Kilka pytań nowicjusza

[saladdin]

Witam,

Zbieram się i zbieram, by rozpocząć swoje własne warzenie. Poczytałem trochę tekstów na browar.biz i nie tylko, przeglądnąłem FAQ i w ogóle "kołyskę" i... pozostało mi kilka pytań.

1. Dlaczego w wielu przewodnikach jest napisane, że do uwarzenia danej ilości piwa potrzebujemy garnka o ok. 50% większego? Czytam sobie poradnik Volkera: http://browar.biz/artykuly.php?id=47 i widzę, że chyba wcale nie. No bo - przypuśćmy, że chcę uwarzyć 20 litrów piwa. Co za różnica, czy zacierać będę odpowiednią ilość słodu w 5 czy 10 litrach wody? Co za różnica, ile litrów wody będę gotował po przefiltrowaniu (z chmieleniem albo bez) ? W końcu cukru ze słodów powinno się uwolnić tyle samo, a wodę mogę dolać tuż przed fermentacją (?) - tak wynika z tekstu Volkera - tam jest napisane o zacieraniu z 6-7 litrami wody, potem przy płukaniu dochodzi kilka nastepnych i dopiero do 20 litrów dopełniamy po gotowaniu/chmieleniu.

2. Zalety fermentora w porównaniu ze zwykłym wiadrem - no własnie - jakie są? Kranik spustowy - rozumiem, żeby nie napowietrzyć brzeczki. Rurka fermentacyjna - okej, żeby uchodził CO2 a żeby nie przychodziło nic "z powietrza". Czy to wszystko?

3. Volker nie pisze nic o użyciu Areometru ani prób jodowych. Na ile to jest ważne i podstawowe, a na ile to tylko "bajer" ?

Pytam, bo jedyny łatwo dostępny duży garnek, jaki mam ma 13 litrów, a póki co nie bardzo chcę inwestować za dużo w sprzęt, bo nie wiem, czy mi się zabawa spodoba.

[jacer]

Ad. 1 Jak wsypiesz 4,5kg słodu do 5l wody. to ten słód lekko się nawilży.
Ad. 2 jakim wiadrem? Takim od mieszania zaprawy?
Ad. 3 bardzo ważne, najważniejsze.

[saladdin]

Ad. 1 Jak wsypiesz 4,5kg słodu do 5l wody. to ten słód lekko się nawilży.

No dobra - 3 kg słodu i 6 - 7 l wody

Ad. 2 jakim wiadrem? Takim od mieszania zaprawy?

Chodzi mi o bezbarwne wiadro z plastiku dopuszczonego do kontaktu z żywnością

[jacer]

No dobra - 3 kg słodu i 6 - 7 l wody

Kolego, poczytaj trochę, na 1kg słodu MUSI być 3-3,5l wody.

[saladdin]

No to już wiem, dzięki.

Czy zacieranie i gotowanie "na raty" ma jakiś sens ?

[zgoda]

Raczej nie ma.

Za to garnek 13l jest w sam raz do robienia piwa z konserw.

[Marusia]

Słód musi mieć wystarczającą ilość wody, żeby enzymy w odpowiedniej temperaturze mogły przerobić zawartą w nim skrobię na cukier. Po drugie - spróbuj sobie mieszać taki gęsty zacier 1:1, masakra.

Fermentor to właśnie wiaderko przystosowane do kontaktu z żywnością. Czy ma kranik, czy nie to już inna sprawa.

[kony]

Jak nie chcesz inwestować w sprzęt to nie pchaj się w 20 litrowe warki. Dopasuj warkę do garnka jakim dysponujesz.

[toto]

1. Dlaczego w wielu przewodnikach jest napisane, że do uwarzenia danej ilości piwa potrzebujemy garnka o ok. 50% większego? Czytam sobie poradnik Volkera: http://browar.biz/artykuly.php?id=47 i widzę, że chyba wcale nie. No bo - przypuśćmy, że chcę uwarzyć 20 litrów piwa. Co za różnica, czy zacierać będę odpowiednią ilość słodu w 5 czy 10 litrach wody? Co za różnica, ile litrów wody będę gotował po przefiltrowaniu (z chmieleniem albo bez) ? W końcu cukru ze słodów powinno się uwolnić tyle samo, a wodę mogę dolać tuż przed fermentacją (?) - tak wynika z tekstu Volkera - tam jest napisane o zacieraniu z 6-7 litrami wody, potem przy płukaniu dochodzi kilka nastepnych i dopiero do 20 litrów dopełniamy po gotowaniu/chmieleniu.

