gęstwa pachnie siarkowodorem

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • white666
    Kapral Kuflowy Chlupacz
    • 2010.02
    • 54

    gęstwa pachnie siarkowodorem

    Witam!

    mam taką kwestię ale nie wiem czy można: moja gęstwa pachnie siarkowodorem. Nadmienię że w fermentatora też wcześniej pachniało/śmierdziało siarkowodorem. co Wy na to?
  • tmspoko
    Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
    • 2009.09
    • 207

    #2
    Witaj. A jakie drożdże? Niektóre dolniaki tak mają.
    TMspoko

    Comment

    • white666
      Kapral Kuflowy Chlupacz
      • 2010.02
      • 54

      #3
      same górne ale i pszeniczne płynne

      Comment

      • Robert13
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2010.04
        • 899

        #4
        Równie dobrze mogłeś rozpoczać temat od stwierdzenia: boli mnie noga..
        Ktoś zapyta: która, lewa czy prawa?
        Odpowiesz: lewa, a nawet srodkowa...

        itd itd..

        Comment

        • Seta
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2002.10
          • 6964

          #5
          Spróbuj piwa, jeśli jest szmatowate w smaku, to odpuść tą gęstwę. Gęstwa nie powinna niczym ŚMIERDZIEĆ.

          Comment

          • Marusia
            Marszałek Browarów Rzemieślniczych
            🍼🍼
            • 2001.02
            • 20221

            #6
            No to przecież nie napisał, że śmierdzi, tylko pachnie.
            Zlej piwo znad gęstwy, wlej schłodzonej, przegotowanej wody nieco, zamieszaj i wtedy powąchaj i napisz, jakie wrażenia.
            www.warsztatpiwowarski.pl
            www.festiwaldobregopiwa.pl

            www.wrowar.com.pl



            Comment

            • Seta
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2002.10
              • 6964

              #7
              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika white666 Wyświetlenie odpowiedzi
              też wcześniej pachniało/śmierdziało siarkowodorem
              Ciężko uznać siarkowodór za przyjemny zapach - może nim capić w trakcie fermentacji, ale schłodzona gęstwa raczej już nie powinna.. Ja bym nie ryzykował.
              Jaki to szczep drożdży? Która warka na tych samych?

              Comment

              • Marusia
                Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                🍼🍼
                • 2001.02
                • 20221

                #8
                Problem z gęstwami polega na tym, że każdy własnym nosem musi zawyrokować, czy to, co czuje, to już smród, czy jeszcze nie całkiem Siarkowodór oczywiście nie jest przyjemny, ale czasem występuje, zwłaszcza w gęstwach z drożdży dolnej fermentacji. Trzeba wyniuchać, czy ten zapach trzyma się w normie, czy już oznacza zepsucie gęstwy. Zazwyczaj jak nie odrzuca po pierwszym niuchaniu, ale coś nie bardzo jestem przekonana, czy ryzykować, przepłukuję gęstwę, jak napisałam wyżej i jeszcze raz wącham i na tej podstawie podejmuję decyzję. Odpukać, do tej pory tylko raz się pomyliłam
                www.warsztatpiwowarski.pl
                www.festiwaldobregopiwa.pl

                www.wrowar.com.pl



                Comment

                • darko
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2003.06
                  • 2078

                  #9
                  Póki siarkowodór to normalny, mniej lub bardziej widoczny efekt pracy drożdży, ja bym się nie przejmował.

                  Comment

                  • white666
                    Kapral Kuflowy Chlupacz
                    • 2010.02
                    • 54

                    #10
                    gęstwa po 1 warce, zebrana z wierzchu bo utworzył się tak zwarty kożuch że trzeba było przed zlaniem na cichą zdjąć to. drożdże płynne, london ale wyesta. dodam jeszcze że po zabutelkowaniu po cichej właściwie nic nie zostało na dnie z drożdży
                    Last edited by white666; 2010-12-11, 16:36. Powód: dopisanie

                    Comment

                    Przetwarzanie...
                    X