Mili Panstwo
Nastawiłem w sobotę w nocy Irish Stouta Muntona (brewkit).
Do dziś nie ma bąbelka w rurce.
Wygląda jakby była piana w środku i to nie mała.
Na dnie jest chyba mały osad.
Drożdże startowałem w szklance i poszły szybko.
Czy to dobrze czy źle? Czy piwo sie uwarzy?
Czy może być za dużo wody w rurce i nie wylatuje bąbelek?
Rurka ma uszczelkę, fermentator jest nowy, miał tez kapturek, teraz zdjąłem.
Ratunku. Jak uwolnić bąbelka.
Nastawiłem w sobotę w nocy Irish Stouta Muntona (brewkit).
Do dziś nie ma bąbelka w rurce.
Wygląda jakby była piana w środku i to nie mała.
Na dnie jest chyba mały osad.
Drożdże startowałem w szklance i poszły szybko.
Czy to dobrze czy źle? Czy piwo sie uwarzy?
Czy może być za dużo wody w rurce i nie wylatuje bąbelek?
Rurka ma uszczelkę, fermentator jest nowy, miał tez kapturek, teraz zdjąłem.
Ratunku. Jak uwolnić bąbelka.
Comment