2. Zalety fermentora w porównaniu ze zwykłym wiadrem - no własnie - jakie są? Kranik spustowy - rozumiem, żeby nie napowietrzyć brzeczki. Rurka fermentacyjna - okej, żeby uchodził CO2 a żeby nie przychodziło nic "z powietrza". Czy to wszystko?

3. Volker nie pisze nic o użyciu Areometru ani prób jodowych. Na ile to jest ważne i podstawowe, a na ile to tylko "bajer" ?

Pytam, bo jedyny łatwo dostępny duży garnek, jaki mam ma 13 litrów, a póki co nie bardzo chcę inwestować za dużo w sprzęt, bo nie wiem, czy mi się zabawa spodoba.

1. Jak będziesz zacierać zacier gęstszy od 2,5 l/kg słodu to ci się może przypalić, a ponadto im jest gęstszy, tym łatwiej ci się przegrzewa lokalnie przy dnie i tym trudniej utrzymać równomierną temperaturę w garze. A wtedy całe zacieranie traci sens. W 13-litrowym garze zacierałbym trochę mniejsze warki.
2. Jak masz duże wiadro plastikowe dopuszczone do spożywki to możesz używać go po dokładnym odkażeniu. Inna sprawa, że fermentory nie są drogie (<20 zł), a kranik przydaje się do rozlewu.
3. Nie używając areometru nie masz kontroli nad ekstraktywnością piwa, przez co łatwo możesz coś skopać (np. zanadto rozcieńczyć). A próba jodowa informuje cię o obecności nierozłożonej skrobi, która negatywnie wpływa na piwo.

[Gabe]

Nie posiadając odczynnika jodowego można śmiało robić piwo - trzeba tylko dłuuuugo zacierać, żeby mieć pewność (pięć tak zrobiłem i chyba z całkiem smacznym skutkiem)

Bez areometru teoretycznie też się da, tylko jest to pójście na całkowity żywioł - nie ma się żadnej kontroli nad 'wyglądem' przyszłego piwa, a nawet jakby przypadkowo wyszło dokładnie takie, jakie się zamierzało, to ciężko jest to później powtórzyć.

Co do chmielenia części brzeczki i dopełnieniu wodą w fermentorze do żądanej objętości - to tak jakbyś ugotował zupę pomidorową , a przed podaniem na stół rozcieńczył ją wodą.

W garnku 13-litrowym da się zrobić 8-10 litrową warkę, jak na pierwszy raz to możesz spróbować, koszt surowców będzie proporcjonalnie mniejszy (kupujesz 5kg słodu, 50g chmielu i drożdże i jeszcze ci zostanie na powtórkę, jakby ci się spodobało)

[saladdin]

to tak jakbyś ugotował zupę pomidorową , a przed podaniem na stół rozcieńczył ją wodą.

- miałem na myśli ugotowanie "megasupergęstej" zupy i rozcieńczeniu jej. Ale macie rację, zacznę od 10 litrów, na początek starczy.
Ideę próby jodowej rozumiem, cukromierz - z tego, co widzę - niezbędny nie jest, ale pewnie sobie sprawię.

toto, gdzie widziałeś fermentory po 20 zł ?

[Gabe]

Jeśli chcesz na serio robić piwo, to areometr jest niezbędny. Podobnie termometr.

A co do megasupergęstej grupy: http://pl.wikipedia.org/wiki/HGB_%28piwo%29

[zgoda]

toto, gdzie widziałeś fermentory po 20 zł ?

Po 22zł w CP i HB (bez rurki), po 23zł w BA (z rurką, promocja do 17.12), 21zł (bez rurki) lub 23.50zł (z rurką) w TB. Wystarczy się rozejrzeć.

[toto]

- toto, gdzie widziałeś fermentory po 20 zł ?

Po 18 zł w Piwodzieju, ale gdzie indziej niewiele więcej - patrz posty powyżej.

[saladdin]

No to jeszcze jedno pytanie. Fermentacja burzliwa przeprowadzana jest w fermentorze... no właśnie - zamkniętym, otwartym, z rurką, bez rurki ? O rurce czytam, że potrzebna jest przy fermentacji cichej...