  Ja chłodzę w fermentorze, w którym jest burzliwa.

                  Comment

                  • Dziubson
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2010.10
                    • 93

                    #24
                    ok, to też tak zrobie a ile zostawić brzeczki w garze po chmieleniu?:> ,czy mieszać mam w czasie gotowania chmielu? (używam muślinowych siateczek na chmiel) , i jeszcze jedno: czy zlewać to przez rurke igielitową czy moze lepiej prześcieradło założyć na fermentator i przelać przez niego z gara wprost do fermentatora.?

                    Comment

                    • toto
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2006.12
                      • 949

                      #25
                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dziubson Wyświetlenie odpowiedzi
                      a mam pytanie, fermentacja burzliwa odbywa się w tym samym pojemniku fermentacyjnym co chłodzenie? czy trzeba przelewać do innego??:>
                      Ja osobiście chłodzę w garnku, a dopiero potem przelewam (dekantuję wężykiem) do fermentora. Dzięki temu w garze zostają mi osady, które wytrąciły się podczas chłodzenia, a jednocześnie przelewając napowietrzam brzeczkę tuż przed dodaniem drożdży.
                      Jeżeli masz 2 fermentory bez kranika, to użyj ich i do cichej i do burzliwej, a ten z kranikiem tylko do rozlewu. Jeżeli masz tylko jeden z kranikiem i jeden bez, to możesz użyć kranikowy do burzliwej, bezkranikowy do cichej i kranikowy do rozlewu.

                      Comment

                      • Dziubson
                        Kapral Kuflowy Chlupacz
                        • 2010.10
                        • 93

                        #26
                        mam 2 bez kranika tyle ze w tym jednym kończy mi się "kwasić" poprzednia warka, bo wyczuwalny jest mały kwasik i teraz jest na cichej, bo słyszałem ze po butelkowaniu i po leżakowaniu ten kwasik moze lekko zaniknąc. To teraz najwyżej jak mi radzą od razu zleje do bez kranika do chłodzenia( i w tym potem odbędzie się burzliwa) a potem zleje do drugiego bez kranika gdzie kończy juz mi sie cicha

                        Comment

                        • Gabe
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2010.03
                          • 405

                          #27
                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika toto Wyświetlenie odpowiedzi
                          Ja osobiście chłodzę w garnku, a dopiero potem przelewam (dekantuję wężykiem) do fermentora. Dzięki temu w garze zostają mi osady, które wytrąciły się podczas chłodzenia, a jednocześnie przelewając napowietrzam brzeczkę tuż przed dodaniem drożdży.
                          Jeżeli masz 2 fermentory bez kranika, to użyj ich i do cichej i do burzliwej, a ten z kranikiem tylko do rozlewu. Jeżeli masz tylko jeden z kranikiem i jeden bez, to możesz użyć kranikowy do burzliwej, bezkranikowy do cichej i kranikowy do rozlewu.
                          Ja mam niestety tylko dwa i chyba ostatni raz robiłem fermentację z kranikiem - właśnie syn sobie upuścił z pół litra na podłogę, bo go kranik zaciekawił

                          Pewnie dopóki nie załatwię sobie kolejnego fermentora, to będę robił burzliwą w bezkranikowym, dekantował do warzelnego gara (wysterylizowanego!), mył fermentor i z powrotem do niego na cichą. Choć chyba prościej będzie kupić kolejny

                          Comment

                          • Gabe
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2010.03
                            • 405

                            #28
                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Dziubson Wyświetlenie odpowiedzi
                            tyle ze w tym jednym kończy mi się "kwasić" poprzednia warka, bo wyczuwalny jest mały kwasik i teraz jest na cichej, bo słyszałem ze po butelkowaniu i po leżakowaniu ten kwasik moze lekko zaniknąc.
                            Ten mały kwasik to pewnie zapach fermentującego piwa

                            Comment

                            Przetwarzanie...
                            X